środa, 10 lipca 2019

Mythic Oil - nowa wersja i nowy skład | Huile Originale


Mythic Oil od L'Oréal Professionnel to jeden z najsłynniejszych olejków wśród włosomaniaczek - mnie również zachwycił. Mało kto wie, że w 2018 roku zmienił się skład i nazwa olejku, dlatego dziś zaktualizowałam dla Was te informacje. Sprawdźcie, jak prezentuje się nowy skład Mythic Oil.

Kilka lat temu na polskim rynku dostępne były 4 rodzaje olejków Mythic Oil:
Wszystkie 4 produkty wycofano i wprowadzono na rynek olejek Mythic Oil Huile Originale dla każdego rodzaju włosów.


Skład nowego olejku Mythic Oil Huile Originale

Cyclopentasiloxane, Alcohol Denat., Dimethiconol, Argania Spinosa Kernel Oil, C12-15 Alkyl Benzoate, Limonene, Hexyl Cinnamal, Coumarin, Linalool, Benzyl Alcohol, Hydroxycitronellal, Amyl Cinnamal, Geraniol, Alpha-isomethyl Ionone, Isoeugenol, Cinnamyl Alcohol, Citronellol, Parfum / Fragrance.

Początek składu otwiera lotny silikon, a następnie mamy alkohol denaturowany, silikon łatwozmywalny i olej arganowy. Dalej znajduje się emolient/konserwant i składniki zapachowe.

Alkohol dodaje olejkowi lekkości i sprawia, że produkt nie obciąża włosów. Niestety, alkohol może zaszkodzić włosom uwrażliwionym, suchym, porowatym i zniszczonym. Takie włosy po użyciu olejku mogą być jeszcze suchsze i niedociążone. Nowa wersja olejku Mythic Oil najlepiej sprawdzi się na włosach normalnych, czyli zdrowych.


Stary skład olejku Mythic Oil Nourishing Oil

Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, C12-15 Alkyl Benzoate, Persea Gratissima Oil (Avocado Oil), Vitis Vinifera Seed Oil (Grape Seed Oil), Limonene, Hexyl Cinnamal, Coumarin, Linalool, Butylphenil Methylpropional, Benzyl Alcohol, Hydroxycitronellal, Amyl Cinnamal, Geraniol, Alpha-Isomethyl Ionone, Isoeugenol, Benzyl Benzoate, Cinammyl Alcohol, Citronellol, Parfum/Fragrance.

Skład olejku był bardzo prosty i przyjazny dla wszystkich rodzajów włosów. Zawierał głównie silikony, olej awokado, olej z pestek winogron oraz składniki zapachowe.


Opakowanie, konsystencja i wydajność Mythic Oil

Olejek Mythic Oil znajduje się w pięknej szklanej butelce o pojemności 100 ml, która zakończona jest plastikowym dozownikiem. Butelka ma ciekawy i poręczny kształt, a jej luksusowy design ozdobi toaletkę i umili korzystanie z produktu. Dzięki precyzyjnemu dozownikowi możemy z łatwością wydobyć każdą ilość olejku, począwszy od maleńkiej kropelki.

Konsystencja olejku jest płynna i lekko oleista, ale też bardzo delikatna, dzięki czemu ciężko obciążyć nim włosy. Mythic Oil podobnie jak inne silikonowe olejki służy jedynie do ujarzmiania włosów po umyciu i zabezpieczania końcówek, dlatego jest niesamowicie wydajny. Jedna butelka na pewno wystarczy na wiele miesięcy codziennego stosowania.

Cena i dostępność

Olejek kupimy w Salonach Expert marki L'Oréal Professionnel, w sklepach fryzjerskich oraz w Internecie (KLIK KLIK).

Jak stosować Mythic Oil?

Olejek można wcierać zarówno w wilgotne, jak i suche włosy. Ja zwykle rozprowadzam takie produkty na suchych włosach, ponieważ wtedy mam nad nimi całkowitą kontrolę - wiem, ile porcji rozprowadzić i widzę, w jaki sposób olejek wpływa na moje włosy. Olejku nie należy spłukiwać.

Mythic Oil przeznaczony jest dla każdego rodzaju włosów, ale ilość wcieranego produktu warto dostosować do długości, porowatości i gęstości włosów. Producent zaleca stosowanie 1-2 porcji w zależności od rodzaju włosów, ale taka ilość może być niewystarczająca dla włosów bardzo suchych i zniszczonych.

