czwartek, 3 października 2019

Recenzja: nowy Olejek Kérastase Elixir Ultime L’Huile Originale


Olejek Kérastase Elixir Ultime to moje ulubione serum do zabezpieczania końcówek. Jakiś czas temu zmieniła się jego receptura i nazwa, dlatego spieszę z aktualizacją i recenzją nowej wersji olejku. ♥

Co się zmieniło?

Olejek zmienił nazwę z  Elixir Ultime Oléo-Complexe na Elixir Ultime L’Huile Originale. Zmienił się też skład (dodano olej marula, trójglicerydy i wyciąg z amli) oraz konsystencja. Zapach i opakowanie pozostały niezmienione. Jak działa nowy olejek i jakie efekty zostawia na włosach? O tym w dalszej części wpisu.

Nowy skład olejku Kérastase Elixir Ultime L’Huile Originale

Nowa wersja olejku Kérastase Elixir Ultime składa się z 2 przyjaznych silikonów oraz 5 olejów: kukurydzianego, arganowego, marula, kameliowego i pracaxi. Są też trójglicerydy, wyciąg z amli, witamina E i składniki zapachowe. Olejek nie zawiera alkoholu.

Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Zea Mays Germ Oil / Corn Germ Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Sclerocarya Birrea Seed Oil, Camellia Oleifera Seed Oil, Pentaclethra Macroloba Seed Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Linalool, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, Coumarin, Benzyl Alcohol, Phyllanthus Emblica Fruit Extract, Tocopherol, Parfum/Fragrance

Stary skład olejku Kérastase Elixir Ultime Oléo-Complexe

Poprzednia wersja olejku składała się z łagodnych silikonów oraz olejów: kukurydzianego, arganowego, kameliowego i pracaxi. Były też substancje zapachowe i barwnik.

Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Zea Mays / Corn Germ Oil, Argania Spinosa Kernel Oil, Camellia Kissi Seed Oil, Pentaclethera Macroloba Seed Oil, Linalool, Alpha-Isomethyl Ionone, Limonene, Coumarin, Benzyl Alcohol, Parfum/Fragrance, C43704/1


Olejek to kosmetyk do włosów, który jest mieszanką silikonów i naturalnych olejów. Nazywany jest też silikonowym olejkiem lub silikonowym serum. Jest to produkt, który ma uzupełniać pielęgnację, tj. mycie głowy szamponem i pielęgnowanie włosów odżywką. Jego zadaniem jest wygładzenie, nabłyszczenie oraz ochrona włosów przed uszkodzeniami mechanicznymi i termicznymi.

Jak stosować olejek Kérastase Elixir Ultime L’Huile Originale?


Do zabezpieczania końcówek na sucho. Myjemy włosy i skórę głowy, suszymy, rozczesujemy i na koniec wcieramy w końcówki kropelkę olejku. Olejek musi być dokładnie roztarty w dłoniach i równomiernie rozprowadzony na końcach. Po wtarciu olejku można na chwilę zawinąć włosy na kilka minut w luźny kok - wtedy włosy prezentują się jeszcze lepiej!

Do zabezpieczania końcówek na mokro. Myjemy włosy i skórę głowy, dokładnie płuczemy i odsączamy nadmiar wody. W wilgotne włosy wcieramy pompkę olejku. Włosy nie mogą być ani mokre, ani lekko suche. Muszą być wilgotne.

Zamiast odżywki. Myjemy włosy i skórę głowy szamponem, a następnie dokładnie spłukujemy pianę i odsączamy nadmiar wody. Nie nakładamy odżywki i maski, lecz tylko pompkę olejku. Idealny sposób pielęgnacji dla zabieganych. Przeczytaj: Szampon + silikonowe serum

Jako dodatek do maski lub odżywki. Olejkiem można wzbogacać odżywki i maski, jeśli za słabo nawilżają i wygładzają włosy. Porcję odżywki mieszamy z kroplą olejku i taką mieszankę nakładamy na włosy.

Do wygładzania włosów pomiędzy jednym myciem a drugim. Olejek świetnie sprawdza się w sytuacji, kiedy włosy dzień po umyciu są świeże u nasady, lecz suche na końcach. Wystarczy wetrzeć w końce kroplę olejku, aby je zmiękczyć, nabłyszczyć i wygładzić.

