Jak wygląda mycie włosów szamponem i kondycjonowanie silikonowym serum?
Najpierw myję głowę dwukrotnie szamponem, zgodnie z zasadami prawidłowego mycia włosów. Dokładnie spłukuję pianę i owijam głowę ręcznikiem, aby wchłonął nadmiar wody. W wilgotne, osuszone ręcznikiem włosy wcieram 1-2 pompki silikonowego serum - dokładnie w taki sam sposób, jak rozprowadzam maskę lub odżywkę. Szczególną uwagę zwracam na pasma problematyczne: na końcówki oraz na włosy wyrastające z okolic uszu i karku. Pozostawiam włosy do wysuszenia, rozczesuję i koniec.
Silikonowy olejek to kosmetyk do włosów, który jest mieszanką silikonów i naturalnych olejów. Nazywany jest też olejkiem lub silikonowym serum. Jest to produkt, który ma uzupełniać pielęgnację, tj. mycie głowy szamponem i pielęgnowanie włosów odżywką. Jego zadaniem jest wygładzenie, nabłyszczenie oraz ochrona włosów przed uszkodzeniami mechanicznymi i termicznymi.
Jakich kosmetyków używam w tej metodzie mycia głowy?
Zwykle sięgam po kosmetyki z jednej serii, bo wtedy widzę efekt synergii, ale bywają wyjątki. Na przykład serum Kérastase albo olejek Agadir pasuje do każdego szamponu. Najczęściej sięgam po te zestawy:- L'oréal Professionnel Pro Fiber Rectify szampon KLIK + serum Pro Fiber Rectify KLIK
- Montibello Repair Active szampon KLIK + serum Repair Active KLIK
- Szampon Sebordin Regenerujący KLIK + olejek Kérastase Elixir Ultime KLIK
Przeplatam też metody mycia włosów. Raz nakładam odżywkę przed myciem, raz myję głowę metodą tradycyjną (myję szamponem i nakładam odrobinę odżywki), a innym razem myję włosy szamponem i dociążam końce silikonowym serum. Moje włosy szybko się nudzą, nie tylko kosmetykami.
Przeczytaj: Pielęgnacja włosów dla zabieganych
Przeczytaj: Pielęgnacja włosów dla zabieganych
Jestem ciekawa, jak u Was sprawdza się mycie włosów szamponem i dociążaniem silikonowym olejkiem.
A może dopiero wypróbujecie ten model pielęgnacji? :)
Myślę, że pod ten schemat można podciągnąć również mycie + spryskanie silikonową odżywką b/s typu Dove i ten sposób praktykuję gdy się spieszę :)
OdpowiedzUsuńDokładnie. :) Tylko że ja nie przepadam za odżywkami b/s, bo nie są wystarczająco 'tłuste' ;) Moje włosy jednak wciąż lubią emolienty (zwłaszcza oleje i silikony), choć w mniejszej ilości niż kiedyś.
UsuńMoje włosy są bardziej wymagające. Póki co spisuje się Twoja pielęgnacja z 2013 roku :) może za trzy lata wystarczy sam szampon i serum :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że pomaga! Skoro pomaga, niedługo przejdziesz na szampon i serum :))
Usuń3 miesiące byłam za granicą, suszarka mi się zepsuła... co zauważyłam, mycie włosów tylko szamponem, nałożenie dosłownie odrobiny odżywki (a zawsze ładowałam całą dłoń) i pozostawienie włosów do samodzielnego wyschnięcia (z musu) sprawiło, że moje włosy wyglądały o niebo lepiej niż po stylizacji poprzedzonej godzinną pielęgnacją. Jak to wytłumaczyć?
OdpowiedzUsuńWłosy uwielbiają minimalizm :)) Im mniej, tym lepiej!
