czwartek, 30 lipca 2020

Olejowanie włosów | kurs dla początkujących


Olejowanie włosów to najlepsza rzecz, jaką możemy dać naszym włosom. Mam nadzieję, że dzisiejszy poradnik dla początkujących okaże się bardzo przydatny. Zaczynamy!

Zanim przejdziemy do konkretów, spójrz na powyższe zdjęcie. Na zdjęciu po lewej włosy nie są w ogóle olejowane, a na zdjęciu po prawej są włosy regularnie olejowane. Widzisz różnicę? ♥

Aby nauczyć się skutecznie olejować włosy, przeczytaj mój e-book "Olejowanie włosów i skóry głowy". To ponad 250 stron wiedzy o olejowaniu przekazanej przystępnym językiem! Każdą metodę mycia włosów z olejowaniem rozpisałam krok po kroku, a także dołączyłam przykładowe plany pielęgnacji włosów i skóry głowy.

Książkę kupisz w moim sklepie: www.blondhaircare.pl.
Wpisz kod BLOG, aby otrzymać 15% zniżki dla Czytelników bloga! ♥


Na czym polega olejowanie włosów?

Olejowanie włosów to nie nowość - od dawien dawna praktykowane było przez Arabki i Hinduski, a oleje odwdzięczały im się pięknymi, lśniącymi, długimi włosami. Olejowanie polega na nakładaniu oleju na całe włosy, na skórę głowy lub na wybrane pasma (np. same końcówki) – w zależności od potrzeb.

Jakie są korzyści z olejowania dla włosów?

Ogromne! Dzięki dobroczynnym składnikom olejów (głównie kwasom tłuszczowym) włosy stają się mocniejsze, pełne blasku, elastyczne, sprężyste i bardziej odporne na zniszczenia.

Czy samo olejowanie wystarczy?

Aby olejowanie było skuteczne, musimy również zadbać o pozostałe elementy pielęgnacji, głównie o prawidłowe mycie włosów, ochronę włosów przed zniszczeniami i dobór odpowiednich kosmetyków (maska, szampon, silikonowe serum). Samo olejowanie nie nawilża włosów, dlatego niestety nie wystarczy, aby włosy odzyskały dobrą kondycję. Olejowanie to jednak gigantyczne wsparcie pielęgnacji!

Zobacz także:
Wszystko, co niszczy włosy
Jak poprawnie myć głowę?

Jeśli nie wiesz, jak kompleksowo zadbać o swoje włosy, skorzystaj z moich gotowych planów pielęgnacji. Znajdziesz je TUTAJ. Wpisując kod BLOG, otrzymasz 15% zniżki!


Jakie są najczęściej popełniane błędy podczas olejowania włosów?

Listę błędów w olejowaniu włosów opublikowałam TUTAJ.

Dla kogo polecane jest olejowanie włosów?

Dla każdego! Olejowanie polecane jest szczególnie osobom, które mają słabe, suche, łamliwe i zniszczone włosy. Włosy mocne i zdrowe także polubią się z olejami, jednak trzeba pamiętać, aby na takie włosy nakładać dosłownie kropelkę oleju (większa porcja oleju mogłaby je obciążyć).

Gdzie można kupić olej do włosów?

  • sklepy ze zdrową żywnością,
  • apteki,
  • drogerie osiedlowe i sieciowe,
  • markety,
  • sklepy internetowe
  • porównywarki cenowe - konkretny olej można wyszukać na Ceneo (KLIK klik) i tam wybrać najtańszą opcję.

Kupując olej, warto zwrócić uwagę na kwestie, które opisałam TUTAJ.

Jak dobrać dla włosów odpowiedni olej?

Warto pamiętać, że nie każdy olej będzie służył włosom jednakowo. Włosy porowate lubią zupełnie inne oleje niż włosy zdrowe i mocne. TUTAJ opublikowałam podział olejów ze względu na porowatość włosów i szerzej wyjaśniłam ten temat.

Przygodę z olejowaniem najlepiej zacząć od czystego oleju, tzn. bez dodatku parafiny czy ziół. Na początku można wypróbować oleje, które mamy w kuchni: olej słonecznikowy, olej kokosowy, oliwa z oliwek czy olej z pestek winogron.

W sklepach z organicznymi kosmetykami lub w sklepach z półproduktami znajdziemy wiele innych naturalnych olejów: sezamowy, z czarnuszki siewnej, konopny, lniany, rydzowy, rycynowy, arganowy, z wiesiołka, z ogórecznika, kukurydziany, z pestek dyni, tamanu, ze słodkich migdałów, makadamia, jojoba, awokado, łopianowy, z pachnotki i wiele innych.

Na skórę głowy możemy używać innego oleju niż na długość włosów, szczególnie wtedy, gdy zmagamy się z problemem tłustych włosów u nasady i suchymi końcami.

Zobacz także:
Suche końce i przetłuszczająca się skóra głowy

Jak przygotować włosy do olejowania?

Nie trzeba specjalnie przygotowywać włosów do olejowania. Można nałożyć olej na końce w każdym momencie. Najlepiej jednak, jeśli włosy nie są pokryte grubą warstwą łoju, lakieru czy kurzu. Gdy włosy są bardzo brudne, najlepiej je umyć i po umyciu wykorzystać jedną z metod olejowania na mokro.

Jeśli włosy przez wiele lat nie były świadomie pielęgnowane i są obciążone tuż po umyciu (włosy u nasady są oklapnięte, fryzura nie ma objętości i końce zbijają się w strąki), warto najpierw oczyścić włosy szamponem o prostym składzie (taki szampon opiera się głównie na wodzie i mocnych detergentach, nie zawiera substancji filmotwórczych i kondycjonujących).

Rozcieńczamy szampon oczyszczający z odrobiną wody i myjemy włosy i skórę powoli i bardzo dokładnie, najlepiej dwukrotnie. Po umyciu olejujemy włosy na mokro lub nakładamy ulubioną maskę i olejujemy włosy na sucho dopiero przed kolejnym myciem.

Włosy oczyszczone z silikonów i innych substancji wygładzających mogą stać się na początku matowe, suche, uniesione u nasady. Nie załamujmy się – olejowanie wraz z odpowiednio dobraną pielęgnacją przywróci włosom blask i siłę.

Zobacz także:
Jak poprawnie myć włosy?

Jak przechowywać olej, aby szybko nie stracił swoich wartości?

Wszystko zależy od rodzaju oleju, od zawartości w nim witaminy E, która jest naturalnym konserwantem itp. Olej należy szczególnie chronić przed działaniem światła słonecznego. Najbezpieczniej jest przechowywać olej w kuchennej szafce lub lodówce, gdzie jest chłodno i ciemno. Olej lniany przechowujemy wyłącznie w lodówce.

Jakie włosy olejować – suche czy mokre?

Olejować można zarówno suche, wilgotne, jak i mokre włosy. Włosy jednej osoby mogą pokochać olejowanie na sucho, innej na mokro, dlatego nie można jednoznacznie stwierdzić, która metoda jest najlepsza.

Olejowanie na sucho polega na roztarciu oleju w dłoniach (przedtem można olej leciutko podgrzać) i nałożeniu go na suche włosy.

Olejowanie na wilgotno polega na nałożeniu oleju na zwilżone włosy, jednak bywa uciążliwe, dlatego powstały alternatywne metody olejowania.

