wtorek, 4 października 2016

Philips MoistureProtect (HP8280/00) - bardzo dobra suszarka do włosów


Suszarka Philips MoistureProtect zauroczyła mnie swoim designem od pierwszego wejrzenia, a opinie zachwyconych użytkowniczek sprawiły, że już dawno trafiła na moją włosową listę must try. Bardzo często często zadajecie mi o nią pytania, dlatego cieszę się, że w końcu mogę napisać o niej kilka słów - tym bardziej, że jest najlepszą suszarką, jaką miałam okazję dotychczas stosować. ♥


Parametry suszarki Philips MoistureProtect

  • 2 poziomy nawiewu: delikatny i silny
  • 3 poziomy temperatury: gorący, ciepły i chłodniejszy
  • Przycisk chłodnego nawiewu (tzw. cool shot). Warto wiedzieć, że przycisk chłodnego nawiewu, generuje nawiew letni. Letni strumień możemy uruchomić w dowolnym trybie pracy suszarki, nawet podczas suszenia gorącym strumieniem - wówczas  automatycznie się ochładza. Aby suszarka generowała chłodniejsze powietrze, przycisk należy dociskać palcem.
  • Funkcja jonizacji: jony ujemne wytwarzają się przez cały czas pracy urządzenia - wygładzają i zapobiegają elektryzowaniu się włosów.


  • Czujnik MoistureProtect, który za pomocą podczerwieni diagnozuje stan włosów i automatycznie obniża temperaturę suszenia, gdy włosy są za bardzo nagrzane (chroni je w ten sposób przed przegrzaniem). Funkcję MoistureProtect możemy uruchomić jednym przyciskiem, a o jej działaniu informuje świecąca na fioletowo dioda.
  • Funkcja ThermoProtect - dzięki niej nie musimy kontrolować stopnia nagrzania suszonych pasm - suszarka zapewnia optymalną temperaturę nawiewu, dodatkowo chroniąc włosy przed przegrzaniem.


  • Długość kabla: 2,5 m
  • Obrotowy kabel: nie
  • Haczyk do zawieszenia: tak
  • Dyfuzor i koncentrator: tak
  • Moc: 2300 W
  • Silnik: DC
  • Kratka wlotu powietrza: tak, otwierana
  • Kod produktu: HP8280/00


Suszarka MoistureProtect jest nieco cięższa niż pozostałe moje suszarki (lżejsza niż TA), ale na pewno nie jest ciężka - suszenie nią włosów jest bardzo przyjemne. Nie ma też obrotowego kabla, ale kabel jest na tyle długi (2,5 m), że w ogóle nie odczuwam braku tej funkcji podczas użytkowania.

Kratka wlotu powietrza skutecznie chroni włosy przed wplątaniem (kiedyś mi się to zdarzyło, na szczęście udało mi się uratować wplątane włosy) i w razie potrzeby można ją z łatwością otworzyć i oczyścić.


Czy jest cicha? Raczej nie, ale nie spotkałam jeszcze cicho pracującej suszarki. Design jest przeuroczy - biel w połączeniu z różowym złotem prawdopodobnie zachwyci każdą kobietę. :)

Ceny oraz listę sklepów, w których można zakupić suszarkę znajdziecie TUTAJ. Swoją otrzymałam do testów od marki Philips.

Moja opinia o suszarce Philips i efekt na włosach po wysuszeniu

Na początku byłam trochę zawiedziona, że "cool shot" wcale nie jest "cool", ale... to przestało mieć znaczenie, gdy zobaczyłam włosy po wysuszeniu. Nie były gładkie, lecz super gładkie! Do tego lśniące i miękkie w dotyku, aksamitne. Nie wiem, co ona w sobie ma, ale jest naprawdę świetna. Z drugiej strony, kiedyś przeziębiłam się susząc włosy chłodnym nawiewem (była zima), więc może letni cool shot to pewien kompromis?

Wszystkie suszarki pozostawiają moje włosy sypkie i lekko suche, ta wręcz przeciwnie - nawilżone, lejące i bardzo, bardzo gładkie. W dodatku suszy je bardzo szybko (ok. 10-15 min.), a strumień powietrza w ogóle ich nie plącze.

