środa, 23 kwietnia 2014

Wiosenne odświeżenie włosów i skóry - strzyżenie maszynką, mikrodermabrazja, oxybrazja | Wizyta w Studio Urody Viva w Szamotułach




Pod koniec marca moje włosy nagle przestały się układać, a cera zaczęła sprawiać masę problemów: przez kontakt z silnym wiatrem i słońcem stała się sucha, szczypiąca i szorstka. Gdy zawiodły mnie wszelkie sprawdzone domowe patenty pielęgnacyjne, postanowiłam oddać się w ręce specjalistów, głównie mojej ukochanej kuzynki Ani, która jest absolwentką kosmetologii UM w Poznaniu i pracuje w Studio Urody Viva w Szamotułach k/Poznania.




Podczas wizyty w salonie dowiedziałam się masę ciekawych rzeczy o swojej skórze i gdy znów będę chciała odłożyć peeling na kilka tygodni albo zapomnieć o wieczornym nawilżeniu szyi i dekoltu, przypomnę sobie obraz mojej skóry w powiększeniu.


Cały zabieg rozpoczął się od delikatnego usunięcia makijażu i innych zabrudzeń przy użyciu płynu micelarnego oraz tonizowania skóry twarzy, szyi i dekoltu tonikiem z witaminą P. Następnie Ania wykonała cyfrową analizę mojej skóry, dzięki czemu mogłam ją bardzo dokładnie obejrzeć na specjalnym monitorze.






Okazało się, że wszystkie moje problemy z cerą (nadmierna suchość, szarość, szczypanie, pieczenie, złe wchłanianie różnych preparatów) wynikają ze zbyt grubej warstwy rogowej naskórka, której nie mogłabym pozbyć się domowymi peelingami. Dzięki analizie dowiedziałam się, że na skórze mojej twarzy nie ma naczynek, ale za to skóra szyi i dekoltu, którą właściwie pomijam w pielęgnacji jest silnie unaczyniona - już wiem, że nie mogę jej dalej zaniedbywać.


Po cyfrowej i organoleptycznej analizie skóry rozpoczął się zabieg właściwy składający się z częściowej mikrodermabrazji diamentowej i całościowej oxybrazji, dzięki której pozbyłyśmy się znacznej części martwego, zalegającego na skórze naskórka.



1. Mikrodermabrazja diamentowa - bezbolesny zabieg, podczas którego mechanicznie usuwany jest nadmiar zrogowaciałego naskórka za pomocą specjalnej diamentowej głowicy
2. Zabieg oxybrazji, czyli rodzaj peelingu, w którym złuszczanie odbywa się za pomocą strumienia rozproszonych kropelek soli fizjologicznej oraz tlenu



Następnie na złuszczoną i oczyszczoną skórę Ania nałożyła rewitalizującą ampułkę i rozprowadziła ją szpatułką emitującą ultradźwięki (sonofereza), aby składniki odżywcze wniknęły w głąb skóry.


Kolejne 20 minut leżałam z maseczką algową o właściwościach wzmacniających naczynia krwionośne, nawilżających i łagodzących, a po jej ściągnięciu został wklepany delikatny krem nawilżający z bioflawonoidami. Zabieg został zakończony aplikacją kremu zawierającego bardzo wysoki filtr przeciwsłoneczny.






Cały zabieg trwał prawie dwie godziny, podczas których odpoczywałam leżąc wygodnie na podgrzewanym fotelu pod ciepłym kocykiem i słuchając relaksującej muzyki :) Uwielbiam, gdy ktoś się mną zajmuje i żałuję, że tak rzadko mam okazję oddać się w dobre ręce :)



Efekt zabiegu

Muszę przyznać, że troszkę bałam się podrażnienia mojej wrażliwej cery, ponieważ nigdy wcześniej nie była poddawana profesjonalnym zabiegom, które w pewnym stopniu ingerują w głębsze warstwy skóry. Na szczęście nie wystąpiły żadne skutki uboczne, o których ostrzegała mnie Ania, a wszystkie zaczerwienienia ustąpiły już po godzinie od zabiegu :) Skóra była bardzo gładka i nawilżona, przestała szczypać, delikatnie zmniejszyła się charakterystyczna łuska na czole (efekt suchości i zrogowacenia), przebarwienia na policzkach i zaskórniki wokół nosa. Gdy podczas wieczornej pielęgnacji nałożyłam mój ulubiony zestaw, czyli kwas hialuronowy i olej arganowy, został wchłonięty w ciągu minuty. Wcześniej po kilku minutach nadmiar oleju musiałam ścierać chusteczką.






