poniedziałek, 3 września 2012

TAG: 7 prawd o mnie


1. Boję się kur, od zawsze, nie wiem dlaczego. Nie przejdę koło żadnej kury bez miotły - nie robię im krzywdy, ale z miotłą czuję się bezpieczniej :D

2. Marzę o swoim domku z ogródkiem, w którym miałabym patio, kotka i pieska. Śniadanie, letni poranek, ogród - to jest to! Na początek może być duży balkon :)

3. Nie znoszę dymu papierosowego. Najgorsze jest dla mnie to, gdy ktoś pali idąc chodnikiem, a ja za nim muszę to wszystko wdychać.

4. Przez cały okres studiów nie miałam ani jednej poprawki ;)

5. Wszelkie prace domowe wykonuję w gumowych rękawiczkach. Nie ma rękawiczek - nie sprzątam :)

6. Uwielbiam Sex w wielkim mieście i Carrie Bradshaw.

7. Gotowanie nie sprawia mi żadnej przyjemności. Nie oznacza to jednak, że tego nie robię :)

« Nowszy post Starszy post »

52 komentarze

  1. Ja też boję się kur! I to jak! :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tez lubie "Sex w wielkim miescie" :D
    Ja robie na odwrot, nigdy nie uzywam rekawiczek :(. Nawet je kupilam zeby to zmienic i co... leza w szufladzie eh :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie to samo... a dłonie cierpią, ech :(

      Usuń
    2. ja również nigdy nie używałam, dopiero kiedy dostałam cały karton szpitalnych jednorazówek, to zakładam, ale i tak tylko do wybranych czynności:) naczynia i tak zmywam w zmywarce, do umycia wanny, to nie chce mi się po nie iść, ale już okna to w nich umyję;) także polecam wypróbować takie chirurgiczne, bo jakoś łatwiej się do nich zmusić;)

      Usuń
  3. Również nie cierpię dymu papierosowego, patrzę na palących obok mnie jak na wrogów ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. heh, ja też, nawet zdarza mi się ostentacyjnie wachlować dłońmi, gdy dym leci w moją stronę, czasami pomaga;) a najgorsze, że moje włosy chłoną takie zapachy jak szalone:/

      Usuń
    2. ja po prostu zaczynam kaszleć. Drapie mnie w gardło i nie cierpię tego uczucia, zapachu, fuj. Czasem ktoś się zlituje i się odsunie, czasem po prostu sama "uciekam" od truciciela ;)

      Usuń
    3. przyłączam się! :))) Palenie papierosów jest fe :D

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. omg :o kocham kotki ;* ale te nieoswojone w sumie mogą być wredne :)

      Usuń
  5. o, Seks w wielkim mieście oglądam w wakacje i na prawdę jest bardzo fajny ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. zgadzam się :) papierosy - fuuuj :)
    bardzo fajne prawdy :***
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tylko pogratulować, matko co ty studiowałaś, że ani jednej poprawki ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Inwestycje i Nieruchomości ;) Uniwersytet Ekonomiczny w Poznaniu.

      Usuń
  8. Ani jednej poprawki? Brawo!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Punkt nr 7 i 2 u mnie się zgadza :) Ale niestety punkt 5 nie.. Dziękuję za otagowanie:*

    OdpowiedzUsuń
  10. The Kelly Family to był zespół, pamiętam jak zbierałam plakaty i kasety, aż sobie włączę na YT :D

    OdpowiedzUsuń
  11. Kur i indyków to i ja nie lubie.. ;p Więc znam Twój ból..

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślałam że tylko ja mam kurofobie, ale jest nas więcej, ufff kamień z serca :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Boję się kogutów,od kiedy moja siostra opowiedziała mi jak to ją kiedyś jeden udziobał w nogę :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też się kogutów obawiam tyle, że mnie jeden zaatakował kiedyś. Taki mały ptak a siłę ma chyba jak człowiek, nie wspominam tego dobrze bo wylądowałam w błocie :P

      Usuń
  14. Ty marzysz o domku z ogródkiem, a ja zawsze chciałam mieszkać w bloku!:D Fakt, dom i przestrzeń w okół niego są bardzo przyjemne... ale już panowanie nad tym i obowiązki nie do końca:D
    A co do 4. to nie chwaląc się ja na razie też bez poprawki:D ciekawe jak będzie dalej ;)