Suszarkę pożyczyłam do testów koleżance, która używa suszarek na co dzień i też zauważyła, że jej włosy po wysuszeniu są gładsze i mocniej błyszczą. Różnicę w swoich włosach zauważył nawet... mój chłopak, którego "zmusiłam" do wypróbowania sprzętu. :)

Włosy świeżo wysuszone

Podsumowując, suszarka Philips MoistureProtect to najlepsza suszarka, jaką używałam i choć nie generuje typowo chłodnego nawiewu i nie ma obrotowego kabla, kondycja włosów po jej użyciu w całości mi to rekompensuje. Zaplusowała u mnie też opcją delikatnego nawiewu, dzięki której nadaje się do suszenia włosów z ogromną tendencją do plątania.


A Wy miałyście okazję suszyć włosy Philips MoistureProtect, czy może jest na Waszej włosowej liście marzeń? ♥ Jakie są Wasze opinie na jej temat?


« Nowszy post Starszy post »

76 komentarzy

  1. Suszarka to nie klimatyzator, poza tym to chyba nie byłoby zbyt zdrowe dla włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stosowalam suszarkę z typowo chłodnym nawiewem (podlinkowalam w tekście) i wcale nie uważam, że była klimatyzatorem. :) Działa też super, ale miała za silny nawiew i była trochę za ciężka. ;)

      Usuń
  2. I ja jestem szczęśliwą posiadaczka suszarki (prostownicy zresztą też;)) i całkowicie zgadzam się z Twoją opinią. Jej jedynym minusem jest cena, ale sądzę, że warto tyle wydać dla takich efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  3. moje kłaczki zawsze schną same ale marzy mi sie suszarka Deva z tą śmieszną "ręką" ..... http://www.devacurl.com/devadryer-and-devafuser.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zaraz ją obejrzę <3 Mi się marzy suszarka GHD, ale ta cena... Jestem ciekawa, co takiego robi z włosami suszarka za prawie 1000 zł :D

      Usuń
    2. Wydaje mi sie, ze jest po prostu bardziej wytrzymala niz suszarka domowego uzytku (bo ta jest pewnie profesjonalna), w domu uzywamy jej raz dziennie a w salonach wiadomo co chwile

      Usuń
  4. Chyba sprawię sobie ją na święta, mająć mocno uwrażliwione włosy warto zapobiegać włosowym problemom na każdym etapie :D No i dyfuzor się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba podkradnę od Ciebie ten pomysł z prezentem :D

      Usuń
    2. Niby rok temu dostałam suszarkę na święta, ale potrzebuję takiej 'lepsiejszej'. Co nie wejdę na tego bloga to znajduję coś co trafia do wishlisty :D

      Usuń
    3. Hehe. :) W takim razie, mam nadzieję, że szybko uda Ci się listę zrealizować :*

      Usuń
    4. Chłopak mnie zabije, ale muszę ja mieć :( <3

      Usuń
  5. Czytając te wszystkie funkcje, jestem nią oczarowana ;) Chyba też dlatego, że aktualnie posiadam jakąś tańszą suszarkę z Lidla, która nie posiada takich ciekawych funkcji. A co do suszarki marzeń, to nigdy nie zastanawiałam się nad konkretnym modelem.

    Twoje włosy prezentują się świetnie po wysuszeniu :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wszystko byłoby pięknie gdyby nie slowo 'wspolpraca'. Nie wiem na ile prawdziwa jest zatem ta recenzja...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na ile? Na 1.000.000 procent. :) Mam za dużo do stracenia (godność), aby kłamać w tak błahych sprawach. :)

      Usuń
    2. wkurzające są te komentarze... Natalia szczerze mówi o wszystkim, nie ukrywa, że dostała ją w ramach współpracy, po co miałaby kłamać w recenzji???

      Usuń
    3. Bo ją dostała, a nie kupiła. Darmowe rzeczy zawsze ocenia się lepiej, więc dla mnie też ta recenzja nie jest zbyt przekonująca. Same zachwyty, a to tylko suszarka, która NIE MA JAK nawilżać włosów, a tu jednak niby nawilża? No i co jeszcze, regeneruje? Może przyśpiesza porost włosów? :D