Pełna porcja olejku może z kolei obciążać włosy cienkie i delikatne, dlatego najlepiej rozpocząć od wcierania niewielkiej ilości (np. 1/3 lub 1/2 pompki) i stopniową zwiększać porcję. Warto pamiętać, że ze względu na obecność alkoholu, teoretycznie olejek sprawdzi się przede wszystkim na włosach zdrowych i mocnych.

Stara wersja olejku Mythic Oil Nourishing Oil bardzo przypadła mi do gustu. Olejek dociążał, nabłyszczał, wygładzał, dodawał sprężystości, ułatwiał rozczesywanie i był dla włosów taki... subtelny. :) Bardzo ciężko było obciążyć nim moje włosy. Pozostawiał włosy sypkie, miękkie i optymalnie nawilżone, za co bardzo go polubiłam. Nowej wersji olejku Mythic Oil Huile Originale jeszcze nie stosowałam. A Wy?

Jeśli stosowałyście nową wersję olejku Mythic Oil z nowym składem - koniecznie napiszcie, jaka jest Wasza opinia na jego temat!


« Nowszy post Starszy post »

60 komentarzy

  1. A czy można go używać do zabezpieczania przed temperaturą?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I wtedy na końcówki czy po całości warto go nałożyć? :)

      Usuń
    2. Na cały obszar, który prostujesz/kręcisz. Chociaż ja przy suszeniu/kręceniu na termoloki wcieram od połowy długości, a suszę całość.

      Usuń
  2. Od kiedy to jest najpopularniejszy olejek wśród włosomaniaczek ;)? Chyba tylko w poście sponsotowanym... Nie każdego stać na kupowanie olejków po ~60 zł.
    Poza tym zdecydowanie popularniejszy jest BDFM czy Alterra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To NIE JEST post sponsorowany (takie oznaczam). Napisałam go z własnej woli jako odpowiedź na wiele zapytań od Czytelniczek. Nikt mnie z reguły nie pyta o BDFM czy Alterrę, a o Mythic Oil dostaję pytania co drugi dzień, między innymi dlatego z mojej perspektywy jest bardzo popularny. Pozdrawiam. :)

      Usuń
    2. BDFM i alterra to najbardziej popularne oleje do olejowania ale z silikonowych olejkow do zabezpieczania mythic oil jest jednym z najbardziej znanych a jego cena wcale nie jest tak wysoka: 50zł-100ml; 7,5 zł-15ml czyli wychodzi taniej niż biovax a+e, jeśli poszukasz możesz znaleźć za ok 40zł i naprawdę nie jest drogo (wydajność ma naprawde dużą w porównaniu do niektórych)

      Usuń
    3. Poza tym po co pisać o olejku na który może sobie pozwolić większość dziewczyn, bo jego cena jest niższa? Ja wolę przeczytać opinię na temat produktu, którego nie kupię "od ręki", bo jakoś tam przekracza średnią cenę jaką jestem w stanie wydać na tego typu rzecz. Dzięki Natalia! Teraz pewnie się skuszę :) Pozdrawiam, też Natalia :)

      Usuń
    4. Ale to jest MYTHIC OIL! Jeden z najbardziej popularniejszych olejków! Jestem bardzo wdzięczna, że napisałaś recenzję ;) Ludzie to, że o nim napisała to nie znaczy, że post jest sponsorowany! Dzięki BHC ;)

      Usuń
    5. Na Allegro jest do kupienia już poniżej 40zł nieprzeterminowany, nowy. Czy to wysoka cena? Raczej dla mentalnego biedaka, bo wychodzi taniej niż inne olejki...

      Usuń
    6. Mentalnym biedakiem jest co najwyżej osoba, która określa tak kogoś innego. Chyba kogoś dawno facet nie zaspokoił, chyba, ze to wrodzona zołzowatość :)

      Usuń
    7. Anonimowy z 21 grudnia 2015 godzina 20:30 - niby początek dobry, bo faktycznie się z nim zgadzam, ale dalsza część o niezaspokojeniu jest naprawdę poniżej wszelkich norm. :/

      Usuń
  3. Mam ten olejek w starszym opakowaniu i jest to mój absolutny ulubieniec, długo przymierzałam się do zakupu, ale nie żałuje jest cudowny. Mam takie same odczucia, jak Ty! ;) Jak się skończy to pewnie zakupię ponownie, ale olejek jest niezwykle wydajny - a jego zapach przepiękny! Ciekawa jestem czy wersje się czymś różnią poza opakowaniem... ;)
    Jeśli chodzi o nektar to jestem go strasznie ciekawa, choć przyznam, że numerem jeden na liście potencjalnych zakupów jest cement termiczny, ale pewnie nektar będzie kolejny... ;)
    Pozdrawiam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wersja stara i nowa nie różnią się niczym poza opakowaniem i jego pojemnością - porównałam składy i są identyczne. Też uwielbiam ten olejek. Robię dla niego wyjątek, bo staram się używać maksymalnie naturalnych kosmetyków, a olejek jednak jest dość "chemiczny". Jednak uwielbiam jego działanie i nie zamierzam z niego rezygnować