UsuńWiększość zdrowych włosów nie potrzebuje tak bogTEJ pielęgnacji i wystarcza im właśnie odrobina wtedy wyglądają najlepiej a po bogatszej pielęgnacji są obciążone, moje też są zadowolne po szamponie i odzywce, nie olejuję ich w ogóle bo tego nie potrzebują i mogę się obejśc bez masek, ale skoro już ich kilka kupiłam to czasem używam :)
UsuńNatalio, czy szczotkując włosy szczotką z włosia dzika robisz to głową w dół? Czy wyprostowana?
OdpowiedzUsuńZależy. Czasami wyprostowana, czasami z głową w dół, a czasami z głową w dół, a potem wyprostowana. Zależy głównie od stopnia splatania włosów :)
UsuńOstatnio właśnie tak zrobiłam, bo mi się spieszyło... Niestety, włosy ciężko się rozczesywały, powstało kilka kołtunów i dużo wyrwałam :(
OdpowiedzUsuńSorki, ale Twoje posty są coraz bardziej o niczym,a szkoda:-(
OdpowiedzUsuńMasz prawo do swojego zdania. ;)
UsuńNatalio a jaki szampon moglabys do wrazliwej,przesuszonej i luszczacej sie skory glowy? Dodam,ze mam wlosy przetluszczajace sie i w dodatku bardzo wrazliwa skore glowy,ktora jest czerwona po kazdym myciu i swedzi 😭 raz w tygodniu nakladam kuracje Monrin, ktora dziala przeciw lojotokowo,ale nie mam juz pojecia co uzywac na codzien. Pozdrawiam Cie cieplo.
OdpowiedzUsuńz takimi problemami poszlabym do dermatologa :)
UsuńByła, u trychologa,ale nic praktycznie nie doradziła, jedynie kuracja na przetluszczanie a o tym ,że skóra jest zaczerwieniona i co z tym poradzić to już nie wspomniała :/
UsuńTrycholog to nie dermatolog. Nie wystarczy jedna wizyta u dermatologa. Wiele dziewczyn zraza się po jednej wizycie i stwierdza,ze to co lekarz przepisał nie pomaga. Ale trzeba zrobić drugie i nawet kolejne podejście do dermatologa- każdy z nas jest inny i na każdego coś innego zadziała.
Usuńmoja droga, cierpię również na taką przypadłość, polecam serdecznie szampon nawilżający, hypoalergiczny z firmy radicalmed, ja go kupuję w aptece. jak dla mnie rewelacja. skończyły się wszelkie problemy ze skórą głowy:))
UsuńU jakiego byłaś trychologa? W Hair Medica? ;)
UsuńNo niestety, jak dermatolog w moim przypadku przepisuje jakieś szampony wątpliwej jakości z drogerii na wypadanie to sorry. Na łupież przepisał Head&Shoulders. No bitch please. Miałam badany skalp tą powiększającą kamerą, myślałam że się poryczę. Mieszki zaczopowane, skóra zaczerwieniona, strupy, włosy wypadające i obecna trycholog naciąga na specyfiki za 400zł+ i dermatolog nie wie jakie preparaty dobrać. Eh wolę do kolejnego trychologa się wybrać nawet do innego miasta jak będzie ta osoba miała jakieś pojęcie wgl.
UsuńPoza trychologiem i dermatologiem, spróbuj odkryć, czy składniki kosmetyczne podrażniają Twoją skórę. Może barwniki albo zapachy (wypróbuj szampon Neutral, który jest ich pozbawiony), a może SLES? Przeanalizuj tez dietę - ma ogromny wpływ na stan skóry.
UsuńPodpisuje sie pod postem z 24 08 od anonima. Ja nie mam tylko strupow. Bylam w hair medica i zostala mi przepisaana kuracja za prawie 1000zl. Poszukalam w necie i na loj znalazlam wlasnie Monrin,ktory stosuje od miesiaca,ale zbytnio efektow nie widzr,bo wlosy musze myc codziennie.., obecnie stosuje alterre,bo nie ma slsow, Natalio myslisz,ze alterra jest ok? Na skore glowy uzywam tez ocet jablkowy,zeby nie swedzialo. Pozdrawiam Was dziewczyny.