Jako ochronę przed wysoką temperaturą. Jeśli planujemy włosy wysuszyć suszarką i wystylizować prostownicą, olejek ochroni je przed temperaturą do 230°C. Przeczytaj: Jak bezpiecznie prostować włosy?

Dodatkowe wskazówki
  • Przy aplikacji olejku musimy się starać, aby został rozprowadzony na włosach możliwie jak najdokładniej.
  • Olejek nakładamy na włosy zachowując odległość 15-20 cm od skóry głowy.
  • Jeśli włosy blisko skóry są zniszczone i uwrażliwione, nie pomijamy ich przy nakładaniu olejku. Takim obszarem są najczęściej włosy wyrastające nad karkiem. Przeczytaj: Kołtun nad karkiem - jak się go pozbyć?
  • Przed aplikacją olejku dokładnie rozcieramy go w dłoniach.
  • Olejku nie spłukujemy.
  • Efekt końcowy po zastosowaniu olejku zależy od innych kosmetyków, których użyjemy w czasie mycia włosów: od szamponu, maski, a nawet od twardości wody. Przeczytaj: Jak stosować nowe kosmetyki?


Cechy nowego olejku Kérastase

  • Cena: 100-120 zł. Cena jest adekwatna do jego jakości: olejek jest  wydajny, wielofunkcyjny, dobrze działa i pięknie zdobi łazienkę.
  • Dostępność: Salony fryzjerskie współpracujące z Kérastase oraz sklepy fryzjerskie.
  • Gdzie można kupić olejek? TUTAJ
  • Pojemność: 100 ml.
  • Opakowanie: Szklana butelka z dozownikiem i papierowy kartonik.
  • Dozownik: Pompka, która umożliwia wydobycie zarówno pompki produktu, jak i małej kropli.
  • Design: Elegancki, bardzo w moim guście.
  • Data ważności: Produkt jest ważny przez 18 miesięcy od daty otwarcia.
  • Zapach: Przyjemny, zmysłowy, lekko duszący, luksusowy.
  • Konsystencja: Oleista, delikatna.
  • Kolor olejku: Przezroczysty.
  • Ochrona przed wysoką temperaturą: do 230°C
  • Wydajność: Ponadprzeciętna - olejek wystarcza na wiele miesięcy codziennego stosowania.

Jak działa olejek Kérastase Elixir Ultime na włosach?


Jak działała stara wersja olejku Elixir Ultime?

Poprzednia wersja olejku (Oléo-Complexe) to był najlepszy olejek do włosów, jaki miałam. Dociążał, wygładzał, nabłyszczał, ułatwiał rozczesywanie, zmiękczał, ograniczał puszenie, nie powodował elektryzowania. Co najlepsze - mogłam go stosować co mycie i moje włosy się nim nie nudziły. Efekt wygładzenia i nabłyszczenia widoczny był natychmiast. ♥ Moje włosy są porowate i rozjaśniane, dlatego potrzebują mocnego dociążenia.

Czy nowa wersja olejku Elixir Ultime działa inaczej niż poprzednia?

Nowy olejek (L’Huile Originale) ma delikatniejszą konsystencję i trudniej obciążyć nim włosy. Nowszego olejku muszę użyć nieco więcej, aby osiągnąć efekt, który dawała poprzednia wersja serum. Wcześniejszy olejek nadawał się dla włosów mocno porowatych, natomiast nowy jest bardziej uniwersalny i sprawdzi się również na włosach o niższej porowatości.

Obie wersje są bardzo fajne i działają dość podobnie, ale do nowej będę musiała się chwilę przyzwyczaić. Jest delikatniejsza.


Wszystkie olejki z linii Kérastase Elixir Ultime

Linia Elixir Ultime składa się z kąpieli, maski oraz 3 olejków:
  • Elixir Ultime L’Huile Originale - uniwersalny,
  • Elixir Ultime L’Huile Légére - do włosów cienkich (dwufazowy),
  • Elixir Ultime L'Huile Rose - do włosów koloryzowanych.


Znacie olejek Kérastase Elixir Ultime L’Huile Originale? Jakie są Wasze opinie na jego temat?
Miałyście już okazję stosować nową wersję olejku?


