piątek, 1 marca 2019

Olejowanie włosów na maskę | Udany włosing (3)


Olejowanie włosów na maskę, olejowanie w misce, olejowanie klasyczne, olejowanie z maską - metod olejowania jest mnóstwo i praktycznie co mycie z którejś korzystam. Wczoraj padło na olejowanie na maskę i jestem zachwycona efektem, dlatego dzisiaj spróbuję Was namówić na jej przetestowanie.

Dlaczego akurat padło na olejowanie na maskę? Zapomniałam naolejować włosy przed myciem i zorientowałam się dopiero, gdy nałożyłam maskę. Wtedy pomyślałam, że przecież jeszcze nic straconego, bo jest metoda olejowania na odżywkę.

Aby nauczyć się skutecznie olejować włosy - przeczytaj mój e-book "Olejowanie włosów i skóry głowy". To ponad 250 stron wiedzy o olejowaniu przekazanej przystępnym językiem! Każdą metodę mycia włosów z olejowaniem rozpisałam krok po kroku, a także dołączyłam przykładowe plany pielęgnacji włosów i skóry głowy.

Książkę kupisz w moim sklepie: www.blondhaircare.pl.
Wpisz kod BLOG, aby otrzymać 15% zniżki dla Czytelników bloga! ♥


Olejowanie na maskę - na czym polega?

Najpierw rozprowadzamy na włosach maskę, a następnie porcję oleju.
Tak to wygląda w praktyce:

Olejowanie włosów na maskę po umyciu

Krok 1: Myjemy dokładnie skórę głowy i włosy szamponem. Spłukujemy i odsączamy z włosów nadmiar wody.
Krok 2: Rozprowadzamy na końcach odrobinę ulubionej maski. Zbyt duża porcja maski mogłaby obciążyć włosy.
Krok 3: W dłoniach rozsmarowujemy 1-2 krople oleju i rozprowadzamy go na nałożonej masce.
Krok 4: Spłukujemy maskę bardzo dokładnie i suszymy włosy.

Olejowanie włosów na maskę przed myciem

Krok 1: Myjemy dokładnie skórę głowy i włosy szamponem. Spłukujemy i odsączamy z włosów nadmiar wody.
Krok 2: Rozprowadzamy na końcach sporo ulubionej maski. Musi ona nie tylko nawilżyć włosy, ale też ochronić je przed drażniącym działaniem szamponu.
Krok 3: W dłoniach rozsmarowujemy 3-5 kropli oleju i rozprowadzamy go na nałożonej masce.
Krok 4: Zwilżamy skórę głowy i myjemy skórę głowy ulubionym szamponem.
Krok 5: Spłukujemy kosmetyki z włosów bardzo dokładnie - woda z pianą zmyje nadmiar maski i oleju.
Krok 6: Suszymy włosy.


Jak wyglądało moje olejowanie na maskę?

Krok 1: Najpierw oczyściłam skórę głowy i włosy prostym szamponem oczyszczającym. Wypłukałam głowę i odsączyłam nadmiar wody.
Krok 2: Na osuszone włosy nałożyłam sporą porcję maski Natura Estonica z masłem murumuru (KLIK klik).
Krok 3: Na masce rozprowadziłam roztarty w dłoniach olej arganowy (ok. 5 kropli). Nałożyłam foliowy czepek i ręcznik, odczekałam 25 minut.
Krok 4: Umyłam skórę głowy szamponem Kerastase Aura Botanica. Podczas płukania piana i woda zmyły z końców nadmiar kosmetyków.
Krok 5: Odsączyłam nadmiar wody i włosy wyschły naturalnie.


Do mycia głowy wykorzystałam 4 produkty


Szampony i olej znałam już wcześniej, natomiast maska Natura Estonica to nowość w moich zbiorach - jestem nią zachwycona! W dodatku kosztuje tylko ok. 10 zł (TUTAJ).

Efekt końcowy

Włosy po olejowaniu na maskę były gładkie, śliskie, bardzo nawilżone, dociążone, ciężkie. Uwielbiam ten efekt! ♥

Czy każde mycie mojej głowy kończy się sukcesem? Nie. Zwykle efekty są satysfakcjonujące, ale zwyczajne, a raz w miesiącu pojawia się totalny bad hair day. Średnio co 3 mycie jestem zachwycona efektem i właśnie takie efekty opisuję w odcinkach Udanego włosingu.


Jestem ciekawa, czy stosujecie metodę olejowania włosów na maskę.
Lubicie tę metodę? Dajcie znać. :)


« Nowszy post Starszy post »

48 komentarzy

  1. Wspaniaaaaaaaałe włosy! Jutro mam dzień maski, więc wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Natalio, uwielbiam olejować włosy na maskę. Ja używam 2-3 porcje olejku.
    Włosy masz piękne :-)
    Wodę po makaronie zrobiłam wg Twojej instrukcji. Miałam niestety bad hair day :/
    Nałożyłam na nie krem myjący i odżywkę w sprayu, aby się rozczesać. I to pomogło.
    Kat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wypróbuj inną metodę stosowania wody, np. jako dodatek do maski :-)

      Usuń
    2. Natalio, dziękuję za nowy pomysł z dodatkiem wody po makaronie :-*
      Kat
      Spróbuję :-)

      Usuń
  3. Hej Natalko :)

    Mój komentarz pod poprzednim wpisem chyba się nie dodał (albo jeszcze nie zaglądałaś do komentarzy), więc na wszelki wypadek dodam tutaj :)

    Może głupie pytanie, ale woda z makaronu to pielęgnacja emolientowa, humektantowa (tak się pisze? hihi) czh proteinowa??

