poniedziałek, 14 października 2013

Odżywka Gliss Kur Oil Nutritive od Schwarzkopf | Recenzja


Odżywka Gliss Kur Oil Nutritive to hit wśród włosomaniaczek. Niestety, jej skład często ulega zmianie - kiedyś było w niej aż 7 różnych olejów, dziś zostały 2: z orzechów makadamia i z pestek moreli. Nadal jest tania i warta uwagi - zapraszam Was na recenzję.

Odżywka Gliss Kur Oil Nutritive - cena i dostępność

Odżywka jest słabo dostępna, nie znajdziecie jej w popularnych drogeriach. Najłatwiej kupić ją w Biedronce lub Tesco. Kosztuje tam 11,99 zł, ale czasami można ją kupić w promocji za 8,99 zł za 200 ml.

Maska Gliss Kur Oil Nutritive jest szerzej dostępna niż odżywka. Maskę znajdziecie w Rossmannie, Hebe i innych popularnych drogeriach.

Nowy skład odżywki Gliss Kur Oil Nutritive

Aqua, Cetearyl Alcohol, Quaternium-87, Stearamidopropyl Dimethylamine, Dimethicone, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Isopropyl Myristate, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Tocopheryl Acetate, Panthenol, Hydrolyzed Keratin, Citric Acid, Propylene Glycol, Phenoxyethanol, Sodium Methylparaben, Parfum, Glycerin, Dimethiconol, Polyquaternium-37, Dicaprylyl Carbonate, Butylphenyl Methylpropional, CI 19140, CI 15958, CI 47005.

Nowy skład zawiera oleje makadamia i morelowy, a także witaminę E, prowitaminę B5, hydrolizowaną keratynę i glicerynę. Skład jest mocno emolientowy - poza alkoholem tłuszczowym, estrem i olejami, odżywka zawiera 2 silikony i inne składniki wygładzające.

Odżywka Gliss Kur Oil Nutritive - działanie

Odżywka ma dobry skład i nawilża włosy aż po same końce. Idealnie sprawdzi się na włosach średnio- i wysokoporowatych.

Wygładza, nabłyszcza, nawilża, dodaje sprężystości, niweluje puszenie, nie zjada objętości. Włosy po jej zastosowaniu są mięsiste, ale przy tym dość lekkie i ładnie się układają. Wyglądają zdrowo i w ogóle się nie plączą. Jest świetna!

Odżywka nie spływa z moich włosów, wręcz bardzo szybko się wchłania - zwykle muszę nałożyć co najmniej dwie warstwy produktu.

Stosuję ją 20 minut przed myciem głowy, na wilgotne włosy, które zawijam następnie w foliowy czepek.


Stare składy odżywki Gliss Kur Oil Nutritive


Skład odżywki Gliss Kur Oil Nutritive z 2014 roku:

Aqua, Cetearyl Alcohol, Quaternium-87, Stearamidopropyl Dimethylamine, Dimethicone, Citric Acid, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Isopropyl Myristate, Argania Spinosa Kernel Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Sclerocarya Birrea Seed Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Panthenol, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Glycerin, Propylene Glycol, Phenoxyethanol, Sodium Methylparaben, Dimethiconol, Parfum, Polyquaternium-10, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Benzyl Salicylate, Citronellol, Benzyl Alcohol, CI 15985, CI 47005.

Skład odżywki Gliss Kur Oil Nutritive z 2013 roku:

Aqua, Cetearyl Alcohol, Quaternium-87, Dimethicone, Isopropyl Myristate, Argania Spinosa Kernel Oil, Macadamia Ternifolia Seed Oil, Olea Europaea Fruit Oil, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Prunus Armeniaca Kernel Oil, Sclerocarya Birrea Seed Oil, Sesamum Indicum Seed Oil, Panthenol, Cocodimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Hydrolyzed Keratin, Stearamidopropyl Dimethylamine, Glyceryl Stearate, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Propylene Glycol, Ceteareth-20, Citric Acid, Phenoxyethanol, Polyquaternium-37, Dimethiconol, Methylparaben, Propylene Glycol Dicaprylate/Dicaprate, Parfum, PPG-1 Trideceth-6, Linalool, Limonene, Hexyl Cinnamal, Cyclomethicone, Benzyl Salicylate, Citronellol, CI 47005, CI 15985.