      Usuń
    4. Aaaa, zapomniałam napisać, że myje głowę! Zaraz poprawię. :) A tak poważnie, nie mierz wszystkich swoją miarką - po Twoich słowach domyślam się, że prowadzisz bloga i za "darmoszkę" wystawiasz same pozytywne recenzje. :) Zawiodę Cię, ale na moim blogu tak nie jest - zawsze piszę, jak jest. Jeśli przeczytałabyś ze zrozumieniem, wiedziałabyś, że napisałam o wszystkim, co rzuciło mi się w oczy - również o wadach, np. o braku obrotowego kabla czy braku chłodnego strumienia. I gdzie wyczytałaś, że suszarka nawilża włosy? Naprawdę aż tak mi zazdrościsz, że wypowiadasz się bez przeczytania tekstu? :|

      Usuń
    5. Nie jestem autorka żadnego z powyższych komentarzy ale argument zazdrości jest prześmieszny. Każdy kto się z kimś nie zgadza na pewno mu zazdrości. Jest czego.

      Usuń
    6. Niestety, ale argumenty przytoczone w powyższych komentarzach (zwłaszcza, że jasno z nich wynika, że wpis nie został nawet przeczytany) wynikają tylko z tego, że dostałam coś do testów za darmo, a to zwykle wiąże się z pewnego rodzaju zazdrością. Jeśli oznacza to coś innego - proszę, oświeć mnie.

      PS "Każdy kto się z kimś nie zgadza na pewno mu zazdrości." - mam wrażenie, że nie przeczytałaś dyskusji. ;-)

      Usuń
    7. Ja pierdziele jakie zawistne pipki z Was o raju... weź Natalia gdzieś to miej. ;D Zawsze się znajdzie jakaś panienka ą i ę, która się przyczepi, że tu kropeczki nie ma na końcu zdania, ooo a tu wstawiłaś a zamiast ą. Tak nie polsko, tak okropnie, no jak można. Że ludzie mają czas przekopywać też blog parę lat wstecz by tylko wygarnąć jakieś niezgadzające się informacje... ło szok jebut twoja mać mam bekę dzisiaj. No ale troch e się napiłam. btw. zazdroszczę tafli włosów. przepiękne.

      Usuń
    8. Nie chodziło mi w tym zdaniu tylko o tę dyskusję ale i ogólnie świat blogersko -youtubowy. Jeśli ktoś ma inne zdanie to od razu zazdrości. Może po prostu ludzie są wyczuleni na takie recenzje bo ogrom dziewczyn nagrywa czy pisze posty tylko wtedy kiedy coś dostaje i tym samym wychwala pod niebiosy. Nie mówię oczywiście tu o Tobie, ale dziewczyna może jest tu od niedawna ale jeśli komentarz pisany był faktycznie z zazdrości to współczuję :] bardziej bym zazdrościła wyjazdu na Maltę niż suszarki ;)

      Usuń
  7. Faktycznie bardzo ładna. Moja ma 3 temperatury: ciepły, chłodny i zimny. Z zimnego nie korzystam, od kiedy przewiałam sobie ucho, więc myślę, że jego brak to żadna strata :)
    Ostatnio odkryłam świetny sposób suszenia włosów z daleka i z góry (moja ma tylko mocny i bardzo mocny nawiew) : mój mąż trzyma suszarkę, a ja się suszę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Od dziś marzę o niej! <3 od teraz zdecydowanie wolę kupić dobrą suszarkę niż dobrą prostownicę :) nie wiedziałam, że suszarka robi takie cuda :) jeśli naprawdę zapobiega plątaniu I wygładza włosy TO MUSI BYĆ MOJA :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Suszenie na płaskiej szczotce + utrwalenie włosów delikatnym lakierem będzie mniej inwazyjne niż prostownica. :) No i włosy będą bardziej sypkie <3

      Usuń
    2. Nie wiem jak Wam się to udaje - moje włosy są tylko leciutko falowane i jeśli je wysuszę na płaskiej szczotce to są proste... do godziny :( Potem znowu się jakoś nieestetycznie wywijają. I lakier też mi nie pomaga.
      Ostatnio się poddałam i po dwóch latach nieposiadania prostownicy, kupiłam sobie jedną. Ale obiecuję używać z umiarem, jedynie co jakiś czas ;)