    Chciałam wypróbować w tą niedzielę :)

    Pozdrawiam Cię serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma głupich pytań :-) Woda z makaronu działa laminująco, czyli tak jak emolienty. Nie znam jej składu, ale zapewne zawiera skrobię (cukier) i białka, do tego minerały, może też kwasy tłuszczowe. Trzeba by było zapytać jakiegoś chemika :-)

      Usuń
    2. Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź :)

      Laminująco czyli tak jak emolienty? Nie jak proteiny?
      Ale faktycznie masz rację - z racji tego co zawiera to chyba jest to pielęgnacja emolientowa :)

      Wypróbuję jutro, na pierwszy raz jako podkład pod maskę a jak wyjdzie fajnie to następnym razem jako płukankę ale z większą ilością wody :)

      P.S UWIELBIAM TWOJĄ NOWĄ SERIĘ O UDANYM WŁOSINGU - inspirujesz :***

      Miłego weekendu, nie mam Insta, ale na dole strony wyświetlają się Twoje zdjęcia z Instagrama i wyglądasz ŚWIETNIE :))))))

      POZDRAWIAM, Karolina :)

      Usuń
    3. Dziękuję! ♥♥♥ Jak emolienty lub proteiny wielkocząsteczkowe :) Bardzo się cieszę, że seria Wam się podoba, to dodaje motywacji do jej kontynuacji :-)

      Usuń
  4. Olejowanie włosów na maskę po umyciu, jestem ciekawa czy nie obciąży to rzadkich włosów :P Ale wiesz co? Spróbuję jutro, czy ta metoda spodoba się moim włoskom :) :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak się sprawdziło? Po umyciu trzeba dać naprawdę malutko oleju :-)

      Usuń
  5. Nigdy nie próbowałam olejowania na maskę. Musze spróbować,bo sprawdza sie u mnie to co polecasz, chociaz rodzaj włosów mam całkiem inny. Chociaż odkąd wróciłam do swoich naturalnych (nie farbowanych) włosów to "good hair day" mam praktycznie zawsze

    OdpowiedzUsuń
  6. Aż jutro to wypróbuję :) Ciekawa jestem efektów :)

    OdpowiedzUsuń
  7. "Olejowanie włosów na maskę przed myciem

    Krok 1: Myjemy dokładnie skórę głowy i włosy szamponem."

    to przed myciem czy po? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przed :-) Chodzi o to, że oczyszczamy włosy, aby były czyste (aby olejowanie i maska nie obciążyły je), a potem i tak myjemy głowę, żeby zmyć nadmiar oleju i maski + dodatkowo odświeżyć skórę głowy :)

      Usuń
  8. Ta maska to jaki typ emolient czy humekant?

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mam z tej firmy maskę nawilżającą, również polecam :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie olejowałam na maskę, ale chyba spróbuję :) U mnie zachodzą dziwne włosowe anomalia, bo mam wysokoporowe końce spalone rozjaśniaczem przez fryzjerkę, które są suche, łamliwe i w ogóle masakra. Kiedy używam olejów do włosów wysokoporowych (testowałam konopny i z pestek malin) końce puszą się, są suche i wygladają jak kępa trawy, ale kiedy potraktuje je olejem ze słodkich migdałów efekt zawsze jest świetny - miękkie i wygładzone. Dziwne, ale najwidoczniej nie ma reguły :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hey nigdy nie stosowałam tych dwóch metod. Dzięki za ten wpis! Wypróbuję.

    OdpowiedzUsuń
  12. Twoje włosy są piękne zawsze, ale te z tego wpisu to jakoś tak jeszcze bardziej niż zwykle, trzy razy wracałam na zdjęcia zanim to napisałam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Powaznie, myslisz ze 1-2 KROPLE oleju moga zrobic jakakolwiek roznice? Uzywam wiekszej ilosci do zabezpieczania koncowek (5-6kropli), a w zyciu bym tego nie okreslila “olejowaniem”.
    Czy efekt rozni sie czymkolwoek od dodania porcji oleju do porcji maski?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, różni się :) Zresztą, zależy wszystko od włosów, więc po prostu wypróbuj. 1-2 krople nałożone na maskę PO UMYCIU to sporo, przed myciem za mało :)

      Usuń
  14. Natalko, mam 2 pytania:
    - jakiej marki/gdzie kupiłaś ten różowy plecaczek ze stories? :) bo zapomniałam
    - chciałabym kupić te "grabki" do czyszczenia szczotek z Rossmanna, ale widzę że się zmieniły i chyba na gorsze :( z tego, co czytałam... teraz są dwustronne i rączka jest plastikowa. Wiesz coś na ten temat? albo co polecasz kupić w zastępstwie :)?
    Pozdrawiam i proszę o odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miniso :-) Wygoogluj :) Nie widziałam tych grabek :( Powiem Ci, że średnio ich używam, częściej po prostu drewnianych wykałaczek :-)

      Usuń
  15. Witam Pani Natalio:)
    A czy taki sposób olejowania jest dobry : moczę wlosy ,nakładam maskę na to olej i ta mieszankę trzymam 30 min na włosach .?