Przed laty odżywka Odżywka Gliss Kur Oil Nutritive miała długi, emolientowy skład - idealny dla mocno porowatych włosów. Zawierała 7 olejów: arganowy, makadamia, oliwę z oliwek, olej migdałowy, z pestek moreli, marula i sezamowy.

Skład uwzględniał także keratynę i prowitaminę B5 oraz przyjazne silikony i kilka innych substancji kondycjonujących.


Znacie odżywkę Gliss Kur Oil Nutritive marki Schwarzkopf?
Jakie są Wasze opinie? Który skład sprawdzał się u Was najlepiej?


« Nowszy post Starszy post »

98 komentarzy

  1. Czy tylko u mnie w mieście jej nie ma? Szukałam i w Rossmanie i w Naturze i Tesco i Realu i nie ma. Wszystkie inne są tylko tej brak. No w Rossmanie jest w takich małych "wyjazdowych" tubkach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To w małych tubkach ma skład identyczny, jak maska z tej serii. Szukałam pełnowymiarowego opakowania, nie było w czeskich DM, ale znalazłam go w jakiejś małej, czeskiej drogerii :D niestety inne odżywki z tej serii są napchane silikonami i nie mają takie przyjemnego składu, jak ta.

      Usuń
    2. A może jest u Ciebie Jasmin? Ja ostatnio kupiłam tam :)

      Usuń
    3. Szok! Dopiero odkryłam, że jest! Co prawda na zadupiu ale jest! Dzięki ;)

      Usuń
    4. Maska w małej tubce różni się nieco składem od pełnowymiarowej odżywki. Odżywka zaś jest bardzo podobna w składzie do maski w dużym okrągłym opakowaniu. Wg mnie najlepszy skład ma ta w małej tubce. Moje wysokoporowate, cienkie włosy nieco obciążyła. Może sprawdziłaby się do olejowania gdyby nie keratyna, której unikam jak diabeł święconej wody.

      Usuń
    5. dokładnie! ja też jej wszędzie szukam !

      Usuń
  2. Szkoda, że tak wysoko ma Quaternium-87 - moje włosy strasznie nie lubią tego składnika, podejrzewam, że teraz też tak mogłoby być :(

    OdpowiedzUsuń
  3. Chyba kupię ją, gdy skończy się mój ulubieniec - Nivea long repair :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też używam Nivea long repair! Dla wysokoporowatych włosów nieoceniona :)

      Usuń
  4. Myślę o niej od dawna, ale mam za dużo odżywek. Może w przyszłym roku ją kupię. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakbyś miała wybierać to kupiłabyś odżywkę czy maskę z tej serii? Pytam bo akurat mam możliwość kupić to i to ;) Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kasiu, odżywkę. Maska ma masło shea, którego moje włosy nie lubią ;)

      Usuń
    2. Kasiu, gdzie widziałaś tą maskę? strasznie trudno ją dostać, a bardzo ją polubiłam.

      Usuń
  6. mam cienkie wlosy ktore bardzo jej nie lubia. poprostu przyklap po calosci, a kupilam ja rok temu wlasnie ze wzgledu na ciekawy sklad, zuzyl ja moj luby :D . o niebo lepsza jest garnier karite i avokado do cienkich wlosow. Kolejny raz sprawdza sie to , ze nie wszystko jest dobre dla wszystkich :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może powinnaś nakładać przed myciem?

      Usuń
    2. Pewnie że nie :) Ja lubię obydwie.

      Usuń
    3. niestety, niewiele osób zauważyło, że G AiK zmienił się skład, m.in. w połowie składu znalazł się Isopropyl Alcohol i na moje włosy nie działa już tak dobrze jak wcześniejsza wersja ;/

      Usuń
    4. A właśnie mnie garnier avocado puszy i wysusza.:p alterra jest najlepsza

      Usuń
    5. G AiK zmienił skład??? O nie, szkoda :-(

      Usuń
  7. Wspomniałaś kiedyś o niej na blogu i prędko poleciałam do Rossmanna :)
    Bardzo ją lubię, kiedy moje włosy mają zły dzień przywraca wszystko do porządku, a te małe maski z tej serii nakładam na końce.

    OdpowiedzUsuń
  8. Mam taka maske i tez czasem obciazy' wiec chyba nie dla cienkich wlosow ps.zapraszam na rozdanie

    OdpowiedzUsuń
  9. zawsze stosuje odzywki po umyciu wlosow szamponem zeby lepiej sie rozczesywaly, to zle ;?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, to normalnie. Jednak w przypadku włosów przetłuszczających się cięższe, zawierające oleje odżywki lepiej nakładać przed myciem, a po coś lekkiego ułatwiającego rozczesywanie albo w ogóle nic, żeby włosy nie były obciążone i nie wyglądały nieświeżo już kilka godzin po myciu.