Olejowanie na mokro (w misce) polega na zanurzeniu włosów w mieszance wody i odrobiny oleju. Więcej na jej temat napisałam TUTAJ.

Olejowanie z odżywką lub maską to metoda, która ma 3 odmiany. Pierwsza polega na nałożeniu odżywki wymieszanej z kilkoma kroplami oleju. Druga polega na rozprowadzeniu na wilgotnych włosach odżywki, a następnie cienkiej warstwy oleju. Trzecia polega na rozprowadzeniu na włosach oleju, a następnie na nałożeniu na włosach ulubionej odżywki.

Olejowanie umytych włosów, czyli olej w roli odżywki bez spłukiwania. Po szczegóły zapraszam TUTAJ.

Zobacz także:
Podstawowe metody olejowania włosów

Czy trzeba myć włosy przed olejowaniem?

Jeśli olejujemy suche włosy, nie musimy ich wcześniej myć. Jeśli olejujemy włosy na mokro (czyli zanurzamy włosy w wodzie z olejem lub rozprowadzamy olej na mokrych włosach), możemy wcześniej umyć głowę, ale nie musimy tego robić (możemy to zrobić tylko po olejowaniu).

Czy można olejować włosy przetłuszczające się?

Jak najbardziej! Możemy również olejować przetłuszczającą się skórę głowę, np. olejem łopianowym. Warto pamiętać, że oleju nie należy nakładać na bardzo tłustą skórę włosów, gdyż badania naukowe wykazały, że nadmiar sebum sprzyja wypadaniu włosów.

Ile oleju nakładać na włosy?

To zależy od długości i grubości włosów, a także od ich porowatości (zniszczone włosy wchłaniają więcej oleju). Ja nakładam ok. 1-3 ml oleju na swoje włosy. Nie wylewamy na głowę kilku łyżek oleju.

Jak często olejować włosy?

Jeśli włosy są bardzo zniszczone częste olejowanie jest bardzo wskazane. Wtedy olejujemy włosy przy każdym myciu.

Pamiętajmy jednak o umiarze. Zbyt częste olejowanie zmusza nas także do częstego mycia włosów, a z kolei zbyt częste mycie osłabia strukturę włosów i powoduje nadmierne wydzielanie sebum, przez co włosy coraz szybciej zaczynają się przetłuszczać.

Na jak długo pozostawić olej na włosach?

To zależy. Porowate włosy szybciej wchłoną olej, natomiast te, które charakteryzują się znikomą porowatością będą potrzebowały troszkę więcej czasu. Olej można pozostawić na włosach całą noc lub na kilka godzin, jednak jeśli nie mamy na to zbyt dużo wolnego czasu wystarczy również 20-30 minut.

Czym najlepiej zmyć olej z włosów?

Aby mieć pewność, że olej zostanie całkowicie zmyty z włosów, naolejowane włosy po upływie odpowiedniego czasu moczę w wodzie i nakładam na 20-30 minut maseczkę, która emulguje olej i ułatwia mycie głowy szamponem. Więcej o emulgowaniu oleju maską pisałam TUTAJ.

Czy olej można stosować jako suplement diety?

Jak najbardziej! Tran, olej lniany, olej z wiesiołka potęgują działanie oleju nakładanego na włosy. Korzyści popłyną także dla skóry i paznokci. Ważne, aby olej do suplementacji był dobrej jakości: zimnotłoczony, nierafinowany i prawidłowo przechowywany.

Olejowanie włosów i co dalej?

Po każdym olejowaniu należy użyć ulubioną maskę do włosów, która nawilża włosy i powleka je ochronnym filmem. Możemy też wetrzeć we włosy (suche lub wilgotne, ale świeżo umyte) odrobinę silikonowego serum, które dodatkowo zabezpieczy końce i dociąży je.

Zniszczone włosy nie powinny być suszone gorącym strumieniem suszarki oraz stylizowane za pomocą prostownicy czy innych "palących" urządzeń. Prostownicę można zamienić na szczotkę jonizującą, która idealnie rozprawia się z niesfornie pofalowanymi włosami.




Olejujecie swoje włosy czy wciąż zwlekacie?
Jeśli macie jakieś pytania na temat olejowania włosów, z chęcią odpowiem. ♥



Wszystkie moje e-booki znajdziesz w moim sklepie: www.blondhaircare.pl.
Wpisz kod BLOG, aby otrzymać 15% zniżki dla Czytelników bloga! ♥


« Nowszy post Starszy post »

143 komentarze

  1. Bardzo przydatne kompendium :) Będę polecać początkującym w zakresie olejowania ;)

    Moje włoski są dziś szczęśliwe, dostały na całą noc porcyjkę czystego oleju makadamia... :D

    Buziaki! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jaką odżywkę polecacie po słukaniu olejów??

      Usuń
  2. Oleje uratowały moje włosy, jak podcinałam ostatnio końcówki tych rozdwojonych było zdecydowanie mniej, właściwie to musiałam się ich doszukiwać...
    Przydatne kompendium:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. uwielbiam olejować nie wyobrażam sobie teraz jakbym mogłą tego nie robić :) kiedyś miałam włosy bardzo suche teraz są miekkie leciutkie i delikatne w dotyku właśnie dzięki olejom :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Usunąć parafinę, mówisz, a co z Vatiką, która chyba na pierwszym miejscu w składzie ją posiada? Czy olejowanie włosów nią mija się z celem? Pytam serio.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też mam mieszane uczucia odnośnie parafiny. W masce Vatiki również jest wysoko w składzie, ale używam jej raz na tydzień, nie widzę aby negatywnie wpływała na kondycję włosów. Możliwe że przy częstym stosowaniu zbyt obciąża włos, nie pozwalając wniknąć dobroczynnym składnikom...

      Usuń
    2. No właśnie... moim zdaniem tak :) moje włosy po parafinie stają się suche i elektryzujące się. Inne dziewczyny ubóstwiają olejki z parafiną. Jeszcze nie doszłam o co w tym tak naprawdę chodzi. Zapytam dziś farmaceutkę, może da mi odpowiedź :)

      Wiem, że jeśli chodzi o skórę, parafina pod wpływem odpowiednich składników rozszerza pory i umożliwia "wciąknięcie" leczniczym składnikom, dlatego maści itp na bazie parafiny goją, leczą itp.

      Przy źle dobranych składnikach parafina jest po prostu blokerem.

      Póki co moja teoria jest taka: zdrowym włosom wszystko jedno i jeśli dzięki parafinie wchłoną małą ilość składników odżywczych to i tak posiadaczki takich włosów będą zadowolone, ponieważ parafina je nabłyszczy, a końce nadal będą nierozdwojone itp...
      Natomiast właścicielkom suchych i zniszczonych włosów potrzeba samego nabłyszczenia nie wystarcza, a parafina dodatkowo je osłabi... myślę, że takie dziewczyny nie będą zadowolone, szczególnie gdy w ich ręce wpadną oleje naturalne i będą miały porównanie :)

      Usuń
  5. Świetny, zwięzły przewodnik :)
    Mam pytanie: czy stosujesz coś na końcówki po ich umyciu? Np jakieś serum. Jakiś czas używałam Pantene Nature Fusion (swoją drogą spisywał się rewelacyjnie), ale chciałabym coś bez silikonów. Ostatnio obcięłam włosy i moje "nowe" końcówki niespodziewanie zaczęły się puszyć, wydają się też bardzo suche. Myślałam, żeby nakładać odrobinę oleju, ale przy moich prostych włosach wygląda to jak tłuste końcówki...
    Pozdrawiam :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Specjalnie na końcówki nic nie nakładam :) Tzn. jedynie maski lub odżywki (bez silikonów), a wcześniej, gdy mimo nałożenia maski włosy były suche to nakładałam odrobinę kokosa (najpierw pozwoliłam mu wsiąknąć w dłonie, prawie go na nich nie było) i włosy stawały się nawilżone ;) Na razie wystarcza mi taka prosta pielęgnacja... im prościej tym lepiej :)

      Usuń
    2. Idalio, może dokup sobie czysty jedwab hydrolizowany z zsk?