« Nowszy post Starszy post »

50 komentarzy

  1. Z tej serii uwielbiam olejek do włosów farbowanych (różowy). To jak dotąd jedyny kosmetyk do pielęgnacji włosów, którego działanie zauważyłam natychmiast - kondycja moich matowych, przesuszonych rozjaśnianiem włosów z każdym użyciem poprawia się, a co najważniejsze - zapomniałam już, czym jest problem z rozczesywaniem ich :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja mam olejek w wersji fioletowej:) nie mam porównania z innymi ale moją wersję bardzo lubię:)używam odrobinki na suche włosy i od razu bardziej się błyszczą:) dodatkowym plusem jest to, że w dzień mycia -( mam kręcone, suche włosy więc nie jest to codziennie:D)jest mi o wiele wiele łatwiej rozczesać włosy na sucho a i końcówki mniej się rozdwajają:) jest bardzo bardzo wydajny więc myślę, że wystarczy na rok lub więcej (zwłaszcza, że na moje włosy 1 przyciśnięcie pompki to za dużo:)!) Jedyne co mi się nie podoba to to, że butelka jest plastikowa- za taką kasę mogli się bardziej postarać:) nie mniej jednak polecam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. chyba najlepsze sera jakie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam ten żółty elixir , dla mnie jest super , faktycznie ze cena kosmiczna ale jest lepszy niz jakiekolwiek serum czy jedwab , nakładam go na końcówki a w zasadzie może nie tyle same końcówki ale połowę długości włosów , tego drugiego nie miałam , ale po przeczytaniu , myślę że byłby za lekki przy moich wysokoporowatych , fruwających ,leciutkich i wymagających włosach , dziwi mnie tylko że piszesz że jest możliwość regulowania wielkości kropli , jak go zmieniasz ? w moim egzemplarzu chyba nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie stawiam na tak drogie sera.
    Moje włosy są również zadowolone z ich tańszych zamienników ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Cena mnie zabija trochę ;) Bardzo chciałabym wypróbować ze względu na zapach głównie, ale jakoś żal mi wydać 100 zł na taką buteleczkę (czy też 50 zł za jeszcze mniejszą).

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam ten olejek w żółtym/złotym opakowaniu i dla mnie jest rewelacyjny. Nakładam go zawsze po każdym myciu, czyli codziennie, na jeszcze wilgotne włosy (tak ok.2 pompki) i tak stosowany nie obciąża, a moje włosy są w świetnej kondycji. Kiedyś może wypróbuję tą drugą wersję ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. myślę, że przyjdzie czas w którym się pokuszę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Używam żółtego. Świetny do wymagających włosów (tak jak napisałaś dobrze dociąża puszące się czupryny). Jestem baaardzo zadowolona pomimo ceny.
    Mam pytanie, jeśli już gdzieś o tym pisałaś, to może nie zauważyłam. Czy drugie O w OMO nakładasz tylko od połowy? Czy są w ogóle odżywki które można bez zmywania szamponem nakładać także na głowę i nie obciążyć włosów?
    I jeszcze jedno. Czy to możliwe żeby suszarka jonizująca pielęgnowała moje włosy zamiast je niszczyć? A może jest to tylko złudzenie/chwilowy efekt?
    Klaudia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 2 O - tak, od połowy w dół :)
      Co do suszarki - jest możliwe :)

      Usuń
  10. Cena jest naprawdę wygórowana. Za tę kasę można by było kupić tyle fajnych masek i odzywek :D

    OdpowiedzUsuń
  11. czym takie profesjonalne serum różni się w działaniu od zwykłego serum silikonowego dostępnego w drogerii ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sekret może tkwić w proporcjach składników. Trudno powiedzieć. Nie wszystkie olejowe sera się u mnie sprawdzały, np. bardzo nie polubiłam Marion z olejem arganowym i BC Schwarzkopf.