      Usuń
    2. Ja mam przetluszczajace się włosy i ta odzywka po myciu sprawdzila się bardzo dobrze. jak najbardziej nalezy nakladac odżywkę. To zabójstwo jeżeli ktoś tego nie robi, bo się obawia "przyklapu". warto znaleźć swój złoty środek i odżywkę która wg nas spisuje się bardzo dobrze przed i po myciu.
      Polecam tez Avocado i Cartie. ♡

      Włosomaniaczka McMag.

      Usuń
  10. Nigdy nie używałam tej odżywki, ale kiedyś bardzo lubiłam czarną GlissKura, niestety nie orientuję się jaki miała skład, bo używałam jej jeszcze w czasach, kiedy nie zwracałam na to w ogóle uwagi. W ogóle ostatnio mam włosowy kryzys. Staram się naprawdę dbać o moje włosy, a mimo tego wciąż nie jestem do końca zadowolona z ich kondycji. Są dni, kiedy wyglądają naprawdę ładnie, ale zaraz potem przychodzą takie gdy są po prostu przeciętne. Dodatkowo smuci i nie daje mi spokoju fakt, że moje koleżanki, które używają zwykłych drogeryjnych szamponów, odżywkę trzymają na włosach przez minutę, czeszą je na mokro, a potem dodatkowo suszą gorącym nawiewem, nie mają włosów wiele gorszych w wyglądzie od moich wypielęgnowanych i dopieszczonych. Co prawda widać może większe zniszczenie, rozdwojone końcówki, ale włosy ogólnie prezentują się okej. Nie mogę tego faktu pojąć i zaczynam się zastanawiać, jaki to w ogóle ma sens, skoro włosy nie odwdzięczają się za moje dbanie o nie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może masz włosy szkliste, czytałam o nich u Mysi i odkryłam że mam właśnie taki gatunek-są odporne na pielęgnację.

      Usuń
  11. Ta odżywka chodzi za mną od dłuższego czasu :) ciekawe jak sie sprawdzi po umyciu włosów sprawdzałaś może?
    Obecnie mam Garnier Argan i żurawina jest boska :) fajnie nawilża i nie kradnie objętości nie przyspiesza przetłuszczania I D E A Ł musisz koniecznie wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam Ci ją po umyciu. Jest świetna. Bałam się obciążenia ale nic takiego nie mialo miejsca! Chociaz to pewnie tylko kwestia rodzaju włosów :p uzylam jej dziś pierwszy raz i jestem pod wrazeniem. Na noc na wlosy nalozylam odrobinę olejku BDFM zaplotlam warkocz i polozylam sie spac. Rano zmylam go właśnie tą odżywka (nakladalam ją dwa razy) a skalp umylam szamponem z Alterry (chyba z migdalami). Następnie po myciu obowiązkowo odzywka. Efekt rewelacja. Włosy po takiej "kuracji" pięknie błyszczą, ,pachną, są miękkie, jakby zdrowsze i w ogóle aaah cudowne. To prawda ze nie zjada objętości. Moze nawet ją dodaje. Przynajmniej u mnie był taki efekt ♡ POLECAM ♡

      Włosomaniaczka McMag.

      Usuń
  12. Czarna Gliss Kura odżywka d/s i w sprayu - ma głównie keratynę i pantenol (oczywiście silikony też), ale jest o niebo lepsza od żółtej w działaniu dla moich włosów, które są naturalnie falowane i wysokoporowate. Poza tym balsam Z Apteczki Babuni z miodem i mlekiem oraz wszystkie Mrs. Potter's (oprócz aloesowej).
    Zaznaczam, że moje włosy kochają proteiny.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy balsam z Apteczki Babuni z miodem i mlekiem właśnie nie zawiera Alcohol Denat? Przynajmniej wydaje mi się, że znalazłam go w składzie będąc wczoraj w Rossmanie.

      Usuń
    2. A czy ten balsam z Apteczki Babuni nie zawiera przypadkiem Alcohol Denat? Przynajmniej wydaje mi się, że widziałam go w składzie będąc wczoraj w Rossmannie.