UsuńDziewczyny polecam EMOLIUM szampon i emulsje do skory głowy. Moj skalp nawet po najdelikatniejszym szamponie dla dzieci, a nawet aptecznym to bylo istne pobojowisko, a ten zestaw zapanowal nad nim juz podczas pierwszego mycia. :)
UsuńSilikonowych serum nie znoszę bo matowią mi włosy albo nic nie robią, ale bardzo lubię użyć lubianego szamponu a potem dać b/s jakaś odżywkę czy maseczkę z Ziaji w niewielkiej ilości :) Raz na kilka myć daję coś pod czepek i ręcznik na dłużej, ale takie minimum czasem przynosi o wiele lepsze efekty.
OdpowiedzUsuńMi też kiedyś matowiły :))
UsuńMasz przepiękne włosy i właśnie po Twojej skromnej pielęgnacji widać jak bardzo są zdrowe! Moje do niedawna też takie były (może nie piękne, ale niskoporowate) i najlepsze efekty dawał olej kokosowy albo laminowanie. Jakiś czas temu rozjaśniłam włosy i ciągle się puszą, są zniszczone i źle reagują na moją dotychczasową pielęgnację. Czy mogłabyś coś doradzić? Co robić? Wyeliminować proteiny, które moje włosy kochały? Jakich olei używać? Myślałam o sezamowym, ale podobno przyciemnia włosy. Będę bardzo wdzięczna za jakąkolwiek radę - szczególnie związaną z konkretnym olejem.
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie wiem jak ktoś może mówić, że Twoje obecne włosy są gorsze od tamtych pełnych objętości. Twoje obecne włosy są piękne, są zdrowe i myślę, że mniejszą objętość w pełni wynagradza ich bezproblemowość, czego nie można powiedzieć o włosach o wyższej porowatości.
Pozdrawiam :)!
Były lepsze wizualnie, a że nikt z nas nie miał możłiwości ich dotknąć to nie wiedzieliśmy że ich piełęgnacja mogła być uciążłiwa :), co do twojego poytania to może jednak spróbuj narazie wyeliminować proteiny lub zmienić ich rodzaj, dużo emolientów, a olej może wypróbuj lniany?
UsuńMoim zdaniem wizualnie teraz są lepsze :)
UsuńDziękuję za rady, spróbuję z olejem lnianym :)
UsuńStosuj dużo emolientów - właśnie olei i silikonów. :) Unikaj protein (przynajmniej na początku), zwłaszcza tych niskocząsteczkowych (wielkocząsteczkowe mogą wygładzać). Tutaj są moje ulubione maseczki: http://www.blondhaircare.com/2013/10/moje-ulubione-maski-i-odzywki.html
UsuńZ powodu problemów ze skórą głowy jestem skazana na szampony bez silikonów - ziołowe, apteczne itp, więc głównym źródłem silikonów są u mnie właśnie sera silikonowe, które uwielbiam ♥
OdpowiedzUsuńU mnie niestety szampon silikonowy odpada przez wrażliwą skórę glowy i jej skłonności do tworzenia się "łuski". W takim wypadku odżywka jest musem- muszę mieć coś emolientowego do dociążenia, a większa ilość serum obciąża, a nie dociąża...
OdpowiedzUsuńJa nie stosuję zawsze silikonowych szamponów, zwykle sięgam po nie, gdy nie mam czasu na nałożenie odżywki :)
UsuńJa robiąc coś takiego mam potwornie poelektryzowane włosy, chyba ze pod serum dam jeszcze odrobinke odzywki b/s. Twoje włosy sa z tego co kojarze po jakims zabiegu u fryzjera? To dalej efekty tego?
OdpowiedzUsuńKiedyś olejki też elektryzowały mi włosy, maski/odżywki są wtedy konieczne. U fryzjera byłam tylko podciąć włosy i wykonać refleksy. ;)
UsuńWstyd się przyznać, ale nigdy jeszcze nie używałam silikonowego serum :) muszę chyba to nadrobić...