      Usuń
    2. Dziękuje za odpowiedź, ciesze się, że choć raz producent nie postanowił zmienić składu tak dobrego produktu. ;) Pozdrawiam!;)

      Usuń
    3. A ja swój olejek znajdę pod choinką. ;)
      Dziękuję Natalio za post, ja przecież również pytałam o ten produkt!
      Pozdrawiam z Wrocławia.
      Marta.

      Usuń
    4. Czesc Blondinspiracja, nie wiem czy zauwazylas, ale w skladzie jest alkohol, ktory przeciez wysusza nasze wlosy... Troszke mam teraz mieszane uczucia, a sama go uzywam .

      Usuń
    5. A gdzie tam widzisz alkohol? Chodzi o benzyl? To jest składnik substancji zapachowej. ;)

      Usuń
    6. Alkohol Denat. jest na drugim miejscu w składzie. Przecież wszystko to jest napisane w artykule. Składy nie są identyczne.

      Usuń
  4. jakoś mnie do siebie nie przekonuje chyba dam sobie spokój ;D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mnie ciekawi ten olejek :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czy ten nektar Kerastase używasz wyłącznie jako termo ochraniacz czy można nim traktować włosy, których nie stylizujemy i nie katujemy lokówką/prostownicą/suszarką?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Głównie na co dzień, bez stylizacji. Uwielbiam efekt wygładzenia, który zostawia :-)

      Usuń
  7. bardzo chciałabym go przetestować ale cały czas się waham, mam tak cienie włosy, że kropelka olejku potrafi przetłuścić mi końce...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może kup na spółę z mamą/siostrą? :) Olejek jest wydajny, więc ciężko go zużyć. Szkoda, że nie ma mniejszych pojemności :(

      Usuń
  8. Oki, znalazłam już odpowiedź w starym poście. ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. wygórowana cena jak za silikonowy olejek o standardowym składzie, w którym składniki są stosunkowo tanie i typowe. nawet szklana buteleczka nie przemawia za tym, by dowalać taką ceną, choć objętość jest spora.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gloria, z jednej strony masz rację, z drugiej - liczy się też dobór składników i wzajemne proporcje. Nie sztuka wymieszać składniki, trzeba wiedzieć w jaki sposób. Za szklaną butelkę i markę też płacimy, co nie ulega wątpliwości.

      Usuń
    2. W przeliczeniu na ml cena wcale nie jest wysoka :)

      Usuń
  10. czy wersja shimerring nie daje za bardzo "sylwestrowego" efektu czy nadaje sie do stosowania na co dzien?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Drobinki są bardzo drobne i dają subtelny efekt. :) Także na co dzień się nadaje według mnie. Spryskałam rękę ok. 18 i do teraz pachnie :)

      Usuń
    2. Mam, ale na moj puch jest za slaby :(

      Usuń
  11. Ojjj jak skończy mi się jedwab GP i już kupię telefon, to zbieram na to cudo. :)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Hej, u nas w UK ten olejek to Elvive Extraordinary Oil i ja rowniez zgodze sie z toba Natalia, ze jest bardzo delikatny i na moich wlosach nie pozostawia zadnej tlustej oslony, dlatego tak mi przypadl do gustu. Tylko cos mnie jednak meczy, bo bardzo czesto piszesz, ze jesli w skladzie jest alkohol, to taki produkt wysusza wlosy...hmm w tych olejkach jest alkohol, wiec jak to wytlumaczyc?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest składnik zapachowy i jest pod koniec składu, więc nie jest groźny :)) Gorzej, gdyby był na początku (z reguły jest to Isopropyl Alcohol, Alcohol Denat albo Alcohol).

      Usuń
    2. MissMat85 Elvive Extraordinary Oil to nie Mythic Oil.Elvive kupisz w kazdym Bootsie, a Mythic tylko w hurtowniach fryzjerskich.
      Anna

      Usuń
    3. Elvive to u nas Elseve. Do kupienia w każdej drogerii.