      Usuń
  13. Ta odżywka chodzi za mną od dłuższego czasu :) ciekawe jak sie sprawdzi po umyciu włosów sprawdzałaś może?
    Obecnie mam Garnier Argan i żurawina jest boska :) fajnie nawilża i nie kradnie objętości nie przyspiesza przetłuszczania I D E A Ł musisz koniecznie wypróbować ;)
    Na początku stosowania nie polubiłam jej zbytnio :) ale cieszę się, że dawałam jej następne szanse

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam Garnier z żurawiną :) Ale przestałam jej używać, muszę się jej bliżej przyjrzeć:D

      Usuń
    2. Naprawde warto z nią poeksperymentować :D

      Usuń
  14. A co sądzisz o tych nowych odżywkach z Biedronki DeBa czy coś takiego, podobno ma fajny skład i kosztuje chyba 7 zł/400ml?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dołącza sie do pytania:)

      Usuń
    2. Odżywka jest jedna. Zarówno w niej, jak i w szamponach wszystkie cenniejsze składniki są po zapachu, więc ich stężenie jest raczej niewielkie. Moim zdaniem te kosmetyki głowy nie urywają i nie ma o co się bić.

      Usuń
  15. Muszę spróbować,bo skoro Tobie przypasowała to mi także musi,ponieważ też mam włosy wysokoporowate :)
    Moje włosy także lubią :garnier avokado i masło karite,maska kallos vanilla,garnier morela i olejek migdałowy,isana różowa :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Sialala, juz wiem jaka odzywke kupie jak skoncze Alverde o ktorej dzis pisalam.. :) Jako ze zawsze niezmiernie ciesze sie z tego ze moim wlosom sluzy to co Twoim to skacze wlasnie pod sufit bo rozwialas to nad czym sie ostatnio zastanawialam: co dalej.

    buziaki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no nie wytrzymałam i kupilam ja dzisiaj... jestem po pierwszym uzyciu i jak zwykle: dziekuje :* sluzy mi! jeszcze pokombinuje z nia na pare sposobow ale klasycznie uzyta naprawde dobrze sie sprawdzila

      Usuń
  17. jak zużyję trochę zapasów to ją kupię! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Uwielbiam ja też, był jak strzał w dziesiątkę na jesień :). Włosy mi odżyły dzięki niej! :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Miałam już jej próbować, ale maska wcale Gliss Kur po bliższym poznaniu okazała się zupełnie nienadającą do moich wysokoporowatych włosów, pomimo wszelkich zachwytów blogosfery ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maska ma masło Shea wysoko w składzie, które lubią niskoporowate włosy :) Odżywka nie ma go w składzie :D

      Usuń
  20. Na okres zimowo-czapkowy zamierzałam kupić tę odżywkę w wersji w sprayu :) Ciekawe czy sprawdzi się równie dobrze :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Ja też uwielbiam Gliss Kur, ale miałam jak na razie tą granatową bez silikonów. Następnym razem wypróbuję tą :)

    OdpowiedzUsuń
  22. nigdy nie zwracałam na nią uwagę, musi się to zmienić przy tym składzie:))

    OdpowiedzUsuń
  23. Czaję się na te produkty Gliss Kura, i czaję choc wiem że jak pozużywam wszystko co mam to kupię je na pewno :)

    http://mulberries-cherries.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  24. Szczerze mówiąc nigdy nie przyglądałam się bliżej kosmetykom tej firmy, a widzę, że całkiem fajne składy mają ich odżywki, jednak firma testuje kosmetyki na zwierzętach, a dla mnie to ogromny minus :c
    Anomalia

    OdpowiedzUsuń
  25. Muszę zadbać o włosy, bo ostatnimi czasy nie wyglądają najlepiej. Z chęcią przejrzę Twojego bloga i dowiem się co nieco o ich pielęgnacji ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Uwielbiam tę odżywkę, ale tak raz na jakiś czas. Gdy używałam jej za często to moje włosy wyglądały po prostu źle.