      Ja osobiście też mam proste włosy i odrobina - dosłownie kropelka - oliwki bądź oleju się sprawdza.

      Usuń
  6. Witam,
    od niedawna zainteresowałam się naturalnym dbaniem o siebie. Zaczęłam od włosów. Zmieniałam szampon, zaczęłam używać odżywki. Włosy się zdecydowanie poprawiły. Postanowiłam je olejować, ale na sucho szalenie mnie denerwowało, więc po jednorazowym ekscesie zapomniałam o tym ;) Tylko olej kokosowy patrzył na mnie z wyrzutem. Aż trafiłam na Twój blog i natknęłam się na olejowanie na mokro. To zdecydowanie lepszy sposób! Dziękuję Ci za to :]
    A oprócz tego od tygodnia używam olei do twarzy, po wnikliwej lekturze.
    Pozdrawiam
    K.

    OdpowiedzUsuń
  7. świetny wpis kochana;) czyli co po zmyciu oleju jeszcze aplikować na włosy jakaś maskę? za mokre włosy? w jakim celu? i jaką polecasz? Ja olejów używam już ponad pół roku - efekty widzę niesamowite ale chętnie udoskonalę to i owo jeśli tylko coś nowego wniesie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nakładam maskę, aby zapewnić włosom kompleksowe odżywianie i nawilżenie (tj. olej + maska) ;)
      Moja ulubiona maska to Kallos Crema al Latte :) Uwielbiam włosy po niej :D

      Usuń
  8. Niby człowiek wszystko wie, ale na nakładanie na mokro "rosołku" bym nie wpadła :D Dzięki za przydatny wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bardzo pomocny post! Dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
  10. również używam olei i Twoja metoda na mokro jest bardzo wygodna ; ) a mam pytanie: jak robisz wspomniany żel lniany?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Żel lniany: zalewa się gorącą wodą (250 ml) siemię lniane (kilka łyżek) i gotuje parę minut :) czekamy aż ostygnie i mamy żel ;) jeśli chcemy, aby taki żel miał także właściwości pielęgnujące (oprócz tych utrwalających:D) to tworzymy macerat :)

      Usuń
    2. dziękuję :) na pewno wkrótce spróbuję :)

      Usuń
    3. macerat?? czyli? :)

      Usuń
    4. Czyli zalewamy nasionka zimną wodą (przegotowaną), przykrywamy i odstawiamy ;) Po jakimś czasie nasiona zaczną wydzielać swój pełnowartościowy żel :)

      Usuń
  11. gdzie można dostać olejek kokosowy? Ja nigdzie nie znalazłam :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nawet w sklepie ze zdrową żywnością :) i oczywiście w internecie.

      Usuń
    2. Tak, w sklepach internetowych lub ze zdrową żywnością :) Ja akurat kupuję w zakładzie tłoczenia "Efavit" w Poznaniu :)

      Usuń
  12. hej ;* przegladałam juz mase Twoich wspisów chyba nawet wszystkie. I bardzo czesto piszesz o szmponach. Ze wzgledu na to, ze na raz tych informacji jest bardzo duzo. To moze zrobiłabys kiedys notke o tym kiedy szampon uzywac? Z SLS czy bez? I na co wpływają. ?

    pozdrawiam Cie serdecznie i sciskam mocno;)

    OdpowiedzUsuń
  13. nie wiem czy u Ciebie w mieście jest Intermarche, ale tam jest (taki mały w słoiczku na półce zdrowej żywności)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  14. Omów proszę ankietę dotyczącą "fryzury" do spania :) Ja sama tak jak większość dziewczyn śpię w rozpuszczonych, ale w sumie to nie wiem czy to najlepszy sposób. Po koczku mam "naciągnięte" włosy i skórę na głowie, no i oczywiście ślad po gumce. Gdy śpię w rozpuszczonych to z kolei rano mam jeden wielki kołtun. Help.

    OdpowiedzUsuń
  15. Czytasz w moich myślach :)) Jeśli masz jeszcze jakieś sugestie - czekam na nie :)
    Intermarche mam :) Sprawdzę co to za olejek i czy się nadaje jak będę niedaleko :) THX :)

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja dziś kupiłam olejek Khadi i własnie siedzę z nim na główce :) Problemów z wypadaniem nie mam ale podobno ogólnie działa super na włoski :) używałaś go :>?

    i drugie pytanie poza włosowe ;)Sciągnełam od Ciebie metodę stosowania olejków zamiast kremów i jak narazie jestem zadowolona ale gdzieś natknęłam się na opinie że nie powinno się codziennie 'olejować' twarzy bo skóra się rozpulchnia... CO o tym sądzisz??
    No i zaczełam się zastanawiać czy oleje mają wystarczającą ilość składników dla naszych cer :)? Bo np. różne kremiki naturalne mają olejki ale poza nimi tez inne nawilżacze itp. np. gliceryę czy panthenol...

    No i już sama nie wiem co o tym myśleć. HELP !:)
    Monika

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Olejków orientalnych jeszcze nie stosowałam... jakoś tak kojarzą mi się z brunetkami :) Ale chyba będę musiała :D

      Zastanawiam się cały czas nad tym rozpulchnianiem.... i nie wiem sama co mam myśleć :( muszę porozmawiać ze specjalistami ;) ja codziennie stosuję inny olej i moja skóra to lubi :) ale opinia o rozpulchnianiu sprawiła, że czuję się w tym niepewnie ;) na pewno dam znać jak już cos mądrego wymyślę... Na razie obserwujmy buzię, nie przejmujmy się i nie wychodźmy na mróz z olejem na twarzy :D

      Usuń
    2. Dziękiuję za tak szybką odpowiedź :) Ale jeszcze chciałabym znać Twoje zdanie na temat tych kremów.. które po za olejkami mają inne składniki? Cały czas sie zastanawiam czy przejśc na same oleje czy jednak nie..

      jak to nie wychodźmy na mróz z olejem? To rano nie używasz olejków na twarz?? Myślałam że lwansie oleje dobrze chronią przed mrozem hhmmmm:>

      Usuń
    3. Rano też nakładam, ale min. 30 minut przed wyjściem :)
      Kremy owszem mają inny skład... ale te substancje są chemicznie pozyskiwane, przetwarzane itp. i moim zdaniem dają tylko efekt ładnej skóry (tak nawet brzmią slogany reklamowe - efekt, a nie np. zdrowa skóra!!), a co się dzieje pod nałożonym kremem tego nie wiemy... nad kwestią olejków myślę intensywnie i na pewno pojawi się jakaś notka o tym :)