    OdpowiedzUsuń
  16. Piękne masz włosy Natalko. Musze koniecznie wyprobowac ta maske co polecasz. U mnie udany wlosing byl dziś: Szampon Tresemme biotin, a pozniej gesta woda po makaronie jako odzywka. Nie kombinowalam, ale wlosy sypkie, puszyste, blyszczace i proste, tak jak lubie.

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo fajne sposoby, muszę wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Zainspirowałaś mnie do wypróbowania tej metody! W poniedziałek nałożyłam olej lniany na balsam cedrowy Babuszki Agafii i moje włosy wyglądają pięknie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Olejowanie (olej marula/olej makadamia przy włosach średnioporowatych), maski (obecnie Elseve Magiczna Moc Olejków, ale przy wcześniejsztm Stapiz Sleek Line też tak było) i serum na końcówki (Isana oil care) nie dociąża mi wystarczająco włosów. Masz jakiś pomysł na maksymalne dociążenie? Ja planują wypróbować płukankę octową, ale może masz lepszy pomysł? :)

    OdpowiedzUsuń
  20. jakiś pomysł na tanie zabezpieczenia końcówek sylikonowym produktem? Na blogach najczęściej polecany jest Loreal Mythic Oil, Joico, Kerastase czy Macadamia Healing Oil. Takie produkty są jednak dość drogie. Czy znasz jakieś tanie a dobre produkty tego typu?

    OdpowiedzUsuń
  21. Ulalaaa elegancko, lubie takie mięsiste końce, mimo że wywinięte, wyglądają bardzo zdrowo :)
    Natalia dzięki Tobie po nie wiem ilu latach cieniowania zdecydowałam się wyrównać włosy i ciąć je od linijki, trwało to ponad rok bo szkoda mi długości :D ale uważam że była to jedna z dwóch najlepszych włosowych decyzji :D dzięki!

    OdpowiedzUsuń
  22. Mogę jeszcze jedno pytanie? Wiem, że może głupie ale składy czarna magia
    Jaki to typ maski?
    Skład: Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Bis-Cetearyl Amodimethicone, Cyclopentasiloxane, Lauryl Glucoside, Guar Hydroxypropyltrimonium Chloride, Cetrimonium Bromide, Dimethiconol, Panthenol, Rosa Canina Fruit Oil*, Persea Gratissima Oil*, Butyrospermum Parkii Butter, Sodium Ascorbyl Phosphate, Hydrolized Keratin, Caffeine, Glycerin, Parfum, Benzyl Alcohol, Benzoic Acid, Sorbic Acid, Citric Acid, CI 16255.

    A jeszcze polecisz jakąś dobrą humekantową?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest emolientowa. Humektantowa to może aloesowa Equilibra albo Natur Vital? :)

      Usuń
  23. Hej ! Kupiłam w Wietnamie za grosze w jakiejś drogerii maskę do włosów - akurat hostessy promowały. Nie mogę jej NIGDZIE znaleźć do kupienia w necie - pewnie dlatego, że to jakiś tani ichniejszy produkt. Maska nazywa się Biowoman DETOX treatment mask - ja kupiłam parę saszetek. Mam cienkie włosy, farbowane na blond, naturalnie są mysie, długie do łopatek I WYSOKO Pi wysoko porowate. Po tej masce włosy miałam jak satynowe, rozczesywały się w palcach podczas płukania - no WOW. Stosowałam produkty, które poleca Natalia - te tańsze - ale żaden nie pomaga mi z włosami. Podaję skład maski - czy pomożecie mi rozszyfrować co to za składniki i mogę poprosić o pomoc w znalezieniu zamiennika ? AQUA, CETEARYL ALCOHOL, CYCLOMETHICONE , DIMETHICONE, GLYCERYN, STEARTRIMONUM CHLORIDE, AMODIMETHICONE, HYDROXYEETHYLCELLULOSE, MORINGA PTERYGOSPERMA SEED EXTRACT, FRAGRANCE, BAMBUSA VULGARIS EXTRACT, D-PANTHENOL, CITRIC ACID, CREATINE, GLUCOSE, METHYLCHLOROISOTHIAZOLINOE, METHYUSOTHIAZOLINONE. Będę meeega wdzięczna !

    OdpowiedzUsuń
  24. Piękne efekty widać, że Twoje włosy lubią taką mocniejsza dawkę emolientów, ale przy tak cudownie odzywionych włosach to nic nowego ;)

    OdpowiedzUsuń