OdpowiedzUsuńHa, ja dopiero zaczęłam stosować maskę z Isany, którą poleciłaś. Więc myślę, że jeszcze długa droga przede mną do samego szamponu i serum :D
OdpowiedzUsuńWczoraj jej używałam. Nadal lubię <3
UsuńNiedawno ścięłam jakieś 20 cm włosów i zostały mi prawie same naturalne nie farbowane. To pokazało mi że wcale nie trzeba co mycie nakładać oleju i maski. Wystarczy szampon szybko odżywka na 2 min a później serum olejowo silikonowe. Włosy aż piszczą z zadowolenia:)
OdpowiedzUsuńMam jednak problem, ponieważ po tym jak same wyschną lub wysusze je suszarką, obojętnie, są super miękkie i gładkie, jednak po godzine stają się jakieś takie matowe szorstkie. To mija po tym jak je zwiąże na pare godzin. Na drugi dzień znowu są śliskie i błyszczące. Nie umiem tego wytłumaczyć. Jedynie co podejrzewam to że taka ich natura, bo są falowane.
Pozdrawkam Kasia :)
Mam to samo :D czego bym z nimi nie zrobiła, to po wyschnięciu są matowe i napuszone, na drugi dzień wyglądają jak z okładki. Po umyciu ratuje mnie tylko luźny koczek, ewentualnie myję je wieczorem, by rano były już ładne :)
UsuńTeż moje włosy wyglądają do niczego po wysuszeniu, jednakże tak się nie dzieje gdy mam włosy wysuszone "profesjonalnie", że tak powiem.
UsuńMoże mam jakąś gównianą suszarkę ale z ciekawości rozbiłam swoją z Remingtona młotkiem z ciekawości co tam w środku jest, bo kosztowała ok 200 coś złotych czy ma tą jonizację i te bajery. Na serio, może tępa jestem ale nie wiem jak wygląda ten generator jonizacji ale u mnie był tylko wiatraczek z silniczkiem, nic. Więc nie wiem czy producent robi nas w balona czy jak. Bo jak prostownica syczy to tak mam wrażenie, że działa ta jonizacja.
Z kolei suszarka ghd w salonie jest o wiele cięższa od mojej (i też piekielnie droższa) i mam mega gładkie po niej włosy. Moja też niby ma jonizację a wyglądam jak Chewbacca ze starwarsów ;d widać suszarka suszarce nie równa.
"Mam to samo :D czego bym z nimi nie zrobiła, to po wyschnięciu są matowe i napuszone, na drugi dzień wyglądają jak z okładki." - Długo miałam to samo, przeszło samo, gdy włosy "nasyciły się" kosmetykami, czyli je zregenerowałam. Teraz mam spokój - od razu są gotowe do wyjścia :))
UsuńWitam,mam na imię Wiktoria,świetny blog dopiero od paru dni czytam i się uczę :D mam pytanie jak najlepiej na początku zacząć pielęgnację włosów? Moje są cienkie, trochę suche na końcówkach nie prostuje nie fabrbuje aczkolwiek dwa lata temu ściągnelam kolor czarny rozjaśniaczem z joanny włosy były koszmarne na szczęście po roku pielęgnacji i podcinania są w miarę ogarniete ale chciałabym jeszcze bardziej świadomie je pielegnowac. Myślisz że powinnam zaopatrzyć się w jakieś produkty typu szampon + sebum z Twojej listy czy coś zupełnie innego :)? Proszę pomóż:*
OdpowiedzUsuńOd siebie polecam olejowanie włosów
UsuńDOdałabym jeszcze maski :)
UsuńZajrzyj do Marty z bloga martusiowykuferek.pl, ekspert od cienkich włosów. :) Nikt Ci też nie jest w stanie powiedzieć, kup taki a taki produkt, to Twoje włosy będą piękne, bo każdemu służy co innego. Spróbuj znaleźć blogerkę, która ma podobne włosy do Ciebie i podpatruj jakich kosmetyków używa, jest duża szansa, że u Ciebie też się sprawdzą. A na początek ja polecam dobrą maskę (u Natalii jest dużo postów o polecanych maskach) i delikatny szampon, potem oleje.