      Usuń
  17. Hej:) Ja właśnie jestem po olejowaniu włosów, dzisiaj rano zmyłam Alme Dabur i muszę przyznać że włosy są gładkie i lśniące, ale mam problem z nakładaniem tego olejka, za pierwszym razem nałożyłam około dwóch łyżek- stołowych! strasznie mi się po nim elektryzowały włoski, więc pomyślałam że może to za dużo, wczoraj nałożyłam tylko 1 łyżkę i wydawało mi się że włosy były "naolejowane" ale tak nie do końca, już sama nie wiem jak to ma wyglądać:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dam głowę uciąć (sobie:D), że elektryzowały się, ponieważ Amla z tego co pamiętam ma parafinę w składzie i to na 1 miejscu :) Wybieraj olejki czyste, bez dodatku kosmetycznych półproduktów, wtedy na pewno nie będą się elektryzowały :)
      Orientalnymi olejkami kiedyś się interesowałam, ale albo miały parafinę w sobie, albo były przeznaczone dla brunetek, więc pozostałam przy zwykłych olejkach :) Jak mi się znudzą i będę miała przypływ gotówki to na pewno jeszcze raz je przeanalizuję:) pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Super:) dzięki za odpowiedź:) narazie jestem na etapie "testowania" więc od czegoś trzeba zacząć :) Pozdrawiam serdecznie :)

      Usuń
  18. Świetny kurs! Ja dopiero zaczynam przygodę z olejowaniem. Mam krótkie włosy, które ledwie zakrywają me uszy, do tego mocno wycieniowane. Dłuuuga droga przede mną by uzyskać pożądana długość. Moim problemem są cienkie, przetłuszczające się włosy. Zawsze myślałam, że to natura, na którą nie ma rady i że krótkie włosy będą lekiem na całe zło ;) az trafiłam na Twój blog i blog Anwen. Poczytałam, przemyślałam kilka spraw i podejmuję walkę o piękne, zdrowe, długie włosy.
    Pozdrawiam i dziękuję za inspirację!!! :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Polecasz w tym poście balsam do kąpieli Babydream fur Mama - jest on produkowany przed Rossmana, który testuje swoje produkty na zwierzętach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie... przyznam szczerze, że za produkty rossmannowskie miałam się zabrać... tj. za ich analizę pod tym względem. Umrę bez tego balsamu :( Już nawet pisałam wcześniej u Gaffi na blogu, że się załamię,jak produkty Isana, Babydream i Alterra będą testowane :/ kiedyś czytałam, że Alterra nie jest... ale muszę to zbadać dokładnie....... dzięki za info :)

      Usuń
  20. Świetny blog! Po prostu świetny!! Przepraszam musiałam napisać;D Sama już dawno odstawiłam silikony;]
    Chciałam zapytać tylko czy do olejowania włosów można używać tylko tych olejków które podajesz ? A te ze sklepu np. Alterra ma olejki do ciała ze składników naturalnych- które widziałam dziewczyny pisały na wizażu,że używają własnie do włosów. Co Ty na to? Według Ciebie można równie dobrze tego używać do włosów? Tych Alterry?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe dziękuję :) Oczywiście, że olejki Alterra się nadają :) Sama ich jeszcze nie kupiłam, ponieważ muszę zużyć najpierw swoje zapasy... :D zostało mi jeszcze np. 1/2 litra kokosa i niedługo traci termin ważności ;) Oprócz tego mam olej lniany i masę olejków z ZSK :) Pozdrawiam :*

      Usuń
  21. Dziękuje;) Bo ja własnie zakupiłam olejek Alterra limonka i oliwka;) Również pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Przyznam szczerze, że mi się bardzo podoba idea odstawienia kremów drogeryjnych na rzecz olejków do twarzy. Ale co z filtrami UV? Nie wyobrażam sobie latem smarować buzi olejem i wychodzić na słońce:/ Problem kurcze no....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektóre olejki mają filtry naturalne same w sobie :) ale to max spf 4... zawsze cos ;) Ja na dwór wychodzę dopiero, gdy olejek się wchłonie ;)
      Być może trzeba dać dyspensę kremom z filtrami.... chociaż czytałam, że one mają w sobie mnóstwo silikonów i to właśnie one są blokerami... jejjjj dlaczego poszłam na ekonomię, a nie biochemię!! wrr.. ;)

      Usuń
    2. Się pozwolę wtrącić, jako że ja się filtruję (bo muszę - retnoidy). Silikony w filtrach mają za zadanie nie dopuścić do przerwania ochronnej warstewki na twarzy, więc wzmacniają i "uszczelniają" ochronę przeciwsłoneczną - ale warto mimo wszystko wybierać te mniej szkodliwe w składzie (HairCare już pisała o silikonach :D)

      No, chyba że kogoś silikony zapychają, wtedy lepiej stosować np. filtry mineralne.

      Do HairCare:
      Wiesz, że ostatnio ja też uważam, że minęłam się z powołaniem? :)

      Usuń
  23. hej ;) powiedz jak pielegnujesz włosy po uzyciu SEBOREN'u? umyc głowe szamponem z Sls czy bez? :> i czy długo trzeba z tym 'paradowac' na głowie? :)
    i jeszcze drugie pytanie? gdzie kupiłas swoj olej kokosowy? z ZSK? czy moze allegro?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hej ;) Seboren wciera się w skalp po umyciu głowy i po nałożeniu się go nie zmywa :)
      Olej kokosowy mam z Efavitu, zakład tłoczenia w Poznaniu, ale można go dostać także w Internecie i w sklepach ze zdrowa zywnoscia :)

      Usuń
    2. jest! zakupiłam własnie olej kokosowy. Tak jak wskazałas jest zimnotłoczony nierafinowany. z efavitu z poznania ;) tylko! jestem strasznie zdiwiona - on jest w postaci stałej! wiem, ze pewnie teraz sie smiejesz z mojego zdziwienia, ale jestem wstrzasnieta :D haha. Powiem mi prosze, czy przed uzyciem rozpuszczasz do w garze, czy w jaki sposob staje sie on ciekły?

      Usuń
    3. PO roztarciu w dłoniach albo po dodaniu go do ciepłej wody się rozpuszcza :) Zmienia stan skupienia na stały w chłodnych temperaturach, np. w lodówce ;)

      Usuń
  24. Witaj ;)
    własnie zastosowałam maske z siemienia lnianego - oczywiscie wg Twojej recepty ;) Mam tylko pytanie co do jej koncystencji - jest kleista, gesta i w dotyku szczerze mowiac nie przyjemna. Oczywiscie zastosowałam ja na włosy. Ale na prawde musze czekac az włosy same sie wysusza i nie musze pozniej myc głowy ? włosy nie bede strakowate i nieprzyjemne w dotyku ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Konsystencja kleiku się zgadza :) Jeśli chcesz możesz lekko wypłukać włosy samą wodą. Ja nie zmywałam jednak tego żelu i moje gęste, lecz cienkie włosy, które uwielbiają zwijać się w strąki stały się po takiej masce proste, ujarzmione 2 razy gęstsze, wygładzone i lśniące. Jedyny minus - długo schły :) Zrób u siebie podobny eksperyment :D Pozwól włosom wyschnąć, a gdy będą całkiem suche uczesz :) Zawsze można umyć włosy jeszcze raz... myślę, że będziesz zadowolona :) ale 100% pewności nie mam, ponieważ każde włosy są inne :(

      Usuń
    2. w takim razie niech schną! czekam na efekty i podziele sie wrazeniami po wszystkim ;)

