niedziela, 25 stycznia 2015

Strzyżenie włosów maszynką | Styczeń 2015




Miałam wytrzymać ze strzyżeniem do wiosny, ale mimo dociążenia włosów, o którym pisałam w tym poście, nadal brakowało mi czegoś, co sprawiłoby, że moje włosy w pełni odzyskałyby kondycję sprzed miesiąca. Podczas włosowych kryzysów zawsze pomaga mi niewielkie cięcie, dlatego zdecydowałam się na nie dużo szybciej. :) Zapłaciłam tylko 25 zł, a muszę przyznać, że jeszcze nigdy nie byłam tak bardzo zadowolona.


Pierwsza rzecz, która skłoniła mnie do wizyty w salonie fryzjerskim to plątanie się włosów, które zwiększało się w miarę wzrostu włosów. Było to dla mnie tak uciążliwe, że chwilami zastanawiałam się nad ścięciem wszystkich farbowanych włosów, aby odzyskać w pełni naturalne, gładkie włosy i przy okazji skusić się na jedną z moich ulubionych fryzur - boba. :)

Mimo wszystko obecne plątanie jest niczym w porównaniu do tego, które męczyło mnie w 2010 roku, kiedy doszczętnie zniszczyłam swoje włosy. Wtedy tuż po rozczesaniu nie mogłam sunąć dłonią wzdłuż włosów, teraz miałam problem z tworzeniem się drobnych, trudnych do rozplątania supełków.

Druga sprawa to problemy z układaniem się włosów i grzywki, a trzecia to motywacja w postaci pięknych włosów czytelniczki Natalii, która oznaczyła mnie na Instagramie i tym samym przypomniała mi o mojej miłości do ostrych końcówek. :)






Tym razem włosy zostały podcięte na sucho, częściowo maszynką i częściowo nożyczkami. Obawiałam się cięcia na sucho, ale pani była wyjątkowo delikatna i dokładna, więc nie wpłynęło to na pogorszenie stanu końcówek. Na zakończenie wykonała bardzo fajny trik, o którym napiszę Wam innym razem, bo muszę go najpierw przetestować w domu. :)

Straciłam tylko 2-3 cm, a włosy zmieniły się o 180* - zarówno ich kondycja, jak i ogólny wygląd, od razu też zaczęły się lepiej układać. :) Jeśli Wasze włosy stają się niesforne, przestają działać na nie wszystkie pielęgnacyjne patenty, polecam podcięcie końcówek. Mały krok, wielka zmiana. :)




Mycie: szampon Bambi
Maska: Joico Revitaluxe na 3 minuty
Serum: kropelka czystego oleju arganowego


« Nowszy post Starszy post »

158 komentarzy

  1. U jakiego fryzjera byłaś? ;) Bo ja dzięki Tobie też tnę włosy maszynką (uwielbiam proste włosy) i pewnie za jakieś dwa miesiące będę musiała je podciąć. Tylko, że zapuszczam włosy i boję się, że fryzjerka podetnie dużo więcej niż 2 cm ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam u niepozornego fryzjera w moich rodzinnych stronach. :)

      Usuń
    2. Cześć, ja właśnie mam się umówić 14.09 na wizytę u swojej fryzjerki. Do tej pory nigdy nie umiałam jej wytłumaczyć o co mi chodzi tak naprawdę z tymi "grubymi" końcówkami. A właśnie taki efekt po strzyżeniu chciałabym uzyskać, jak Ty. Bardzo fajnie, że pojawił się ten temat.

      Jeśli chodzi o moje włosy, to doświadczyły niejednego. Mój naturalny kolor włosów to ciemny kasztan, ale ponieważ mam bardzo jasną cerę, to w swoim naturalnym ciemnym kasztanie wyglądałam jak hrabina Dracula, czy jak bym była już martwa. Od zawsze chciałam mieć jasny blond włosy (i takie też mam) Byłyby pewnie w o wiele lepszej kondycji, jeśli natrafiłabym od razu na kompetentną fryzjerkę, ale niestety są takie, które przyjmują w salonie który niby bez zarzutów itd ale niestety nawet taka fryzjerka po szkole może zniszczyć włosy i kazać sobie płacić ponad 100zł za odrosty.

      Mam do Ciebie pytanie: Czy możliwym jest do uzyskania u mnie taki efekt jaki Ty masz po cięciu na prosto maszynką?