    OdpowiedzUsuń
  27. Moje włosy ją bardzo lubią, ja kupiam ją w Hebe

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak dotąd omijałam produkty GlissKur. W sumie nie wiem dlaczego :P

    OdpowiedzUsuń
  29. Musze ją kupić. Na zimę będzie idealna ze względu na emolienty:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Ja uwielbiam odżywkę Dove z serii repair - pachnie cudownie i nic tak idealnie nie nawilża i nie wygładza moich włosów, a do tego idealnie ułatwia rozczesywanie. Włosy po użyciu jej na 2-3 minuty po myciu są idealnie nawilżone i zabezpieczone dzięki delikatnym silikonom ;)

    OdpowiedzUsuń
  31. Kocham! Tylko niestety przy dłuższym stosowaniu obciąża. Ale na zmianę z Joanna Miód i mleko jest dla mnie super.

    OdpowiedzUsuń
  32. Z GissKur'ów używałam do tej pory tylko sprayowych odżywek. Muszę się bliżej przyjrzeć innym ich produktom ;)
    Z drogeryjnych odżywek przepadam za to za Garnierem awokado i karite:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Potwierdzam, ta odżywka jest jedną z moich ulubionych. :)

      Usuń
  33. Kusisz! Niestety muszę zacząć się hamować w kupowaniu coraz to nowych odżywek do włosów, bo mam ich już i tak za dużo.. Ale być może wypróbuję kiedyś, skoro polecasz dla wysokoporowatych włosów.

    OdpowiedzUsuń
  34. Używałam jej 100 lat temu, jeszcze przed włosomaniactwem;-) Chętnie do niej wrócę, choć nie próbowałam jeszcze Garnier AiK i chyba ta będzie pierwsza. Aktualnie używam Nivea long repair, w ogóle ostatnio z powodu braku czasu polubiłam z powrotem odżywki, wcześniej używałam tylko masek. Mam nadzieję że moje włosy jakoś to przetrwają;-)

    OdpowiedzUsuń
  35. Cześć ! Kupiłam dziś Isanowa odżywkę z serii Professional.Niestety jest kompletnie zielona w czytaniu składów.Mogłabyś mi powiedzieć czy jest ok -
    Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Glyceryl Stearate SE, Citric Acid, Stearamidopropyl Dimethylamine, Hydrolyzed Wheat Protein, Argania Spinosa Oil, Panthenol, Quaternium-87, Niacinamide, Distearoylethyl Hydroxyethylmonium Methosulfate, Propylene Glycol, Parfum, Linalool, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Phenoxyethanol.

    OdpowiedzUsuń
  36. No to bylby przyklap ze wzgledu na 3 składnik. Moje włosy ostatnio mają tentencje do puchu ze wzgledu na wilgotność, ale zadnych oblepiaczy nie chcą

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja uwielbiam Elseve extreme repair :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Miło wspominam glisskura, niestety w kraju w któruy mieszkam nie ma w ogóle glisskurów. Jak będę miała okazję to na pewno wypróbuję bo moje włosy bardzo lubią odżywki z olejkami, dużo bardziej niż humektanty i proteiny.

    OdpowiedzUsuń
  39. czy znasz jakiś blog o włosach ''jak dbać o włosy ciemny/blond ew brazowe''?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A znasz może blog włosowy, w którym dziewczyna ma jasne, wysokoporowate, niefarbowane włosy? Ja mam właśnie takie, dbam bardzo, nigdy nie farbowałam, nie prostuję od kilku lat, a i tak nie wyglądają rewelacyjnie :( Wydaje mi się, że to przez ich kolor, jasne są delikatniejsze bardziej podatne na zniszczenia..
      Aha, zaczęłam w końcu używac odżywki silikonowe i w sumie polepszyły stan moich włosów. Polecam odżywkę intensywna regeneracja z Pantene. Podobno skład ma również całkiem niezły jak na drogeryjną odżywkę. Pozdrawiam :)

      Usuń
  40. Jestem zła, że wycofali jeden produkt z tej serii, a mianowicie takie serum 200/250 ml otwierane od góry.

    Z drogeryjnych odzywek polecam np:
    -artiste (dostępne w naturze) z cytrusami, jedwabiem i gliceryną
    -odżywkę auchan z jedwabiem
    -pewnie Ci już znanegarnier awokado&karite

    OdpowiedzUsuń
  41. Wydaje się być idealna, może się skuszę :)

    OdpowiedzUsuń
  42. Przed myciem była dla mnie dobra, ale po obciążała za bardzo mi włosy, więc do niej nie wrócę ;)

    OdpowiedzUsuń
  43. o rety, to jest moja przeklęta seria, po której nabawiłam się leczonej pół roku choroby skóry głowy. miałam szampon, odżywkę do spłukiwania, w spray'u, serum i chyba coś jeszcze i wszystko, część nigdy nawet nie otwartą, oddałam, a w drogerii aż się wzdrygam na widok produktów schwarzkopf. najgorsze jest to, że moje włosy po stosowaniu szamponu + odżywki w tej serii wyglądały fatalnie, a wcześniej myłam je tylko szamponem i były ok.