      Usuń
  25. Hej :) Trafiłam na Twojego bloga przypadkiem :D szukając informacji na temat olejowania włosów. Już dawno zrezygnowałam z silikonów :) chciałam zacząć używać oleje :) Ale nie zrezygnuje z suszarki ;p tylko dzięki niej moje długie i ciężkie włosy nie są oklapnięte ;p

    OdpowiedzUsuń
  26. witam.ja mam takie pytanie...odstawiłam silikony,z szamponów,odzywek,stosuję oleje...ale to wszytko dość krótko ok.miesiąca...czy możliwe jest to ze stan włosów trochę sie pogorszył??tzn.mam wrażenie że bardziej się puszą.elektryzują..nie wiem co o tym myśleć:(proszę o odp.Pozdrawiam!!wspaniały blog!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak! Schodzą z Twoich włosów silikony i wychodzi to, co było pod nimi naprawdę :) Na blogu już o tym pisałam :) Odżywiaj i nawilżaj:D

      Usuń
  27. Czy to prawda że podgrzewanie olejow w mikrofalówce niszczy ich własciwości?
    Przeciwko elektryzowaniu się włosów polecam szczotkę Braun Satin Hair z jonizacją:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, niektóre oleje tracą właściwości po podgrzaniu. Szczotki tej używam po każdym myciu ;]

      Usuń
  28. Cześć!
    A jak mam rozpoznać, czy w składzie mojego szamponu jest silikon? Przeczytałam skład i wydaje mi się, że go nie ma, ale może jest ukryty pod jakąś dziwną nazwą? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://blondhaircare.blogspot.com/2012/01/inci-silikony.html

      Usuń
    2. Dziękuję za linka, bo jeszcze trudno mi się połapać w ilości informacji zamieszczonych na Twoim blogu:)
      Używam szamponu Elseve nutri-gloss do włosów długich. Okazuje się, że w składzie ma SLS (na drugim miejscu), ale też dimethicone. Czy w takim razie mogę olejować włosy po takim szamponie, czy lepiej kupić jakiś "typowo" z SLS i w ogóle bez silikonu?

      Usuń
    3. Ja bym kupiła taki bez silikonu, ponieważ dimethicone nie jest zmywalny wodą :)

      Usuń
  29. Mam następujące pytania,
    1 Czy warto stosować "mieszanki" różnych olejków?
    2 Czy olejek kokosowy nadaje się do cienkich włosów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 1 TAK :) Ale nie wszystkim to pasuje - zbadaj na sobie :)
      2 TAK :)

      Usuń
  30. Muszę przestudiować bardzo dokładnie ten artykuł!:) i wypróbuję wszyyyystko!:) Pozdrawiam bardzo serdecznie http://kasiakasprzak.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  31. pewnie włosów farbowanych nie ma sensu olejować, co? a tak tylko pytam, bo chętnie wypróbowałabym jakby sens był :)
    Pozdrawiam naturalnych ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie trzeba olejować farbowane! :) Ale najpierw lepiej zmyć silikony, które są w składzie farb :)

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź :)
      Jak mam zmyć te silikony? W ogóle nie znam się na tym. Od wielu lat farbuję Garnierem na jasny blond odrosty, ale doczekałam się już bardzo długich włosów. Chciałabym je jednak wzmocnić, odżywić, etc.. ale nie mam pomysłu jakim olejkiem. Mieszkam w Poznaniu, lecz nie mam pojęcia gdzie zakupić ten olejek kokosowy. Szukam w tym necie i szukam. Bez rezultatu.
      Abstrahując od tematu- coraz bardziej podoba mi się ta stronka :))
      Pozdrowienia i serdeczności załączam.

      Usuń
    3. aaa...znalazłam stronkę efavitu w P-niu :) jest i olej kokosowy :)) ale jest też olejek balsamiczny
      http://www.efavit.pl/pl/p/Olejek-balsamiczny-150-ml/62
      myślisz, że taki też mogłabym stosować??
      tylko wciąż i tak zagadką jest dla mnie jak zmyć silikony z włosów i co to takiego ten tajemniczy skrót SLS :)

      Usuń
    4. http://blondhaircare.blogspot.com/2012/01/inci-detergenty-skadniki-myjace.html

      http://blondhaircare.blogspot.com/2012/02/jak-przygotowac-zniszczone-wosy-do.html

      http://www.blondhaircare.blogspot.com/2012/02/odzywianie-wosow.html

      itd. :)

      Efavit znam i tam kupuję, olejek balsamiczny wydaje się ok, ale ze względu na naftę nie można olejować np. na całą noc tylko max 30 min przed myciem.

      Możesz kupić kokos i dla urozmaicenia balsamiczny :)

      Pozdraiwam:)

      Usuń
    5. Rozpoczęłam kurację! :)Na początek zmywanie z tych wszystkich brudów, łojów i starych kosmetyków...zakupiłam szampon schwarzkopf'a BC bonacure hairtherapy, nie wiem, co o nim sądzisz HairCare? pani w salonie dla fryzjerów zachęcała i pisze ze jest głęboko oczyszczający włosy i skalp :)
      Użyłąm go już, bo nie wytrzymałam, narazie efekt jest taki ze włosy bardzo błyszczą, ale są też bardzo suche. Kłopot mój taki, że nie mam żadnej sensownej odżywki po myciu głowy obecnie, a jeszcze przed olejowaniem. Jedyna jaka jest to dla jasnych włosów maska WAX Natural Classic z Pilomnax, ale ona ma chyba wosk, więc na wszelki wypadek nie zastosowałam. Z zakupem oleju kokosowego łatwo poszło, bo nie jest co prawda w Efavitu, ale ze sklepu Piotr i Paweł z półki ze zdrową żywnością. 100% organiczny ze Sri Lanki i w słoiczku w dokładnie takiej samej stałej konsystencji jak ten z Efavitu :)
      Może jeszcze ze 2 razy umyję łepetynę w tym nowym szamponie ( zwykle myję tak co 3-4 dni) i zacznie się przygoda z kokosem :) Swoją drogą samczny ten olej. Podebrałam go trochę na palec. Też nie wytrzymałam :))
      Pozdrawiam ciepło.

      Usuń
    6. * smaczny :))))

      Usuń
    7. Nie mogę znaleźć składu tego szamponu :( Na słowo Pani sprzedającej bym nie liczyła :(

      Usuń
  32. ciesze sie ze trafilam na Twojego bloga i na TA notke! szukalam informacji o olejowaniu wlosow i znalazlam! :) bardzo pomocne rady ktore na pewno przetestuje! dzieki wielkie dodaje do obserwowanych bo Twoj blog to skarbnica wiedzy! :)

    OdpowiedzUsuń
  33. A ja mam pytanie - jaki polecasz szampon z SLS do zmycia silikonów? Również Babydream będzie ok?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zależy jakie silikony :) Jeśli są lekkie - balsam babydream fur mama jest OK, a jeśli ciężkie - np. szampon Barwa :)

      Usuń
  34. Proszę o poradę, czy do olejowania można użyć oleju rzepakowego, nierafinowanego, tłoczonego na zimno?
    Drugie moje pytanie dotyczy miejsca, gdzie można kupić właściwe oleje do olejowania?