Oczywiście jeden zabieg to za mało, aby doprowadzić taką skórę jak moja do idealnego stanu. Mimo wszystko jestem bardzo zadowolona, widzę ogromną różnicę i najcenniejsze jest dla mnie to, że wizyta zmotywowała mnie do systematycznej pielęgnacji. To tylko 5 minut dziennie dla skóry, którą mam tylko jedną!


Kilka dni przed wizytą w salonie Ani podcięłam też włosy :) Niestety nie miałam okazji zrobić mojej odświeżonej fryzurze osobnej sesji zdjęciowej, dlatego pokażę Wam zdjęcia, które zrobiła mi koleżanka zaraz po wyjściu z salonu fryzjerskiego (jedno pokazywałam już na Instagramie) :) Zostały skrócone maszynką na prosto o ok. 4 cm, mimo że poprosiłam o 2 cm ;)






A jak Wy przygotowałyście się na przyjście wiosny? :) Korzystacie z mikrodermabrazji diamentowej, oxybrazji lub innych profesjonalnych zabiegów? Jestem ciekawa Waszych doświadczeń :)


« Nowszy post Starszy post »

77 komentarzy

  1. Ostatnio byłam na peelingu kawitacyjnym + maseczka algowa. Zastanawiałam się na oczyszczaniem, ale miła Pani która się mną zajmowała odradziła mi ten zabieg i powiedziała, że taki peeling + peelingi w domu w zupełności wystarczą mojej delikatnej buzi i nie potrzebuje ona mocnego oczyszczania. Z zabiegu byłam zadowolona. Skóra gładka i taka miękka. Od tamtej pory nie mam już problemu z pryszczami które co jakiś czas pojawiały się parami na mojej twarzy. Polecam. Ja za swój zabieg zapłaciłam 60 zł. Ale widziałam ceny 100 a nawet 150 za sam peeling bez maseczki. Warto poszukać i sprawdzić opinie, bo najczęściej tam gdzie drożej tam gorzej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Swietna sprawa taki peeling! Mojej wymeczonej po zimie skorze tez by sie przydal taki zabieg, chyba sie rozejrze w Anglii za podobnym. Masz sliczne wlosy, juz nawet nie wiem , w ktorym miescu zaczynaja sie odrosty? przejscie kolorow jest tak lagodne, ze az sie dziwie jak osiagnelas taki efekt?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)) Nic z nimi nie robię, granica sama się zaciera :) Coraz bardziej żałuję, że tak długo je farbowałam... Po lecie pewnie będzie jeszcze lepiej :) Co do mikro i oxy - polecam :D Chyba, że masz naczynkową cerę, wtedy mikro odpada :(

      Usuń
    2. nie mam naczynkowej cery wiec skorzystam :) Ach, ja tez zaluje , ze wogole zaczelam farbowac... Ty mnie zmotywowalas do zaprzestania ;)

      Usuń
  3. Ja byłam kiedyś na mezoterapii skóry głowy , na pilingu chemicznym i powiększaniu ust , ale na tych zabiegach tu opisanych nie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jak wrażenia po zabiegu powiększania ust? :)

      Usuń
    2. efekt super , ale po nie całym roku czasu zeszło :D

      Usuń
    3. Jak wrażenia po mezoterapii?

      Usuń
  4. Mikrodermabrazja ma sens jedynie, gdy nie mamy żadnych zmian, np. trądzikowych, inaczej przyczynia się do rozlewu tych zmian. Wolę złuszczanie kwasami niż mechaniczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne :) Ale to już jest zadanie osoby wykonującej zabieg, aby dostosować go do rodzaju cery.