UsuńNatalia tez ma cienkie włosy i dla mnie jest lepszym ekspertem (co widac po wlosach)
UsuńCiężko streścić w jednym komentarzu, na pewno poleciłabym emolienty (olejowanie i emolientowe maski, tj. na bazie olejow i silikonow), regularne podcinanie i ochronę przed zniszczeniami chemicznymi, termicznymi i mechanicznymi. No i zalecam studiowanie blogów :))
UsuńTo nie jest co prawda pytanie do tego postu ale... otóż czytałam o Twojej pielęgnacji twarzy w której pisałaś o codziennym używaniu kwasu hialuronowego. Czy może to być w jakiś sposób niebezpieczne czy szkodliwe by wsmasowywac codziennie kwas w skórę ?
OdpowiedzUsuńKwas hialuronowy jest kwasem z nazwy, ale absolutnie nie ma w nim nic strasznego^^ To bardzo skuteczna substancja nawilżająca :)
UsuńNajlepiej stosować na noc. :)
UsuńKochana, a czy kiedykolwiek zauważyłaś poprawę przeciw wypadaniu włosów - po myciu specjalistycznym szamponem? Czy to nabijanie klientów?
OdpowiedzUsuńA.
Dużo lepsze są wcierki, ale dobrze dobrany szampon też wspomaga kurację. Czasami właśnie źle dobrany szampon albo brak dostatecznego oczyszczenia wzmaga wypadanie
UsuńRobię tak od dawna, jak nie mam czasu na "wlosowe rytuały";) a przeważnie nie mam. Ten sposób jest świetny. Czasem przed silikonowym serum dodaje jeszcze kroplę jakiegos lekkiego oleju ( ostatnio ze słodkich migdalow)
OdpowiedzUsuńDokładnie, robię to samo :))
UsuńMój kolega fryzjer w Londynie z kolei bardzo poleca serum z Kérastase "Resistance Thérapiste", jest dwufazowe w takim ciemnym turkusowym/szmaragdowym opakowaniu. No i brytyjki się bardzo rozpływają nad nim jakie to serum jest oh ah i nawet to w salonie kupują. Czas zamówić, ale to pewnie jest klon zwykłego tego olejku flagowego Kérastase.
OdpowiedzUsuńZdecydowanie nie, skład ma zupełnie inny :)
Usuńhttp://4.bp.blogspot.com/-ZoKZRjSykfY/Vdvem3AAksI/AAAAAAAATss/i5jYT2ZA4xs/s1600/Kerastase-Resistance-Serum-Therapiste-Review-Ingredients.jpg
Niesamowite jak osiągnęłaś taki stopień wypielęgnowania, że nic nie musisz z tymi włosami robić :) Jesteś bardzo motywująca :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, nie mogę doczekać się tego samego u siebie ;)
UsuńPowodzenia! :* I dziękuję :)) Też na to długo czekałam...
UsuńWitam :) Moim głównym problemem jest plątanie włosów nad karkiem. Moje włosy są średnioporowate i w innych partiach włosów problem plątania prawie nie występuje. Czy możliwe, że włosy nad karkiem plączą się od upinania ich do snu w koczek ślimak ? Czy może powinnam przyczyny szukać gdzieś indziej. Byłabym wdzięczna za poradę. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńMogą się plątać od poduszki. Polecam jedwabną poszewkę :)
UsuńTen różowy olejek Garniera – cóż to za cudo? :) Widzę, że według etykiety jest do skóry ;) Jaki ma skład, planujesz może o nim post może? Dopytuję, bo jestem go ciekawa. A skład znalazłam tylko jakiś taki podejrzanie niepasujący ;)
OdpowiedzUsuńhttps://www.amazon.co.uk/Garnier-Ultimate-Regenerating-Anti-Age-Perfector/dp/B00EZSUKE4
Tak, do skóry, ale fajnie nabłyszcza włosy i pięknie pachnie :)) Nie skradł mojego serca, więc nie planuję posta :(
UsuńSkład: Caprylic/Capric Triglyceride, Isopropyl Palmitate, Isopropyl Myristate, Parfum / Fragrance, Benzyl Alcohol, Benzyl Salicylate, Butylphenyl Methylpropional, Camellia Oleifera Seed Oil, Citral, Citronellol, Coumarin, Geraniol, Hexyl Cinnamal, Limonene, Linalool, Pelargonium Graveolens Flower Oil, Pentaerythrityl Tetra-di-t-butyl Hydroxyhydrocinnamate, Punica Granatum Seed Oil, Simmondsia Chinensis (Jojoba) Seed Oil, Tocopherol.