      Usuń
  9. Ja suszę za każdym razem, bo bez tego moje włosy nie mają objętości i są jakieś bez życia. Największym jednak plusem jest to, że rozprostowuje moje falowane włosy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Natalia, a co myślisz o termowałkach? :)
    Zastanawiam się nad ich kupnem, bo moje włosy są strasznie delikatne, cienke i łatwo się odkształcają. Chcą się delikatniw kręcić ale gdy je wystylizuje żelem etc wyglądają strasznie dlatego"robie" je na prosto, wyczesując po myciu na mokro i czasami susząc na szczotce. I tu jest problem bo po wysuszeniu wyglądają bardzo ładnie, takie puszyste, natomiast gdy wychodzę na zewnątrz moment robią się szorstkie, każdy w swoją stronę.
    Dlatego myślę o termowałkach. Gdyby włosy miały kształt loków, nie odkształcałyby się przy każdym czynniku zewnętrznym. Martwie się tylko czy zniszczyłoby mi to bardzo włosy gdybym bawiła się w to codziennie rano?
    Włosy mam już zdrowe, naturalne i wiem że taka ich natura i nic z tym nie zrobie. Chce tylko wreszcie wyglądać na porządnie uczesaną:)
    Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja polecam metodę kręcenia na opaskę. Moje są także bardzo delikatne i łatwo się odkształcają dlatego ten sposób świetnie się sprawdza. Wysuszone włosy zawijam od razu na opaskę,po 20 minutach mam fajne falo loki których kształt utrzymuje się do wieczora. :)

      Usuń
    2. Próbowałam kręcenia na opaskę i wyglądało to u mnie tragicznie :( moze dlatego że mam włosy do obojczyka, ale za propozycje dziękuję:)
      Kasia

      Usuń
    3. Niestety nie stosowałam termoloków, dla mnie to byłoby zbyt czasochłonne. :( Ale kiedyś na pewno spróbuję, bo lubię poznawać nowe rzeczy. W każdym razie, jeśli będziesz jednocześnie dbała o swoje włosy, na pewno nic złego się nie stanie. Wiem, jak ciężko jest zniszczyć zdrowe włosy (jeśli są naturalne, nie poddawane zabiegom chemicznym). Może uda Ci się kręcić włosy rzadziej niż codziennie? A może Twoim włosom brakuje emolientów (albo nakładasz ich zbyt dużo)? Pomyśl jeszcze nad pielęgnacją. :)

      Usuń
    4. Pielegnacja jest raczej ok ale zastanawiam się czy nie powinnam spróbować profesjolanych produktów. Może w tym tkwi sekret niesfornych włosów, aby je ujarzmić potrzeba lepszych kosmetyków jak oleje czy ziołowe szampony.

      Usuń
    5. Albo wiecej silikonow :) moim zdaniem spokojnie mozesz je tam stylizowac codziennie a jak zauwazysz ewentualne pogorszenie to latwo dasz sobie rade maseczkami. Zdrowe i ienkie wlosy wcale nie sa tak delikatne jak sie wydaje

      Usuń
    6. "lepszych kosmetyków NIŻ oleje czy ziołowe szampony" - błędy przy pisaniu na komórce :)
      Chyba pokuszę się na te termoloki, dzięki dziewczyny :)
      Kasia

      Usuń
  11. Też nad nią myślałam, ale jak dla mnie troszkę za droga i zdecydowałam się na polecaną Remington AC9096 :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ma wszystkie dobre funkcje, tylko nie mogę znaleźć informacji o rodzaju silnika. :) Tak naprawdę, funkcje funkcjami - wszystko wychodzi w praniu. :) Skoro jesteś zadowolona, musi być dobra. :)

      Usuń
  12. Mam ją! Dostałam od chłopaka na urodziny. Jest genialna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehehe, no popatrz - ja też na urodziny od chłopaka! To nic, że już trzy miesiące przed, bo dziurę mu wierciłam o tą suszarkę non stop. :P
      Natalio, tak jak pisałam wcześniej w komentarzach na blogu i na fb, jestem zauroczona tym sprzętem!

      Usuń
    2. W takim razie, do urodzin zapomni o suszarce i zrobi kolejny prezent. :-D Cieszę się, że Wam się podoba. :)

      Usuń
  13. wow mega mnie zaciekawiło jak suszarka może "diagnozować" stan włosów :D brzmi intrygująco!