      Usuń
    2. Popieram Natalia - profesjonalizm osoby wykonującej zabieg ma bardzo duże znaczenie :)

      Usuń
  5. jeszcze nie fundowałam moje skórze takich profesjonalnych dopieszczeń, choć, odpukać, nie mogę zbytnio narzekać na efekty moich własnych, prywatnych starań o zdrowy stan mojej skóry
    całuski

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja też w końcu powinnam wybrać się na takie zabiegi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ale sie rozpieściłaś, idealne przywitanie nowej, pięknej pogody! :) Zazdroszcze, też chętnie oddałąbym się w ręce specjalistów, zwłaszcza analizie skóry :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja też chcę taką kuzynkę:)...

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja bardzo polecam kawitacje, widze duza roznice w wygladzie skory, ale jeden warunej-trzeba robic reguralnie. Porozmawiaj z kuzynka czy dla Twojej cery jest okay i warto poczunic zakup. Koszt to ok.150 zl.

    OdpowiedzUsuń
  10. Bardzo się cieszę Kochana,że jesteś zadowolona z wizyty! Anna :) :*

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam masaż i zabiegi na twarz w salonie kosmetycznym. Moje włosy zaczely budzić ciekawość osób... są coraz piękniejsze. To dzięki swiadomej pielęgnacji. Dziękuję za inspirację. No ale ja z rozjasniania raczej nie zrezygnuję.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jaki ten Świat mały! Znam Twoją kuzynkę, razem do szkoły chodziłyśmy... Ania jest najlepszą kosmetyczką w mieście!! Pozdrawiam!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Mojej skorze tez by sie przydal taki zabieg.. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja żałuję, że nie mam motywacji do porządnego dbania o cerę. Zazwyczaj dbam o nią tylko przed ważnymi uroczystościami, albo jak zaczynam mieć jakieś problemy ze skórą, które na szczęście nie zdarzają się zbyt często :) Już dawno dzięki Tobie porzuciłam kremy i zabrałam się za okazjonalne olejowanie twarzy. Kupiłam też na zsk korund mikrodermabrazję i co jakiś czas robię tym peelingi. Uwielbiam i polecam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe to koniecznie musisz zobaczyć swoją cerę w powiększeniu ;) Na mnie podziałało :D od tamtej pory nie wychodzę z domu bez SPF40 lub 50 i nawilżam szyję i dekolt :-)

      Usuń
    2. a jakiego filtru używasz?

      Usuń
    3. Pharmaceris SPF40 lub pharmaceris dla dzieci SPF50 :) ten drugi dla mnie jest lepszy :)

      Usuń
    4. szukam filtra, napisz jego dokładną nazwe prosze

      Usuń
  15. Ja mam skłonną do wyprysków i zastanwaiam się nad oxy :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Kwas migdałowy- dla mnie rewelacja!! Mam cerę mieszaną, lubią się mi tworzyć zaskórniki i stany zapalne. A po serii takich zabiegów cera się oczyściła, stała się gładka i bez przebarwień.Trochę się łuszczy po takim peelingu, ale za cenę pięknej cery warto się pomęczyć!! Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  17. Chyba z pół roku już się zbieram aby przejść się do kosmetyczki zapisać na zabiegi. Musze w końcu zebrać się w sobie, mojej skórze to się bardzo przyda. Może teraz uda mi się tak szybko nie stracić tego co uzyskam po profesjonalnym zabiegu. Kiedyś przez zdrowotne problemy efekty były krótkotrwale.

    OdpowiedzUsuń
  18. Poproszę o zniżkę dla stałych czytelniczek u kuzynki hehe :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jak masz zamiar pielęgnować szyję i dekolt? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak samo jak cerę :) Peeling + kwas HA + olej arganowy lub Khadi :) Nigdy nie chciało mi się tego robić ze względu na obawę o przetłuszczenie bluzki.. :/

      Usuń
    2. Teraz wiosną i potem latem nie zapomnij o aplikowaniu kremu zawierającego wysoki filtr przeciwsłoneczny..., A. ;)

      Usuń
  20. nie chcesz mieć długich włosów? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chodzi o takie do pasa ;d

      Usuń
    2. Do włosy są długie dopiero gdy sięgają do pasa? A ja myślałam że moje włosy za stanik są długie :( mój świat się zawalił,dzięki że mnie uświadomiłaś