      Info na temat moich włosów:

      Moje włosy są po farbowaniu, które miało miejsce parę lat temu - teraz tylko farbuję odrosty i to tak że fryzjerka mi nakłada farbę z wodą 3%-tową, odczekuje 30 minut i kontroluje jak włosy reagują i tak jeszcze 2 razy.
      Z natury moje włosy są kręcone, więc u mnie grzywka odpada, ponieważ pod wpływem wilgoci zaraz się skręca i potem jest kłopot z jej ułożeniem.
      Wilgoć powoduje że moje włosy się puszą - wygląda to tak, że widać każdy pojedynczy odstający włos.
      Używam linii regeneracyjnej z Oriflame (Szampon regenerujący + maska do włosów). Maskę nakładam na włosy na 45 minut pod specjalny czepek. Spłukuję chłodną wodą - słyszałam że zamyka łuski. Zanim zacznę suszyć włosy stosuję mgiełkę termoochronną na całe włosy. Używam suszarki Phillipsa HP8280/00 z funkcją Moisture Protect. Włosy myję zawsze raz w tygodniu. Staram się też je zabezpieczać serum też z tej linii regeneracyjnej Oriflame.

      Zdaję sobie sprawę, że włosy rozjaśnione na jasny blond wymagają specyficznej pielęgnacji, a bardzo chciałabym mieć takie gęste, grube i "trzymające się kupy" końcówki włosów, jak u Ciebie są na zdjęciach.
      Pozdrawiam i czekam na odpowiedź :)

      Daria z Warszawy

      Usuń
  2. A właściwie, to czemu nie mogłabyś zafarbować włosów koloru Twoich odrostów? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo latem kolor odrostów rozjaśni się od słońca, więc i tak by nie współgrał z farbowanym dołem.

      Usuń
    2. Farbowanie na ciemniejsze blondy często nie jest takie łatwe, już nie mówiąc o tym, że nie uzyska się idealnego koloru. Do tego stan włosów po farbowaniu całości może się pogorszyć, jest też bardzo prawdopodobne, że koloryzację będzie trzeba kilka razy powtarzać. Średnie blondy lubią wychodzić glonowato ;) Jak dla mnie jednak obecny efekt u Natalii wygląda bardzo naturalnie, na moich naturalnych blond włosach zazwyczaj końcówki były jaśniejsze od nasady nawet o 2 tony.

      Usuń
    3. Ja także uważam, że ładnie to u Natalii wygląda, byłam tylko ciekawa, ale dziękuję za odpowiedzi :)

      Usuń
    4. Z moich włosów wszystkie ciemne farby się szybko wypłukują :( Napisałam już o tym w tym wpisie: http://www.blondhaircare.com/2014/10/dlaczego-nie-chce-wyrownac-koloru-wosow.html :)

      Usuń
  3. idź sie stroć! :D za ładne masz te włosy! <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Super! wygladaja na bardzo zdrowe i jak ich duzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kochana a gdzie obcinałaś włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam u niepozornego fryzjera w moich rodzinnych stronach. :)

      Usuń
  6. Faktycznie rewelacyjnie wyglądają! :D Natalka jak reagują fryzjerki jak mówisz, że chcesz mieć włosy podcięte maszynką ? Ja do której bym nie zaszła, to albo robi wielkie oczy, albo się kłóci że "tak dziwnie to się włosów nie ścina" :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pokazuję zdjęcia Kasi Tusk i mówię, że chcę taki efekt + sugeruję maszynkę, przy okazji pytam co jest lepsze - maszynka czy nożyczki, i tak jakoś wychodzi :-)

      Usuń
    2. Czy w przypadku włosów kręconych/falowanych też warto je podciąć maszynką? :)

      Usuń
  7. Od ok. roku zrezygnowałam z włosomaniactwa ze względu na swoje lenistwo... :/ Ale przeglądając Twoje posty i oglądając zdjęcia Twoich włosów ponownie rezygnuję z cieniowania, farbowania i prostowania i zaczynam dbać o swoje włosy. Kiedyś obcinałam je na prosto właśnie za pomocą maszynki i dzięki temu lepiej się układały, ale też dłużej fryzura zachowywała swój kształt.