    OdpowiedzUsuń
  14. Uważasz, że nadaje się też do kręconych/falowanych włosów? Czy będzie je zbyt wygładzać, a przez to prostować? :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Suszenie dyfuzorem nie powinno ich wygładzać. :) Wszystko zależy też od stanu włosów - im zdrowsze, tym większy efekt wygładzenia

      Usuń
  15. Znajdz sobie mezczyzne a nie ''chlopaka'' :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja Tobie polecam znaleźć sobie jakieś konstruktywne hobby, zamiast pluć jadem na blogach :)

      Usuń
    2. To nie jest plucir jadem, po prostu mowienie o swoim partnerze w doroslym wieku 'moj chlopak' jest nie na miejscu, dziecinada

      Usuń
    3. A dla mnie to czepianie się słówek, kompletnie bezsensowne. Natalia może mówić o swoim partnerze jak chce, nic w tym złego, że napisała "mój chłopak". I przede wszystkim nic Ci do tego ;)

      Usuń
    4. Kobieta przed 30 a gada jak nastolatka, moze jak to przeczyta to sama zrozumie ze mowic 'moj chlopak' w jej wieku brzmi niepowaznie

      Usuń
    5. A skąd wiesz, że mój chłopak nie ma 20 lat? xD To jest naprawdę aż takie ważne, aby przeżywać to 4 dni? Wow! :)

      Usuń
    6. A Ty teraz niestety wychodzisz na sfrustrowaną babę, która żyje cudzym życiem. Przykre. Zajmij się sobą i nazywaj swojego partnera jak chcesz ;)

      Usuń
    7. Nie chodzi o niego tylko o ciebie, zreszta nawet jak ma 20 to juz chlopakiem nie jest tylko facetem. Mam męża więc sfrustrowana nie jestem :)

      Usuń
    8. Chyba jednak jesteś, skoro tak bardzo Cię boli taka pierdoła, że przeżywasz to kilka dni

      Usuń
    9. To ty przeżywasz bo mi ciągle odpisujesz, a ja od początku pisałąm do autorki bloga nie do ciebie :))

      Usuń
    10. Tak bo denerwuje mnie jak ktoś jest bez powodu chamski. Na przyszłość zachowaj takie komentarze dla siebie i daj innym żyć tak jak chcą :) Pozdrawiam!

      Usuń
  16. Fakkycznie, design ma piękny, ale ja po użyciu suszarki wyglądam jak pudel :D

    OdpowiedzUsuń
  17. Może mój komentarz będzie dla kogoś przydatny, z tą myślą postanowiłam go zamieścić. Otóż mam tą suszarkę (prostownicę z serii również, ale używam sporadycznie). Mam włosy bardzo miękkie, podatne na wszelkie odkształcenia, skłonne do nieregularnego, brzydkiego falowania, cienkie i wysokoporowate. Bez suszenia układają się w okropny gniot, dlatego po każdym myciu (codziennie) jestem zmuszona używać suszarki. Zauważyłam że w moim przypadku im mocniejszy nawiew, tym włosy bardziej wygładzone. Używam tej suszarki od marca, ale głównie dlatego że staram się wierzyć w to, że jednak rzeczywiście w jakiś sposób chroni włosy przed utratą wilgoci. Mam w domu również suszarkę Babyliss, którą kupiłam przed tą. Ma pieruńsko mocny nawiew i włosy są po niej jednak bardziej wygładzone. Ale nie ma tego czujnika.
    Nie jestem w stanie ocenić, czy po tych kilku miesiącach widzę poprawę stanu włosów, ponieważ w międzyczasie w kwietniu robiłam encanto i najpierw było super jeśli chodzi o wygładzenie, a teraz wraca skłonność do puszenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A mi właśnie silny nawiew robi szopę z włosów i mocno je plącze. :(

      Usuń
  18. Podsumowując recenzję suszarki na moich cienkich i wysokoporowatych włosach (w poprzednim komentarzu pisanym z telefonu "schowała" mi się klawiatura) raczej nie dostrzegam pozytywów jej działania, ale wciąż się łudzę, że jednak jakieś są. Może dlatego że na miękkości włosów mi nie zależy, ponieważ są z natury zbyt miękkie. Używam bo jednak sporo za nią zapłaciłam i myślę, że może jednak oszczędza bardziej włosy (choć ja tego nie dostrzegam). A dodam że używam suszarki po każdym myciu od co najmniej 15 lat. Wiem, że zdrowsze suszenie naturalne, ale po nim moje włosy wyglądają fatalnie, co mi po tym że będą odrobinę zdrowsze skoro i tak wyglądają źle?