      Usuń
    3. No coz..jak to sie mowi, wszystko jest wzgledne

      Usuń
  21. hej. potrzebuje pomocy. czytalam w komentarzach ze uzywasz do tawrzy kwasu hiarulonowego i olejku khadi . moglabys mi pomóc.? Mam cere raczej normalna, mieszana. nie mam wyprysków. jedynie zatkane pory i czasami zaskórniki.. nie wiem kompletnie jak dbac o swoja skore twrazy.. chciałabym zaczac uzywac produktów naturalnych. albo robic sb jakies kosmetyki z pół produktów ale kompletnie nie moge sie w tym odnależć. jak powino wygladac dbanie o skore twarzy. jakiego peelingu uzywac. kremu ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u Ewy znajdziesz dużo ciekawych rzeczy: http://mademoiselleevebloguje.blogspot.com/p/zwierzenia-jaszczurzycy-czyli.html

      Usuń
  22. Łaaa, ale super :D też się wybieram w niedługim czasie na jakieś zabiegi. Już się nie mogę doczekać aż będę miała to wszystko w szkole ^^

    OdpowiedzUsuń
  23. Gdzie w Poznaniu podcinasz wlosy "na prosto"od maszynki? Szukam salonu gdzie bede mogla rzeczywiscie oddac sie w rece "fachowej" osoby, bo moje wlosy wolaja o pomste do nieba i chce zaczac naturalna pielegnacje.

    BEDE WDZIECZNA JAK ODPISZESZ:)
    Pozdrawiam:*
    Isia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tylko raz byłam w naprawdę rękach fachowca i była to pewna pani z JLD dawno temu :)

      Usuń
  24. powedz mi, zdjęcia skóry w powiększeniu naprawdę są takie wstrząsające? :D jesli tak, to może i ja się w koncu wybiorę do kosmetyczki zobaczyć nad czym warto popracować już teraz :)

    OdpowiedzUsuń
  25. O tak!!!dobrze trafiłaś :) Pani Ania jest profesjonalistką w każdym calu, kosmetolog z powołania. Rzadko się zdarza,że ludzie łączą swoją pasję życiową z zawodem.Kompetentność, dokładność ,sumienność, wysoka kultura osobista to tylko kilka stwierdzeń jakimi można opisać Panią Anie. Jestem jej stałą klientką od paru lat i nigdy mnie nie zawiodła.

    OdpowiedzUsuń
  26. Zazdroszczę takiego zabiegu i 2 godzin prawdziwego relaksu.
    Ciekawa jestem czego moja skóra tak naprawdę potrzebuje!

    OdpowiedzUsuń
  27. To jest sponsorowany artykuł/reklama? ;p Pytanie z czystej ciekawości.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nie wzięłabym pieniędzy od kuzynki :-)

      Usuń
    2. Oj, uwzaj Natalio..zaraz posypia sie gromy od anonimkow ze rodzine na blogu reklamujesz :)

      Usuń
    3. jeśli osoba zna się na rzeczy i jest warta polecenia, to nie widzę nic złego w takiej reklamie :)

      Usuń
  28. Oxybrazji nie miałam, ale mikro/ peeling kawitacyjny czy kwasy bardzo lubię:)
    Strzyżenie maszynką też chcę wykonać, ale na razie mam za mocno cieniowane włosy i byłoby mi szkoda takiej długości, stopniowo schodzę z cieniowania.

    OdpowiedzUsuń
  29. Możesz napisać gdzie reguluje brwi? Maja piękny kształt - szukam kosmetyczki w Poznaniu, która wyreguluje mi brwi i ewentualnie zrobi henne. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O moje brwi zadbała ostatnio Ania :) a poza tym reguluję je sama ;)

      Usuń
  30. Ja zrobiłam sobie serię zabiegu z kwasami owocowymy :)

    OdpowiedzUsuń
  31. bardzo mocno polecam zabiegi właśnie w tym salonie i oczywiście u niezastąpionej Anki :)) sama korzystam :)) Nata

    OdpowiedzUsuń
  32. Miałam wykonaną serię zabiegów mikro - i oxybrazji jesienią i wierzcie mi dziewczyny - same takiego efektu nie osiągniecie. Miałam duże przebarwienia na twarzy, dość głębokie zmarszczki na czole i niemalże pozbyłam się problemu:) Poza tym skóra na twarzy pięknie sIe rozjaśnia i wygląda na zdrowszą. Maseczka z alg po zabiegu genialnIE uspokaja skórę. POLECAM:)