    Pozdrawiam serdecznie

    Nowicjuszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście, że można! :)
      Oleje mozesz kupic w sklepach ze zdrowa zywnoscia lub w internecie, zrobsobiekrem.pl itp. :)

      Usuń
  35. Zauważyła że po olejowaniu wypada mi więcej włosów. Cy jest jakaś na to rada? Czy mam zaprzestać używania olei?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozczesuj włosy przed olejowaniem i nakładaj minimalne ilosci oleju na skalp. Jesli to nie pomoze - olejuj tylko same włosy :)

      Usuń
  36. Droga Blogowiczko, zrobilam olejowanie wg Twojego "przepisu",zmylam olej moj kokosowy po kilku godzinach, umylam tym plynem do kapieli "fur mama" i normalnie jest to ze one byly strasznie sztywne?,takie nieprzyjemne? teraz siedze w masce "bingo spa" czy one nawet po miesiacu olejoania beda takie sztywne? wiesz i po "pur mama " umylam barwa ktora zawiera SlS aby zmys ten olej, chyba przesadzilam co?wierze ze moje wlosy beda tak ladne jak Twoje,ale musialabym sie uzbroic w cierpliwosc tak?Bardzo dziekuje za bloga , jest BOSKI i z gory dziekuje za odpowiedz:) Lilli

    OdpowiedzUsuń
  37. Jednego czego nie rozumiem, to jak mam pozbyc się silikonów używając szamponu z silikonami tylko rozpuszczonego w wodzie?? Przeciez silikony dalej tam będą?
    :)
    T.

    OdpowiedzUsuń
  38. Kolejny bardzo przydatny wpis :)) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  39. ja juz zaczełam przygode z olejowaniem włosów :)

    OdpowiedzUsuń
  40. A co myślisz o parafinie kosmetycznej??? I jakie to są odżywki bez silikonów??? Mam straszny problem z włosami, ponieważ rosną mi do pewnej długości a później się łamią ... Masakra... JAk mozesz podaj mi pare nazw jaki szampon i odzywki stosujesz :d Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  41. Mam problem z wypadaniem włosów. Moglabys doradzić mi jakiś olej? Dziękuje za pomoc :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej poradziłabym zdrowe odżywianie i umiarkowaną pielęgnację :) No i przeczytanie włosowych blogów, na pewno znajdziesz coś dla siebie! :)

      Usuń
  42. Witam! Mam ogromny problem z włosami, właściwie zaczynam mieć przez nie spore kompleksy i jestem zupełnym zerem jeśli chodzi o pielęgnację. Mam włosy do ramion, grube i suche, napuszone, z końcówkami wyglądającymi jak od miotły (przycinam włosy regularnie, maks co 2 miesiące). Ich stan pogorszył się dodatkowo jak wymarzyłam sobie rozjaśnienie do blondu. Zrezygnowałam z prostowania (prostuję maks 1 w tygodniu), w pozostałe dni spinam w wysokiego kucyka, żeby jako tako wyglądać. Niestety prostuję codziennie grzywkę, narazie nie wyobrażam sobie że można inaczej! Jakiś czas temu odkryłam maskę kallos latte i stosują ją po każdym myciu (co 2 dni), nakładam na mokre włosy i zostawiam na 10-20 min. Włosy suszę za każdym razem, bo tylko wtedy nie wyglądam jak "pudel". Ostatnio zaczełam używać szamponu schaumy i byłam zadowolona, bo nie przetłuszcza mi włosów i mogę je myć co 2 dni, a nie codziennie jak kiedyś. Dlaczego piszę? Bo jestem zupełnym laikiem w kwestii dbania o włosy. Wymyśliłam, że może zabiorę się za to olejowanie, ale żeby się nie zniechęcać chciałam zapytać czy to ma sens. Mianowicie:
    coś wyczytałam, że schauma to szampon z SLS (mam rację?) więc zostanę przy nim, po stosowaniu będę nadal używać mojej maski z kallosa tak jak dotychczas. Myślałam od tego, żeby zacząć olejowanie od oleju z pestek winogron, olej zmywam balsamem do kapieli babydream for mama, a pozniej nakładam maskę kallosa. Myślę, że naolejowane włosy mogłabym zostawiac na noc 2-3 razy w tygodniu. Narazie nie wyobrażam sobie zupełnej rezygnacji z prostowania/suszenia. Czy myślisz, że taki początek ma w ogole sens, czy prostowanie/suszenie zrujnuje wszystie efekty i szkoda nerwów? Dziękuję za odpowiedź, dziś odnalazłam bloga i wiem, że spędzę tu długie godziny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Według mnie koniecznie musisz rzucić co najmniej prostownicę :) Bez tego nie będzie wielkich efektów. Ja rzuciłam i suszenie, i prostowanie :) Pozdrawiam!

      Usuń
    2. Ok, w takim razie dobrze zrozumialam caly "zamysl" olejowania i cała nazwijmy to procedura jest poprawna? ;) Co do prostowania - pewnie zostane przy prostowaniu grzywki, reszte sobie podaruje i zobacze jakie beda efekty. Pewnie jak poprawi sie kondycja wlosow, to i poprawi sie ich wyglad bez ingerencji prostownicy czy suszarki, wiec jak tylko bedzie sie dalo to zrezygnuje i z prostowania. A grzywke ostatecznie można spinac, a nie prostować...

      Usuń
  43. Ja olejuję kokosem i arganowym, pomagają w walce z suchymi włosami.

    OdpowiedzUsuń
  44. Mam pytanie, gdzie kupić oleje do olejowania włosów? Czytam i czytam o tym olejowaniu, ale nigdzie nie jest napisane, oprócz jakiś linków do internetowych stron(a ja przez internet kupować nie chcę). Ten olejek np. taki kokosowy to zwykły olej, który można też stosować w kuchni? Czy mam go szukać raczej w drogeriach? Liczę na szybką odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
  45. Witaj :) Mam pytanko odnośnie tego czy olejowanie nie obciąza włosów cienkich i nie sprawia, że są bardziej przychlapnięte ?

    OdpowiedzUsuń
  46. jakas rada na bardzo swedząca skóre głowy po wizycie u fryzjerki miałam rozjasniane włosy i chyba spaliła mi skóre i włosy , skóra strasznie mnie piekła i swedziała. Teraz mam bardzo wysuszone włosy co robic ? prosze o pomoc - przerzutka

    OdpowiedzUsuń
  47. witam mam pytanie czy ktos myl z was wlosy glinka rhassoul??

    OdpowiedzUsuń
  48. moze zrob maseczke na wlosy z olejku rycynowego zoltka mozesz dodac troszke oliwy z oliwek i potrzymaj w tej masce wlozy tak ok pol godziny moze sie skora glowy nawilzy

    OdpowiedzUsuń
  49. Hej. Jestem tu nowa :) Świetny blog :) Zazdroszczę tak pięknych włosków.
    Ja aktualnie mam tragedię na głowie. Rozjaśniałam włosy rozjaśniaczem i teraz są tego efekty... zniszczone na maksa :( Zamierzam przejść na farbę niedługo.
    W związku z tym mam pytanko. Czy jest sens olejowac takie włosy? Jesli tak to jaki olejek byłby najlepszy?

    OdpowiedzUsuń
  50. Witam! mam pytanie czy olejek kamforowy też mozna stosować na włosy? (sklad 10g kamfory, 90g olej rzepakowy)

    OdpowiedzUsuń
  51. Jaki olej poleciłabyś do rozjaśnianych, wysoko porowatych włosów (blond) ?
    Używam lnianego, ale niestety jego rybi zapach utrzymuje mi się na włosach.
    Zastanawiałam się nad którymś olejku mi z alltery. Jak myślisz ?
    Nie ukrywam, że zależy mi również na niskiej cenie, nie chce znowu inwestować w coś co potem może okazać się nieużyteczne dla mnie.
    Z góry dzięki za odpowiedź
    Pozdrawiam !