    OdpowiedzUsuń
  19. Witam dziewczyny. Jaki olej do włosów bardzo wysokoporowtych,suchych"zniszczonych,matowych polecicie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oliwa z oliwek lub sezamowy,albo z kosmetycznych Alterra lub Sesa ;)

      Usuń
    2. http://www.blondhaircare.com/2016/04/jak-dobrac-olej-do-wosow-podzia-olei.html :)

      Usuń
  20. Witam.jaki olej do włosów baardzo wysokoporowatych polecacie? Włosy bardzo zniszczone,suche,matowe itd itd 😞

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja mam włosy wysokoporowate, rozjaśnione (nie farbuję od ok. roku, mam odrost) i używałam namiętnie oleju lnianego. Niestety chyba moje włosy się do niego przyzwyczaiły, bo przestały być miłe w dotyku i lśniące. Ostatnio skusiłam się na ten olejek: http://www.aptekaotc.pl/nacomi-olej-z-dzikiej-rozy-50-ml.html i muszę powiedzieć, że działa na przesuszone włosy rewelacyjnie. Spróbuj, może też będziesz zadowolona. :)
      Cena jest dość wysoka, więc może na początek kup małą buteleczkę do przetestowania?
      Aha, kolor jest bardzo intensywnie pomarańczowy, ale nie ma obawy, nie zmieni koloru włosów! Po umyciu głowy kolor pomarańczowy znika, a włosy są wygładzone i mega mięciutkie.

      Usuń
    2. Oliwka Babydream, mnie bardzo pomogla gdy mialam takie wlosy

      Usuń
    3. A mnie guzik pomogła, za słaba...

      Usuń
  21. Dziewczyny , potrzebuję pomocy . Te odżywki są emolientowe czy proteinowe ?
    1) Aqua, Erythritol, Glycerin, Cetearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Cetyl Esters, Behenamidopropyl Dimethylamine, Isodecyl Neopentanoate, Dipropylene Glycol, Parfum, Benzoic Acid, Isopropyl Palmitate, Lactic Acid, Benzyl Alcohol, Bis-Cetearyl Amodimethicone, Sodium Hydroxide, Stearoxypropyl Dimethylamine, C14-28 Isoalkyl Acid, Glycine, PEG-40 Hydrogenated Castor Oil, C14-28 Alkyl Acid, Stearyl Alcohol, Hydrolyzed Hyaluronic Acid, Astrocaryum Tucuma Seed Butter, CI 14700, CI 19140, CI 47005, Limonene, Linalool
    2) Aqua, Stearyl Alcohol, Behentrimonium Chloride, Cetyl Alcohol, Bis-Aminopropyl Dimethicone, Parfum, Isopropyl Alcohol, Benzyl Alcohol, Disodium EDTA, Propylene Glycol, Hexyl Cinnamal, Hydroxycitronellal, Magnesium Nitrate, Punica Granatum Extract, Butyrospermum Parkii Butter Extract, CI 17200, Methychloroisothiazolinone, Magnesium Chloride, Methylisothiazolinone, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Citric Acid

    OdpowiedzUsuń
  22. Natalia, czy mogłabyś zrobić wpis dotyczący pielęgnacji włosów w 'sezonie grzewczym' ? Moje już odczuly efekty ciepłego i suchego powietrza w mieszkaniu :(
    Ania S.

    OdpowiedzUsuń
  23. Przymierzam się do kupna porządnej suszarki i bardzo ten model mnie kusi ;) zastanawiam się jednak czy letni nawiew tej suszarki będzie odpowiedni dla włosów, które są farbowane, zniszczone i mało nawilżone, dopiero jestem na początku drogi do zdrowych i nawilżonych włosów... czym powinnam jednak poszukać suszarki, która ma chłodniejszy nawiew? Bardzo proszę o radę :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zakupiłam tę suszarkę wczoraj (jest w promocji w rtv euro agd), poprzednia suszarka babyliss plątała i przesuszała włosy, tutaj po pierwszym użyciu włosy wygładzone

      Usuń
  24. oj marzy mi się ta suszarka. Moje puszyste włosy tak długo się suszy, a wiadomo że ciepłe powietrze nie jest dobre dla włosów w nadmiarze

    OdpowiedzUsuń