      Usuń
  12. Nie wiedziałam, że są aż tak drogie... :O

    OdpowiedzUsuń
  13. Coco Chanel Mademoiselle pachnie różowy Eliksir :) a nie złoty :) Generalnie seria zapachowa inspirowana perfumami to kolory butelek : rózowy, fioletowy i zielony. Złoty elixir nie jest inspirowany żadnymi perfumami ma swój własny, unikatowy zapach. Wiem, bo pracuje na kerastase i mam za sobą serię szkoleń :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O widzisz, czyli wiele stron internetowych wprowadza w błąd. Dzięki, już usuwam :)

      Usuń
  14. Chyba muszę taki kupić :)
    Mam do Ciebie pytanie; mianowicie ostatnio pofarbowałam włosy ze średniego blondu do bardzo jasnego/prawie białego koloru i teraz widzę, (w porównaniu z moimi prawie białymi włosami) że mam ciemne odrosty... Moje pytanie; Czy moje włosy już nigdy nie będą takie same? Czy do końca życia będą mi odrastały jakieś ciemniejsze czy jak? :(
    Ps. Jestem dość młoda (16 lat), nie żałuję zbytnio farbowania, ale też nie chcę włosów farbować co miesiąc...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ty myślałaś, że jak zafarbujesz raz włosy to twój naturalny kolor się zmieni? :D haha, nie, będziesz musiała regularnie rozjaśniać odrosty

      Usuń
  15. Ja jedynie używam olejku rycynowego, który świetnie się sprawdza....
    Mam do Ciebie pytanie, bo widzę, że się znasz; mianowicie ostatnio pofarbowałam włosy ze średniego blondu na bardzo jasny/prawie biały kolor i widzę, że mam ciemne odrosty (ciemne w porównaniu z moimi białymi włosami); moje pytanie to; Czy będą mi odrastały włosy jakiegoś całkiem innego koloru, dużo ciemniejsze? Czy będę miała tak już na zawsze?
    Dodam, że jestem dość młoda 16 lat, nie żałuję zbytnio farbowania, ale też chciałabym mieć znowu swój naturalny kolor, nie musząc farbować włosów co miesiąc z powodu odrostów...
    Z góry dzięki za odpowiedź, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przecież to co odrasta to twój naturalny kolor. W porównaniu z bardzo jasnymi blondami nawet inne blond odrosty wyglądają na ciemniejsze.

      Usuń
  16. Mam złoty i jest super :) Fajnie działa i jest mega wydajny :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Natalko :) czy kremowanie włosów może wnieść do nich tyle dobrego co olejowanie? Czy jest to bardziej odżywienie podobne do tego które dają nam maski do włosów?

    OdpowiedzUsuń
  18. Pewnie się skuszę, jak skończę mój Mythic Oil. :) Kiedyś w ogóle nie używałam serum na końcówki, a od jakiegoś miesiąca stanowi ono podstawę wręcz mojej pielęgnacji. Warto się szarpnąć. ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. och, kusisz... :D moje serce mówi "kup", moje włosy mówią "kup" a mój rozum pokazuje smętnie cienki portfel :D no nic, jakoś przeżyję z olejem winogronowym + jedwabiem z GP :>
    a tak na serio, to dopisałam do swojej listy "zachciewajek" ;) może na urodziny... :D
    kurczę, przez Twojego bloga coraz dłuższa ta lista mi się robi <3

    OdpowiedzUsuń
  20. Może orientujecie się czy można gdzieś zakupić/otrzymać próbki elixirów Kerastase, tak dla porównania? Szkoda zakupić buteleczkę, nawet 50 ml, jeśli ma się nie sprawdzić.
    A używam tego żółtego, jestem zadowolona, ale zastanawiam się właśnie czy nie zaczyna mi za mocno obciążać włosów.

    Pozdrawiam, również z Poznania ;)
    K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no właśnie, czy kerastase ma próbki kosmetyków?

      Usuń
  21. Super blog, bardzo lubię czytać Twoje posty ;)

    OdpowiedzUsuń
  22. bez sensu wydać na to tyle pieniędzy kiedy można kupić dobry tani jedwab o super składzie

    OdpowiedzUsuń
  23. Zawsze mi się podobało na Twoim blogu to, że opisujesz również kosmetyki profesjonalne (kerastase, joico). Tego mi brakuje wśród blogów włosomaniaczek. :)

    OdpowiedzUsuń
  24. cena poonad 100 złotych niestety jak dla mnie nie do przebicia za taki produkt :(