    Już odpowiadałam, ale mimo to dziękuję za otagowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o-tak! też marzę o mieszkaniu w bloku w zasadzie od dziecka (mając ok. 5 lat zamieniliśmy mieszkanie w kamienicy na domek jednorodzinny). odkurzenie wszystkich pięter w domu zajmuje mi trzy godziny, a od kiedy nie mieszkam z rodzicami, to ogród wygląda jak... dżungla:/ mega nie lubię zajmowania się roślinami, co roku dostaję burę od sąsiadów, że żywopłot nieprzycięty i nie ma jak przejść chodnikiem;p jak dom, to tylko z pomocą domową i ogrodnikiem, chociaż i tak dla mnie mieszkania są fajniejsze:)

      Usuń
  15. uwielbiam Carrie i sex w wielkim mieście:****

    OdpowiedzUsuń
  16. Również marzę o domu, może nie tyle na wsi co na przedmieściach. Chciałabym mieć psy, koty i kury ;) dla pysznych jajek. Do tego kilka grządek ze szczypiorkiem, marchewka, pomidorami itp.

    OdpowiedzUsuń
  17. wiem, że kompletnie nie w temacie tego postu, ale bardzo chciałam prosic Cię o opinie na temat szamponu- jestem zdecydowanie początkującą włosomaniaczką, chodzi o szampon oczyszczający z sls . Pisałaś o tym że skład powinien byc krótki- jednak to jest dosc subiektywne ;) i nie zawierac silikonów. Co sądzisz o tym składzie :
    aqua, sodium laureth sulfate, cocamidopropyl betaine, sodium chloride, hydrolyzed keratin, bambusa vulgaris shoot extract, polyquaternium-10, guar hydroxypropyltrimonium chloride, glycerin, propylene glycol, peg-40 hydrogenated castor oil, sodium benzoate, citric acid, benzyl alcohol, citronellol, parfum.

    ok jak teraz przepisałam to już nie wydaje mi się taki krótki ten skład, ale jak na moje niewprawione oko wydaje się ze nie ma silikonów. Co sądzisz o takim szamponie używanym jako oczyszczający raz w tygodniu w celu zmycia silikonów i innych takich??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jaki to szampon ?

      Usuń
    2. Nie jest zły, ale ma polyquat i peg - są filmotwórcze z tego co kojarzę. Wysoko w składzie SLS i sól, więc powinien oczyszczać :)

      Usuń
    3. to jest nivea volume sensation (szampon nadający objętosc)

      dziękuję za odpowiedz :)

      Usuń
    4. filmotwórcze substancje są tutaj dwie - polyquaternium-10 i guar hydroxypropyltrimonium chloride. peg-40 hydrogenated castor oil jest rozpuszczalny w wodzie wg tego źródła: http://www.kosmopedia.org/encyklopedia/peg_40_hydrogenated_castor_oil,330/, więc bez obaw w jego przypadku;)

      ja czuję, czy szampon dobrze oczyszcza, jeśli mokre włosy po jego użyciu po prostu piszczą;) mam taki jeden z polyquaternium-10 w składzie i pisk jest:)

      Usuń
    5. a co jest złego w tych stubstancjach filmotwórczych? czy one działają jak silikony i blokują dostanie się w głąb włosa składników odżywczych zawartych w maseczce (która byłaby nałożona po myciu włosów)?

      Usuń
    6. Tak na chłopski rozum... to właśnie robią to co napisałaś ;) tworzą 'film'.

      Usuń
  18. Ja nie wiem dlaczego, ale często mi się zdarza, że od dymu papierosowego kicham, tak jakbym miała jakąś alergię. Bardzo nie lubię jak ktoś pali w moim otoczeniu. A co do kur, to wychowałam się na wsi, ale jak byłam mała to pamiętam jak jeden kogut się na mnie uwziął i musiałam przed nim uciekać, bo chciał mnie dziobnąć :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Oj zostałam otagowana:-))) miło,ostatnio pomimo obietnic nie mam czasu na komputer i pracuję jak maszyna...
    Z tymi kanapkami mam podobnie śniadanie zjem ale żeby zrobić sobie do pracy to już nie dam rady bo nagle nie mam na to czasu;-) i też marzę o ogródku,lub chociaż balkonie...dużym. z widokiem na drzewa albo jakąś wodę:D