    P.S. Ale mnie zaciekawiłaś tym trikiem! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Brakuje mi sprzętu, żeby go przetestować, ale muszę go jak najszybciej zdobyć! :)

      Usuń
  8. Fryzjerka w Poznaniu? Czy mogłabyś podać dokładne namiary? Będę wdzięczna!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Byłam u niepozornego fryzjera w moich rodzinnych stronach. :)

      Usuń
  9. piękne włosy mogę na nie patrzeć godzinami <3

    OdpowiedzUsuń
  10. proszę daj linka do instagramu czytelniczki która Cię oznaczyła. Ma piękne włosy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://instagram.com/natalka_dlugosz Proszę :) Cała jest piękna! :)

      Usuń
  11. Chyba rok Ci sie pomylil w tytule xd.

    OdpowiedzUsuń
  12. Jestem pod wrażeniem ! Piękne włosy. :) Mam podobnie kolorystycznie włosy, ale o wiele krótsze. Niestety historia moich włosów jest zbyt długa na ten jeden komentarz. Powiem pokrótce, że udałam się do nieodpowiedniej fryzjerki, która dała mi zajęcie( odbudowę zniszczonych po zabiegu fryzjerskim włosów) na kolejne 3, 4 lata. Ostatnio byłam u fryzjera na podcięciu końcówek, ale jak będę szła następnym razem to z pewnością skuszę się na podcięcie maszynką. :D Byłam kiedyś na ścięciu włosów gorącymi nożyczkami i wyszłam zadowolona, więc ciekawa jestem jakby sprawdziła się na moich włosach ta maszynka. W każdym razem na pewno wypróbuje. Pozdrawiam. :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Strasznie mnie ciekawią gorące nożyczki! Szukałam w Poznaniu nawet jakiegoś salonu, ale z tego co pamiętam malo było informacji. Muszę się rozejrzeć następnym razem. :)

      Usuń
    2. Natalia, ja byłam na gorących nożyczkach od maja zeszłego roku ze 3-4 razy i u mnie wygląda to tak: włosy na całej długości są gładkie, śliskie, sypkie, wyglądają zdrowo, mniej się plączą, aczkolwiek na końcówkach jest dużo białych kulek z tym że nie są one rozdwojone, końcówki są całe i spójne, ale są po prostu te białe kulki - może to wina tego, że jeszcze końcówki pamiętają cieniowanie i farbowanie? (moje włosy w całości jakiś czas temu były w opłakanym stanie) Jeśli chodzi o zwykłe nożyczki, którymi obcięłam ostatnio włosy, przed zimą, bo nie miałam kasy na gorące nożyczki, to nie dość, że są te białe kulki, to końcówki są bardziej suche, porozdwajane, poszarpane, przypominają choinkę, włosy się plączą, i nie są takie gładkie i błyszczące. Następnym razem chyba pójdę na gorące, mimo tych białych kulek:) A maszynką bardzo bym chciała spróbować, ale najlepiej do takiego fryzjera, którego najpierw efekty pracy zobaczę na kimś:P bardzo mi się podoba to jak Ty zawsze jesteś obcięta, ale nie wiem czy dałabyś mi namiar?

      Usuń
    3. Też byłam na podcięciu końcówek gorącymi nożyczkami 2 lata temu i mogę szczerze polecić. Włosy były w świetnej kondycji przez pół roku. Dopiero po tym czasie zaczęły się plątać i końcówki potrzebowały podcięcia, a przy normalnym strzyżeniu muszę obcinać co 2 miesiące, więc myślę, że warto chociaż spróbować ;)

      Usuń
  13. zapisałam się na wtorek na strzyżenie gorącą brzytwą. mam nadzieję, że będę zadowolona jak Ty.

    OdpowiedzUsuń
  14. Śliczne. :) myślisz, że cięcie na prosto nada sie do wlosow falowanych?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy, jaki chcesz osiągnąć efekt, ale myślę, że tak. :) CIeniowanie podkręca skręt, cięcie na prosto go niweluje, ale moim zdaniem to też fajnie wygląda. :)

      Usuń
  15. Byłaś u fryzjera w Poznaniu czy gdzieś w innym mieście?