    OdpowiedzUsuń
  52. Jakie odżywki polecasz po olejowaniu?

    OdpowiedzUsuń
  53. Czy mając bardzo jasne, rozjaśniane włosy mogę urzywać olejów jak Amla czy Sesa? Boję się, że mogłyby one jakoś zmienić kolor moich włosów, czy to możliwe? Jeśli tak, to jakich oleji powinnam urzywać? Z góry dziękuję za odpowiedź.

    OdpowiedzUsuń
  54. Moje włosy bardzo wolno piją oleje ale niestety nie mogę go dłużej trzymać niż jakieś pół g ponieważ mi się puszą. Trzymam godzinę lub całą noc to mam puch, a ostatnio zmieszałam nafte z olejem i trzymałam 10minut i nie było śladu puszenia, czy więc jest sens w trzymaniu oleju 30minut?.

    OdpowiedzUsuń
  55. co to znaczy że odżywka emulguje olej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja to rozumiem w taki sposób, że tak jakby odżywka ''rozpuszcza'' ten olej, że łatwiej jest go zmyć. :)

      Usuń
  56. szkoda, że nie odpisujesz na pytania...

    OdpowiedzUsuń
  57. Zaczęłam od dzisiaj moją przygodę z olejowaniem włosów - przed umyciem włosów nałożyłam na głowę i włosy mieszankę olejów, potrzymałam koło godziny zawiniętą w foliową torbę i ręcznik. Następnie delikatnie zmoczyłam włosy i nałożyłam odżywkę Gliss Kur ODŻYWKA OIL NUTRITIVE na około pół godziny. Potem umyłam włoski szamponem bez SLS Green Pharmacy łopianowy - olej zszedł bez najmniejszego problemu :) Następnie nałożyłam na parę chwil odżywkę. Włosy po pierwszym razie są bardzo miękkie, błyszczące. Ogólnie nie mam bardzo zniszczonych włosów, ale końcówki gdzieniegdzie mi się rozdwajają. Myślę, że co drugi dzień znajdę trochę czasu, żeby wspomóc moje włosy.
    Jak zwykle dziękuję za wskazówki - niezwykle cenne :)

    OdpowiedzUsuń
  58. oj jakieś 2 lata temu olejowałam włosy przez 4 miechy oliwa z oliwek plus olejek rycynowy i były świetne te włosy, potem zaczął się Koszmar! _ przetłuszczanie włosów na maksa które nie przestało nawet po nieolejowaniu ich !! i tak przez 3 miechy się męczyłam aż w końcu po szamponach jakiś wysuszających na maksa np. pokrzywowych mój dramat się skończył już nigdy nie będę ich olejować !!NEVER!! wystarczy mi zwykła maska do włosów gońcie się z olejem :D

    OdpowiedzUsuń
  59. Jeśli komentarz z podobnym pytaniem już się gdzieś pojawił, proszę, 'przekierujcie' mnie ;)
    Staram się regularnie olejować włosy ale zawsze mam problem z ilością nakładanego oleju tj. gdy nałożę ilość polecaną na wielu blogach (powiedzmy, tę łyżeczkę) mam wrażenie, że nie udało mi się nią dotrzeć nawet do połowy włosów, stosuję go więc znacznie więcej i nie wiem czy to dobry sposób. Jak stwierdzić, czy nakładana ilośc jest wystarczająca?

    OdpowiedzUsuń
  60. A co z olejowaniem włosów w ciąży? Można czy nie?

    OdpowiedzUsuń
  61. Mam rozdwojone i cienkie włosy, przetłuszczają się i są skłonne do łupieżu no i są rozjaśniane. Czy mogę w tej sytuacji olejować włosy?

    Zapraszam do mnie www.mademoiselleevelina.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  62. Jestem załamana

    OdpowiedzUsuń
  63. Po pierwszym uzyciu oleju z pestek winogron na moje rozjasnione wlosy,bylam zdumiona jego skutecznoscia.Olej nalozylam na mokro,potem dwukrotnie umylam emulgując odzywka, i mialam wlosy puszyste i piekne jak nigdy dotąd.Nie musialam ich myc przez tydzien,zresztą zwykle nie musze ich czesto myc.Po tygodniu zastosowalam olej jeszcze raz,tym razem owijajac glowe na 2 godziny foliowym czepkiem i recznikiem.Po umyciu powstaly sfilcowane kołtuny,ktorych NICZYM nie udalo sie rozdzielic.Wlosy musialam obciąc.Czy ktos moze mi wyjasnic gdzie byl blad?

    OdpowiedzUsuń
  64. a ja mam takie pytanko , jeśli stosuje kosmetyki do stylizacji włosów , to przed olejowaniem powinnam umyć włosy szamponem???

    OdpowiedzUsuń
  65. Jestes wielka, wszystko pieknie wytlumaczone i jeszcze te twoje bezcenne rady...ahh dzis pierwsze olejowanie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No i jestem po pierwszym domowym olejowaniu. Zgodnie z twoja rada, zrobilam rosolek z oliwy z oliwek i cieplej wody, potem maska, na koniec mycie skory glowy ( x 2) szamponek i na koniec odzywka bez splukiwania, bo byla niestety ale tragedia z rozczesywaniem wlosow. Nie wiem czy cos robie zle, ale po umyciu moje wlosy niestety byly bardzo szorstkie, nie moglam ich rozczesac i nawet podczas suszenia zmagalam sie z petlikami :( Co takiego zrobilam nie tak? Z drugiej strony jest plus, gdyz nie pamietam kiedy moje wlosy byly tak uniesione od nasady, wygladaja na pelniejsze i nawet dzis nie bylo prostowania tylko troszke odzywki w sprayu i szczotkowanie i jest ok :)

      Usuń
  66. moje włosy lubią kiedy na zmianę stosuję olejek macadamia z Kosswella i olejek kokosowy, taki ze sklepu zielarskiego. Olejuję je zawsze na sucho, tak najlepiej na mnie działa, kiedy mam wolny czas nakładam olejki i zostawiam, chodzę tak kilka godzin a potem zmywam normalnie szamponem :)

    OdpowiedzUsuń
  67. Witaj. Mam ogromna prosbe o rade. Czy moglabys podpowiedziec czy mozna pofarbowac wlosy z alfaparf 11.11(oxy 12) na 11.21? Pytam gdyz wyszedl mi zbyt szaro fioletowy odcien w ktorym zle sie czuje. Moj naturalny to braz na poziomie 6/7.chyba ze mam innym numerkiem pofarbowac lub jakims naturalnym sposobem sobie z tym poradzic. Z gory dziekuje za info

    OdpowiedzUsuń
  68. Bardzo przejrzyście napisane.:) Szczerze to ciężko było mi znaleźć tak dobry artykuł na ten temat.;)
    Olejuję czasami włosy, ale się zniechęcałam przez to, że nie mogłam ich domyć przez 2-3 mycia. Ktoś doradził mi bym myła wtedy włosy odżywką i to dopiero mi pomogło z tym problemem.