Dziękuję za skład! :*
UsuńPotrzebuje pomocy w walce z zakolami pomożesz? Męzczyzna
OdpowiedzUsuńMasaż, odżywcza wcierka, dobra dieta - o to wszystko trzeba zadbać. No i najlepsza będzie wizyta u trychologa. :)
UsuńA co sądzisz o szamponie i odżywce dla koni ? Słyszałaś o tym ?
OdpowiedzUsuńWysyłam Ci linka : http://www.ebay.co.uk/itm/Mane-n-Tail-Original-Shampoo-473ML-and-Conditioner-473ML-BONUS-SIZE-Pair-DEAL-/141854515297?hash=item2107302061:g:e7EAAOSwmmxW6ZjG
Bardzo dużo osób ich używa, poczytaj wątki na The Long Hair Community. Z tego co pamiętam, ta marka jest dość mocno proteinowa. Ale mogę się mylić. W każdym razie, dla masy dziewczyn to jest święty Graal pielęgnacji włosów :)
UsuńOczywiście pomysł może wydawać się dziwny, zwłaszcza osobom, które nie czytają składów i kierują się tylko opisami. (Ale jak to, przecież to jest dla koni!) To samo oburzenie, które niektórzy okazują odkrywając, że ludzie myją włosy płynem do higieny intymnej ;)
Ok, dzięki. Poczytam :))
UsuńSłyszałam, ale nie miałam okazji testować. Brzmi świetnie, zwłaszcza po komentarzu Henri :))
UsuńHej :-) mam takie pytanie do autorki bloga lub kogoś innego kto jest w stanie mi odpowiedzieć :-).
OdpowiedzUsuńPrzy stosowaniu wcierek na skórę głowy zauważam na czole na lini włosów krostki - zapalenia mieszkow wlosowych. Tylko na lini włosów. Dodam że regularnie robię peelingi skóry głowy a to zjawisko pojawia sie przy kazdej wcierce. Z czego to moze wynikać?
Wcierka jest za "ciężka" i zatyka ujścia mieszków powodując wypryski. Miałam to samo, przeszło po odstawieniu wcierki. :)
UsuńTylko że u mnie dzieje sie tak po każdej wcierce... I co teraz? :-(
UsuńWysłałam Ci maila odnośnie stosowania kosmetyków po prostowaniu keratynowym. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedź. :)
OdpowiedzUsuńNic nie dostałam. :( Może wkleisz jego treść tutaj? :)
UsuńKochana mam pytanie - niebawem wybieram się na 2tygodniowe wakacje za granicę, czy myślisz że sprawdziłby się w Grecji szampon Elseve 7 olejków? obecnie go używam i jest ok, ale zastanawiam się czy nie zakupić na wyjazd czegoś delikatniejzego bez SLS np. szampon babydream dla dzieci. Włosy będę myła codziennie i zabieram ze sobą saszetki masek biovax oraz lekką odżywkę do używania wymiennie.
OdpowiedzUsuńCo bym nie robiła mam wieczne siano :(( olejuję, nakladam odżywki np.garniera, olejek kerastase, raz w tyg.maska a włosy po samodzielnym wyschnięciu zaraz robią się w puch, wychodzą z koka itp :( po wizycie u fryzjera, o dziwo- zawsze są GENIALNE! moc ich suszarki? ;)
OdpowiedzUsuńjest nadzieją że kiedys ogarnę wlosy?
pozdrawiam,
Aga