    OdpowiedzUsuń
  25. poradz mi co moge zrobic z moją skorka ciala bo zdrowo sie odzywiam smaruje sie maslem shea i uzywam mydełka aleppo ale niestetty dalej jest taka szarawa bez zycia... po prostu nie robi wrazenia, polec mi proszę mi cos co ja porządnie odzywi i najlwpoej cos naturalnego

    OdpowiedzUsuń
  26. CZEKAMY NA NOWY POST! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. super!!!
    ♥ super kochana!!
    pozdrawiam z Gdyni
    Ola

    OdpowiedzUsuń
  28. Czasem warto zainwestować więcej pieniędzy w coś dobrego, gorzej, jeśli ta rzecz się nie sprawdzi i zmarnujemy pieniądze, które można było przeznaczyć na coś lepszego. Dlatego warto zdobywać próbki/odlewki różnych produktów :)

    Naatz/ www.wlosomaniaczkipisza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  29. Uzywalam zlotego, uwazam ze jest przereklamowany.

    OdpowiedzUsuń
  30. Zawsze przy takim składzie gddzie na początku jest silikon zastanawiam się czy jest go np. 90% a reszty składników 10%. Tak naprawdę nie wiemy tego bo to tajemnica rezeptury. Silokony ciężko zmyć z włosów mimo, że nadają gładkość i na początku stosowania naprawdę są efekty w postaci błyszczących, miękkich włosów.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. https://www.blondhaircare.com/2017/10/silikony-w-kosmetykach-fakty-mity.html :)

      Usuń
  31. Chronologiste ze wszystkich wyorobowanych (procz nowej wersji zlotego) dla mnie najlepszy. Zloty stary potrafil mnie spuszyc gdy wlosy byly choc odrobine odwodnione.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Linię Chronologiste uwielbiam. :) Jeśli chodzi o puszenie, tak robią wszystkie olejki i jedwabie nakładane na suche włosy - przynajmniej u mnie. :)

      Usuń
    2. Hmm muszé spróbować naøoæyć go na wilgotne przed suszeniem. W każdym razie czarny jak dla mnie jest naj naj. Jeśli nie próbowałaś to polecam _)

      Usuń
    3. Natalio, mam pytanie o serum Chronologiste. Jak go używasz? Ja go kupiłam z myślą o używaniu po myciu do zabezpieczenia długości natomiast na opakowaniu wyczytałam, by nakładać tylko na suche włosy 😭

      Usuń
  32. Natalko mam pytanie o skład odżywki, czy jest ok? Nie jestem pewna, składy sprawiaja mi jeszcze trudność: aqua, cetraryl alc, cetyl esters, cetrimonium chloride, behentrimonium chloride, butyrosperum parkii butter, aloe barbadenis leaf juice, podium hyaluronate, panthenol,parfum, disodium EDTA, citric acid, isopropyl alc,phenoxyethanol, ethylhexyglycerin, sodium benzoate, potassium sorbate,linalool. Czy jest ona humektantowa? I czy nie zaszkodzi moim wysokoporkom? Marcela

    OdpowiedzUsuń
  33. Cześć dziewczyny. Zastanawiam się czy, któraś z Was również interesuje się składami kosmetyków pod kątem komponentów odzwierzęcych, jak i tym, czy dana firma testuje na zwierzętach?
    Wiem, że trzeba czasem pójść na kompromis, ale staram się unikać firm jak Loreal, Kerastase(która podlega Loreal), Garnier, itp, a wciąż chcę mieć zadbane włosy i szukam zamienników.
    Czy ktoś ma jakieś sprawdzone produkty? Dziękuję i pozdrawiam!
    Gabriela

    OdpowiedzUsuń
  34. Kusisz bardzo :) Wersja zamiast odżywki bardzo mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  35. Gdyby ktoś był zainteresowany, które firmy testują ma zwierzętach:
    http://sws-project.blogspot.com/p/products-tested-on-animals.html?m=1

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja jestem zdania, że kobieta powinna w siebie inwestować, w końcu czasem chcemy czuć się pięknie i świeżo :)

    OdpowiedzUsuń
  37. Ja polecam serum vollare np. Argan oil. Również ma w składzie dużo olejów i silikony. Jest bardzo tani. Ok 11 zł

    OdpowiedzUsuń