    OdpowiedzUsuń
  33. Mnie coraz bardziej kuszą takie zabiegi, ale cóż niestety kasiorki brak :<
    Ale postanowiłam że sobie uzbieram :)
    http://makingoftheboss.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  34. Ja na zabiegi pójdę przed samym ślubem żeby się zrelaksować a o twarz staram się dbać. Delikatny makijaż a wieczorem przecieram płynem miceralnym i woda różaną a później aplikuje serum i staram się robić peeling dwa razy w tygodniu

    OdpowiedzUsuń
  35. czy osoby z AZS mogą sobie robić takie zabiegi, jak np. złuszczanie skóry? co jakiś czas mam takie suche, łuszczące plamy na buzi spowodowane AZS, po maściach typu Protopic znikają, ale boję się, że takie regularne złuszczanie naskórka może mi zaszkodzić,skóra i tak już jest dosyć wymęczona tymi wszystkimi wysypkami i maściami... jest sens wybierać się do kosmetyczki?

    OdpowiedzUsuń
  36. Ja również miałam okazję oddać się w ręce p.Ani-cieszę się, że mogę to robić regularnie... Jest prawdziwą specjalistką z powołania, posiada ogromną wiedzę,a przy tym jest bardzo sympatyczną osobą... Polecam!

    OdpowiedzUsuń
  37. Efekt po cięciu maszynką jest fenomenalny! *.* Podejrzewam, że na lokach takie cięcie się nie sprawdzi ale u Ciebie wygląda fantastycznie :D

    OdpowiedzUsuń
  38. hej , który szampon Seboradin polecasz ?

    OdpowiedzUsuń
  39. Oj, też mi się zamarzył taki zabieg :) Na moje nieszczęście, żadna moja kuzynka nie pracuje w salonie kosmetycznym ;)

    OdpowiedzUsuń
  40. Jestem stałą klientką salonu VIVA od ponad 5 lat, a przede wszystkim Ani. Jest najbardziej profesjonalnym kosmetologiem jakiego znam, także szczerze polecam. Korzystałam z oxybrazji i efekty były rewelacyjne, regularnie także korzystam z zabiegu oczyszczania twarzy + algi, ponieważ mam tłustą cerę. Po każdym zabiegu widać naprawdę efekty. Natalia co do Twoich włosów - to jestem w szoku, przeszły prawdziwą metamorfozę, są śliczne, zainspirowałaś mnie i chyba pomyśle o jakiejś konkretnej pielęgnacji :) :)

    OdpowiedzUsuń
  41. Cześć! Mam pytanie. Raczej nie w klimacie odnowy biologicznej ;), ale mam nadzieję, że ktoś mi pomoże.
    Od paru miesięcy jestem włosomaniaczką. Moje włosy przeżyły dwie trwałe i parokrotne rozjaśnianie na długości (a z natury są raczej cienkie i wysokoporowate). Włosy już sporo podcięłam, a te kilka centymetrów które zdążyło wyrosnąć, prezentuje się całkiem zdrowo, jednakże - jak można się domyśleć- póki co mam na głowie jeden wielki puch i sianko.
    Stąd moje pytanie - czy opłaca mi się iść na zabieg rekonstrukcji Joico? Chciałam jak najbardziej poprawić ich aktualny stan, opinie o tym zabiegu w większości były bardzo pozytywne. Zastanawiam się tylko czy jest sens "odbudowy" na włosach bardzo suchych i dość zniszczonych?
    Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że się opłaca, ale musi być wykonany przez profesjonalistę, który będzie świadomy tego, co robi :)

      Usuń
  42. Pani Ania to naprawdę profesjonalistka, również korzystam z jej usług i jestem bardzo zadowolona. Cenię sobie rzetelność, sumienność i dokładność, a te cechy charakteryzują dobrego fachowca, którym jest p. Ania. Gorąco polecam wizyty u p. Ani w salonie Viva w Szamotułach.

    OdpowiedzUsuń
  43. Jestem ciekawa jak wybrać taki profesjonalny salon kosmetyczny. Na co zwracać uwagę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na wszystko! Czystość, kulturę osobistą, profesjonalne podejście i dla mnie bardzo ważna sprawa - dokładny wywiad z klientem.

      Usuń