    OdpowiedzUsuń
  69. W skrócie: "byle kto radzi byle co" nie jest to uwaga personalna tylko raczej refleksja na temat 99% blogów tego typu ... chociaż muszę przyznać że niektóre "porady" są przydatne.
    ... i przede wszystkim błagam!!!!!!! SKALP to SKALP czyli trofeum niektórych dawnych plemion Indian Ameryki Północnej, a SKÓRA GŁOWY to SKÓRA GŁOWY. Ten pseudo profesjonalny niby żargon (bo inaczej nie da się tego nazwać) nie dodaje wiarygodności, a wręcz przeciwnie!
    W każdym razie życzę powodzenia, którego po ilości komentarzy, zapewne nie brakuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za wskazówkę! :) Zawsze myślałam, że skalp pochodzi od słowa scalp, ale się myliłam. Jeszcze raz dziękuję. :))

      Usuń
  70. Labolatorium kosmetyków naturalnych ktore wypuściło odżywkę Jantar na opakowaniu swojego produktu ma napisane: for hair and scalp / do włosów o skóry głowy.
    Skoro więc znana firma używa słowa scalp jako skóra głowy to chyba można przyjąć to za nazwę potoczną

    OdpowiedzUsuń
  71. Mam włosy aaaz do pośladków całkiem przyzwoite na górze,suche i zniszczone na końcu.w dodatku wyglądam jakbym nigdy się nie czesala ;)jaki rodzaj olejku mogłabyś mi doradzić?a jaka maskę lub odżywkę ? Dodam że łatwo obciążyć moja czupryne i chodzę ulizana;)

    OdpowiedzUsuń
  72. jak dla mnie olejek macadamia z kosswella to ósmy cud świata! używam do olejowania, ale też jako ostatni szlif po modelowaniu włosów (dosłownie jedna kropla) polecam wszystkim dziewczynom, którym włosy strasznie się puszą, są zniszczone lub wymęczone rozjaśnianiem ;)

    OdpowiedzUsuń
  73. Mam długie włosy, rozjaśniane - zaczęłam olejować włosy, bo po prostu zaczęły się nadmiernie kruszyć. Nakładam zdecydowanie więcej niż jedna łyżka. Moje włosy są grube, twarde, na pewno nie są elastyczne no i długie. Nawet jeśli nakładam olej to na pierwszy rzut oka wyglądają na normalne przetłuszczone włosy, ale w dotyku? Hmm po paru minutach stają się po protu suche i żaden olej nie zostaje mi na ręku kiedy ich dotykam... Zacznę też stosować maskę na koniec, żeby wzmocnić efekt. Olejków używam różnych, mieszam w zależności od upodobań: olej kokosowy lniany, ze słodkich migdałów, makadamia, rycynowy i z orzechów pekan. Po myciu są piękne i błyszczące, końcówki nie są takie sztywne w dotyku :) Polecam serdecznie olejowanie, Julita :)

    OdpowiedzUsuń
  74. U mnie olejowanie (oleje dla włosów wysokoporowatych i oliwa z oliwek) powoduje hiperporost. Nigdy suplementy diety Biotebal i Centrum Silver nie robiły czegoś takiego; moje włosy z reguły dość szybko rosną, 1,5cm na miesiąc, ale kiedy po podcięciu o 4cm w ciągu miesiąca osiągnęły taką samą długość jak przed, padłam. Myślę, że tak wysoki przyrost był precedensem, jednak zazwyczaj 2cm na miesiąc były najniższym wynikiem.

    OdpowiedzUsuń
  75. Szkoda, że dopiero dzisiaj trafiłam na Twój wpis. Po przeczytaniu artykułu od razu uznałam, że muszę kupić oleje. Przejrzałam ofertę apteki Melissa i zamówiłam dwa oleje, już nie mogę się doczekać aż paczka przyjdzie i zacznę kurację. Pozdrawiam Cię ciepło :))

    OdpowiedzUsuń

  76. czy zajmujecie się czymś jeszcze, poza swoimi włosami?

    OdpowiedzUsuń
  77. Bardzo Ci dziękuję za tę instrukcję. Jeszcze niedawno z żalem postanowiłam obciąć włosy, bo były takim sianem, że kompletnie nic nie potrafiłam z nimi zrobić. Fortuna wydana na kosmetyki, a efekt żaden. Suche nie do opisania. Dwa tygodnie temu (zanim zdecydowałam ostatecznie o obcięciu) przeczytałam ten post i mnie oświeciłaś z tym zmywaniem oleju odżywką. Nałożyłam olej, poczekałam kilka godzin i potraktowałam go odżywką, za którą zapłaciłam kupę pieniędzy, a wydawała się do niczego ( mój błąd polegał na tym, że nie zmoczyłam włosów tylko prosto na te naolejowane nałożyłam odżywkę, ale już tak nie robię). I stał się cud!Od pierwszej aplikacji włosy mam nie do poznania! rewelacja! Dziękuję jeszcze raz

    OdpowiedzUsuń
  78. Mam pytanie odnośnie spawania z mokrymi włosami. Co gorsze używanie suszarki czy zasypianie w mokrych włosach zawsze je związuje ale mam ich dużo i nigdy nie wysychają samoistnie. Mam włosy rozjaśniane i wysokoporowate. Pozdrawiam mogłabyś coś doradzić ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Najlepiej podsusz suszarką i pozostaw końce do wyschnięcia naturalnego. Dla Twoich włosów nie jest dobre ani suszenie w 100% suszarką, ani związywanie mokrych i spanie (takie coś może włosy puszyć). :)

      Usuń
  79. Na innym blogu przeczytałam, żeby pod olej w przypadku suchych włosów nałożyć humektant, czyli na przykład wodę z miodem czy cukrem. Ma ona nawilżyć włosy zabezpieczone później olejem. Czy to prawda? Wtedy włosy sa zawsze mokre przed olejowaniem (no wilgotne mocno). Pytam, bo nie widzę efektów olejowania.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda, ale lepiej żel aloesowy https://www.blondhaircare.com/2017/09/olejowanie-na-zel-aloesowy-equilibra.html :) A tak naprawdę wystarczy emulgować olej maską i efekt będzie super :)

      Usuń
  80. Jaką metodą najlepiej olejować włosy na noc? Mam okazję raz w tygodniu o chciałabym skorzystać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na sucho na noc, rano zmocz, odsącz wodę i zemulguj olej maską :)

      Usuń
    2. A jaką odżywką najlepiej emulgować? Humektanty? Czy można proteinową? Nie wiem kiedy jej użyć żeby móc po niej zastosować emolientową.

      Usuń
    3. Emolientowa (lub emolientowo-humektantowo-proteinowa) wzmocni efekt olejowania :) Proteinowa może osłabić ten efekt. Najlepiej wypróbować wszystko na swoich włosach

      Usuń
    4. Dziękuję. A kiedy stosować humektantową i proteinową? Czy emolienty muszą iść zawsze na koniec?

      Usuń
    5. Tak, emolienty zawsze na koniec, bo wygładzają włosy. Najpierw humektantowa lub proteinowa, potem emolientowa :)

      Usuń
  81. Zadam może dość nietypowe pytanie: jak uzyskać efekt ze zdjęcia po lewej? Te włosy są cudowne! Również się błyszczą, ale sprawiają wrażenie bardzo gęstych, lekko puszystych i nie ulizanych.
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  82. Olejowane włosy dużo piękniej wyglądają, takie zdrowe nawilżone. Tylko trzeba pamiętać żeby nie przesadzić.

    OdpowiedzUsuń