    OdpowiedzUsuń
  44. Moje marzenie <3 kupię na pewno, ale moje zapasy wolno się kończą :(

    OdpowiedzUsuń
  45. miałm, przetestowałam,uzywałm zawsze do omo, jestem zachwycona- teraz testuje - czarną wersję gliskura- ale napewno wróce do żółtej:)

    OdpowiedzUsuń
  46. Szczerze mówiąc nie używam drogeryjnych odżywek, ale jeśli miałabym jakąś kupić byłby to zdecydowanie gliss kur :) (ewentualnie Alterra granatowa z Rossmanna ;)

    OdpowiedzUsuń
  47. Dla mnie najlepsze są Nivea Long Repair oraz Garnier Fructis Oleo Repair :) Przy czym absolutnie nie używam ich u nasady włosów, bo zbyt obciążają, ale na pewnej odległości, są idealne i super wpływają na suchawe i rozdwojone końce moich blond włosów!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie można kupić Garnier Oleo Repair?? Nigdzie nie ma ; (

      Usuń
    2. Super Pharm :)

      Usuń
    3. Zawsze widuję ją w Biedronce.

      Usuń
  48. Bardzo jej nie lubię. Przed myciem ( najlepiej na olej) nawet fajnie działała, ale nałożona po myciu bardzo obciążała i plątała włosy.

    OdpowiedzUsuń
  49. Poleciłaś mi ją na wyjazd do Hiszpanii, za co jestem bardzo wdzięczna :D tutaj mimo tego, że powinna być dostępna nigdzie jej znaleźć nie mogę, a szkoda. Znalazłam maskę z wyciągami z owoców, ale ma też sporo innych składników i nie wiem co o niej myśleć, jak będę miała chwilę to wrzucę skład

    OdpowiedzUsuń
  50. Dziewczyny widzę , że macie problem z odnalezieniem tej odzywki . Jezeli jestescie z warszawy , to ja zakupilam swoją na bazarku przy Rondo Wiatracznej w drogerii blue . Znajdziecie tam rownież maskę z tej samej serii :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam w Rossmanie na brudnie to tez nie mogłam jej znaleźć. Dopiero w M1 w Markach udalo mi się ją kupić za ok 10zl :) był jeszcze jakiś eliksir w sprayu a maski niestety nie widziałam

      Usuń
  51. Z chęcią wypróbuję ! :)

    http://dorota-nevergiveup.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  52. Właśnie wczoraj kupiłam i lecę testować :p zobaczymy jak się sprawdzi do metody OMO

    OdpowiedzUsuń
  53. Niestety zawiera paraben więc jej nie kupię

    OdpowiedzUsuń
  54. Wspaniała odżywka! Tylko dzięki niej jestem w stanie rozczesać się bez problemu. ❤

    OdpowiedzUsuń
  55. Tej odżywki nigdzie nie można już kupić w sklepie.No,ale od czego jest internet ;)).A i jeszcze w Rossmanie można kupić widziałam w takiej małej tubce za 3,99 zł. Miałam ostatnio kupić,ale szkoda mi było kasy za taką malutką tubkę,serio,a za 4,99 kupiłam maskę do włosów Oil Care z Isany.

    OdpowiedzUsuń
  56. Szkoda, że nie lubiłam Gliss Kurów, gdy miałam jeszcze większość włosów rozjaśnionych. Obecnie niestety obciąża moje włosy. Ale skład faktycznie jest doskonały.

    PS A mała Oil Care z Isany jest faktycznie cudowna! Tylko niestety ten okropny zapach czułam potem przez 3 mycia.

    OdpowiedzUsuń
  57. To znaczy miałam na myśli maskę z Gliss Kur, to moje wieczne roztargnienie. :(

    OdpowiedzUsuń
  58. Polecam odżywkę Timotei Drogocenne olejki z olejkiem migdałowym i arganowym :*

    OdpowiedzUsuń
  59. Korzystając z nowej promki w Rossamnie nabyłam jej siostrę w wersji bez spłukiwania. Miałaś może z nią do czynienia?

    OdpowiedzUsuń