    OdpowiedzUsuń
  20. heh, będąc małą dziewczynką spędzałam wakacje u babci na wsi i nawet udało mi się oswoić kurę, przychodziła do mnie, dawała się głaskać;) i kiedy chciałam się pochwalić babci i rodzicom tym faktem, usłyszałam, że widocznie jest jakaś chora, że tak sobie pozwala:( i tak zakończyła się moja przygoda z kurami;) za to boję się bardzo kogutów;) Pozdrawiam:):*

    OdpowiedzUsuń
  21. Muszę się przekonać do sprzątania w rękawiczkach, nigdy mi się nie chce, a potem leczę brzydkie łapska :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Ojeju, bardzo Ci dziękuję! :))

    OdpowiedzUsuń
  23. Pod drugim i trzecim punktem podpisuję się obiema łapami. Dym papierosowy dusi mnie nawet, kiedy to sąsiad pali na klatce. Wyczuwam ten smród normalnie przez ściany ;)

    OdpowiedzUsuń
  24. też podpisuje się pod dwójka i trójką :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Witaj maniaczko kosmetyków :) Pozdrawiamy Cię od ekipy Mollona bardzo serdecznie i chcemy Ci przekazać, że teraz jest dostępny dla blogerów serwis mollon.wroclaw.pl a jak Cie jakiś produkt zainteresuje, to podając hasło "blond hair care" otrzymasz od nas kosmetyk do włosów w prezencie i kolejna recenzja mogłaby wyjść z Twej głowy. Pozdrawiamy - Mollon Cosmetics :-)

    OdpowiedzUsuń
  26. hmmm...a ja palę :/ Ojj nie polubiłabyś mnie ;P

    Niezły miałaś repertuar ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Muszę nauczyć się sprzątać w rękawiczkach! :) Jesteś lepsza niż ja, ja miałam już jedną poprawkę na studiach ;P A jeszcze rok przede mną ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. genialny pomysł z listą ceromaniaczek!
    I jedno pytanie które teraz mi sie nasunęło - gdzie można kupić rękawice do sprzątania? takie gumowe? w drogerii?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja kupuję w zwykłym spożywczym na osiedlu, w bomi, piotrze i pawle, są też w tesco, auchan na pewno, również w rossmann'ach:) ale jak już pisałam wyżej, rzadko zdarza mi się je założyć;)

      Usuń
  29. Mi kiedyś WYKŁADOWCA (!) powiedział, że student bez poprawki jest jak żołnierz bez broni :P ale on chciał nas pocieszyć podczas naszej pierwszej w życiu sesji ;D

    OdpowiedzUsuń
  30. Mam małe pytanko, w kilku miejscach wspominałaś, że używasz wody pietruszkowej. Jak ją robisz? Bo znalazłam różne przepisy w Internecie - jedne, żeby zalać natkę gorącą wodą, a inne, żeby zalać zimną. Chciałabym sobie zrobić tak wodę, ale nie wiem który sposób lepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Hej , śledze Twojego bloga od niedawna i przełamałam się i postanowiłam poprosić Ciebie o radę;) Mam drobny problem bo nie wiem czy czasem nie przeproteinowałam swoich włosów często je myłam i co 2 dzień nakąłdałam maske do włosów blond regenerująca z biovaxa (byłam nad morzem i wydawało mi się ze moje włosy bardzo tego potrzebują) a teraz sa jakby bardzo miękkie ,elastyczne i szybko się przetłuszają i jakies takie oklapnięte;d Będe wdzięczna za pomoc ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba są obciążone :) PRzeproteinowane włosy przypominają słomę :) Umyj włosy szamponem oczyszczającym, nakładaj mniej maski (od ucha w dół) i dokladnie ją spłukuj :)

      Usuń
    2. tą maską raczej nie da się 'przeproteinować' włosów (gdzie one w niej?), prędzej już obciążyć właśnie lub ewentualnie 'przenawilżyć' może.

      Usuń
  32. hehe dzięki dziewczyny, wyszła to troche moja niewiedza ale tak jak mówie dopiero zaczynam przygodę;)

    OdpowiedzUsuń