niedziela, 20 listopada 2011

Satynowa gumka - najbezpieczniejsza dla włosów

Mędzy innymi przez źle dobrane akcesoria moje słabe i suche włosy były w okropnym stanie.



Cienką gumkę wrzynającą się we włosy zamieniłam na miękką frotkę obszytą SATYNĄ, która nie zahacza łusek włosa, nie ma łamie włosów i nie powoduje dużych odkształceń. Satynowa frotka nie ma metalowych czy kryształowych elementów, a jej powierzchnia jest gładka.

Najlepiej, gdy kucyk czy warkocz jest luźno związany - wtedy nie nadwyrężamy skóry głowy i włosów. Trzeba się także oduczyć "poprawiania" fryzury poprzez chwytanie dwóch części kucyka i podciąganie gumki do samej głowy - to niesamowicie niszczy włosy.

Gumeczki i spineczki dodają uroku i oryginalności fryzurze, lecz czasami lepiej wybrać ładne kolczyki i zwykłą, satynową gumkę. 'Gumek recepturek' unikamy jak ognia!

Taką satynową albo jedwabną gumkę do włosów możemy zrobić sobie sami. Wystarczy obszyć miękką frotkę kawałkiem materiału.


« Nowszy post Starszy post »

10 komentarzy

  1. Hej, wlasnie odkrylam Twoj blog ;) gdzie mozna kupic taka gumeczke?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cześć :) Spróbuj poszukać na stoiskach z ozdobami do włosów np. w supermarketach lub na deptakach, a także w sklepikach z ozdobami włosowymi i biżuterią w centrach handlowych :) Powinny być też w sklepach internetowych, od jakiegoś czasu poszukuję na Allegro i nie mogę znaleźć żadnej jedwabnej/satynowej gumki o ładnym deseniu :( Może być także w Rossmannie :)

      Usuń
    2. Fajne te gumeczki :)

      Usuń
  2. Hej a czy taka gumka nazywa w handlu się gumka satynowa czy jakoś inaczej?

    OdpowiedzUsuń
  3. A powiedz mi... jak wiązać włosy na noc?!

    OdpowiedzUsuń
  4. kupiłam dziś w Rossmannie, za 6.99 w bialo-czarne paski wiec desen calkiem do zniesienia ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. gumki recepturki to dla moich włosków zło wcielone :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo mi sie podoba Twoj blog. Sama prowadze o podobnej tematyce. Zapraszam http://kolorowylook.blogspot.com/ Dopiero sie rozkrecam

    OdpowiedzUsuń