      Usuń
  13. Natalio czy można gdzieś się z Tobą skontaktować w ważnej dla mnie sprawie? jeżeli oczywiście znajdziesz dla mnie czas...:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisz maila kontakt@blondhaircare.com :) W sprawie włosów odpowiadam tylko w komentarzach - dzięki temu inni rownież mogą pomóc lub skorzystać :)

      Usuń
  14. Ciekawy, ale nie wiem czy się skuszę w takiej cenie... Chociaż wydajność przemawia na plus. Pomyślę ;d

    OdpowiedzUsuń
  15. wydaje się być sensowny, chociaz trochę portfel zapłacze... ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja tak z innej beczki :D odwiedziłaś może wczoraj wrocławską Magnolię? :D

    OdpowiedzUsuń
  17. A uważasz, że rozsądnie jest kupować taki olejek na Allegro czy lepiej nie narażać, że ktoś Cię oszuka i wyśle np. podróbkę? (mam też taki dylemat nad maskami z Kallosa)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masek kallosa nikt nie podrabia ;) nie opłaca się :D ja kupuje u sprawdzonych sprzedawców i jestem zadowolona :)

      Usuń
  18. kurcze, chyba go jednak kupię :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Właśnie zmierzam do dna buteleczki olejku, którego aktualnie używam (Arganikare Miracle Oil) i wiem, że kolejnym, który kupię będzie Mythic Oil - tylko jeszcze nie wiem, która wersja ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Muszę więcej poczytać o tym olejku o wszystkich 4 rodzajach,bo są 4 rodzaje tak?.I ta cena trochę sporo jak na olejek,na Allegro można kupić za około 45 zł razem z przesyłką.Muszę sporo o nim poczytać i się zastanowić nad jego kupnem.Już nie raz zakupiłam coś kultowego do włosów,co u innych dziewczyn w blogosferze było hitem,ja kupiłam i nic.Boję się,że w przypadku tego olejku może być podobnie.

    OdpowiedzUsuń
  21. Czemu on jest taki drogi a ma tak prosty skład?

    OdpowiedzUsuń
  22. Hej! Stosowałam ten olejek i bardzo sobie chwaliłam, jednak ostatnio po przerwie kupiłam buteleczkę podstawowego i w składzie jest alcohol denat. :( też to zauważyłyście? Wcześniej go nie było. Zastanawiałam się czy to podróbka, ale wszystko inne się zgadza. Niestety po miesiącu używania bardzo wysuszył mi włosy i "uzależnił" od siebie, nie polecam już tego olejku, myślę, że warto edytować ten post. Julia

    OdpowiedzUsuń
  23. No właśnie nie tylko "uwrażliwiony zaszkodzi". Używałam namiętnie codziennie do zabezpieczania końcówek (nie tylko po myciu, w ogóle codziennie) - był rewelacyjny, bo nie obciążał, a chronił te końcówki. Nagle piorun w rabarbar, co jest grane? Zaczęły się rozdwajać, łamać, nie pomagało podcięcie, jedzenie ryb, biotyna, oleje, no co jest grane? I wtedy się zorientowałam, że ten alkohol tam jest. Beznadziejnie, bo to był produkt, którego zamiennika nie odnalazłam do tej pory. Mam włosy niskoporowate, proste, gładkie. Myję je 2 razy w tygodniu, ale zabezpieczam końcówki codziennie. I wciąż nie znalazłam godnego następcy. Nie rozumiem tej zmiany składu, bo jest po prostu gorszy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Straszne! Jesteś już 3 osobą, która to pisze. Może kiedyś uda mi się go przetestować i sprawdzić na swoich włosach.

      Usuń
  24. Ja mówię nie, przez ten alkohol w składzie. Niestety włosy mam rozjaśniane, suche, mega lamliwe.

    OdpowiedzUsuń
  25. Niestety go kupiłam. Pachnie alkoholowo i nie odważyłam się go nałożyć na włosy solo, a na końcówki to już w ogóle. Nie wiedziałam wtedy o zmianie składu. Nie wiem czy dobrze jest polecać ten olejek dla zdrowych włosów... Chyba tylko po to, żeby je zniszczyć :( Na rynku jest tyle naprawdę dobrych produktów tego typu, że naprawdę można sobie zaoszczędzić nakładania alkoholu na włosy.

    OdpowiedzUsuń
  26. właśnie po 2(?!) latach wykończyłam swój stary mythic oil i patrząc na jego formułę zastanawiam się czym go zastąpić - nie wiem, czy jest drugi tak duży produkt z takim składem. Wydawał się drogi, ale patrząc na jego pojemność i fakt, że nie wyrzucam 4 malutkich plastikowych butelek a jedną szklaną był naprawdę świetnym produktem. Czy masz jakąś alternatywę?

    OdpowiedzUsuń