    OdpowiedzUsuń
  16. A gdzie się strzygłaś? W Poznaniu? : ) Jeśli tak to czy możesz podać miejsce? Moim włosom też już by się przydało podcięcie, ale w rodzinnej miejscowości będę dopiero za jakiś czas, także wolałabym się przejść tutaj. : )

    OdpowiedzUsuń
  17. Zdradzisz, gdzie podcinałaś włosy? W Poznaniu jestem na co dzień i z chęcią bym podcięła włosy maszynką :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Chyba też się wybiorę na podcięcie bo końcówki już dziwnie wyglądają ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Jejkuu włosy wyglądają obłędnie ! *-*

    OdpowiedzUsuń
  20. Zazdroszczę ci tego ze doprowadzilas swoje włosy do stanu w ktorym możesz je tylko umyć zwykłym szamponem i nalozyc maskę na 3 minuty a tak pięknie wyglądają :) ja potrzebowalabym 3h oleju na odżywkę potem delikatny szampon i odzywcza maska na 0,5h :( i tak co każde mycie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale niestety nie zawsze tak jest, a miałam podobnie jak Ty przez dłuuuugi czas :))

      Usuń
  21. Piękne! Nie obcinaj ich na krótko, bo są za ładne ;) suszone suszarka czy naturalnie? Moje zawsze schna naturalnie, dlatego 1 dnia po myciu są brzydkie bo takie ulizane :( mimo, ze sa zdrowe i dlugie... ech

    OdpowiedzUsuń
  22. Piękne! Nie obcinaj ich na krótko, bo są za ładne ;) suszone suszarka czy naturalnie? Moje zawsze schna naturalnie, dlatego 1 dnia po myciu są brzydkie bo takie ulizane :( mimo, ze sa zdrowe i dlugie... ech

    OdpowiedzUsuń
  23. Piekne masz wlosy, sledze twojego bloga od sierpnia, dzieki niemu zaczelam odpowiednio pielegnowac te moje porowate wlosy ale one nigdy nie beda tak sliczne jak twoje, kamila

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetnie wyglądają! Czy ktoś wie, czy w ŁODZI wykonują takie podcinanie długich włosów? Bardzo proszę o pomoc!

    OdpowiedzUsuń
  25. Można wiedzieć w jakim salonie byłaś podciąć końcówki? Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Mogłabyś napisać gdzie ścinałaś włosy? Szukam dobrego fryzjera w Poznaniu, bo mój zaufany wyjechał i nie mam gdzie ścinać włosów a i mnie by się przydało....

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie da się za każdym razem nie napisać, że masz piękne włosy! :D Ja miałam bardzo zniszczone końce, ale musiałam ściąć ponad 10cm, ale też kocham to uczucie, włosy zupełnie inaczej się zachowują :) Zmotywowałaś mnie do zapuszczania swoich naturalek i wytrwałam już pół roku :) Nie mogę się doczekać, aż będą tak długie jak Twoje!

    OdpowiedzUsuń
  28. Przepiękny efekt! Ja tuż przed Sylwestrem podobnie podcięłam końcówki maszynką (po raz pierwszy) i po prostu nie mogłam przestać się zachwycać jak moje włosy "odżyły" :)
    MAM PYTANIE, mam nadzieję, że ktoś mi pomoże :) Zauważyłam, że moje włosy ostatnio dość słabo rosną (?). Widzę, że trochę rozdwajają mi się końcówki. Czy to wrażenie braku rośnięcia może być spotęgowane ich kruszeniem i rozdwajaniem? Wydaję mi się, że tak....

    Baaaardzo proszę o jakieś rady, cenne wskazówki- jak odrodzić te końcówki, by cieszyć się, że włosy się "wydłużają"? :) Radykalnie ściąć do poziomu nierozdwojonych czy jakoś wyjątkowo zabezpieczać? Jakie fryzury nosić?
    MAM NADZIEJĘ, ŻE POMIMO DŁUGOŚCI KTOŚ PRZECZYTA :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moim zdaniem najlepiej od razu pozbyć się rozdwojonych końcówek, żeby zniszczenie nie "szło" w górę.
      Ja kiedyś obcięłam chyba z 15 cm włosów, bo były mocno zniszczone i rozdwojone, ale dzięki temu przestały się niszczyć. Lepiej ściąć trochę więcej, bo włosy i tak odrosną, niż męczyć się ze zniszczeniami. I oczywiście podstawa to porządna pielęgnacja, żadnej stylizacji na gorąco i dobre odżywki, maski i serum zabezpieczające.

      Usuń
    2. Odbudowac albo skleic rozdwojonych sie nie da :/ Trzeba sciac powyzej linii zniszczen, nieobciete beda sie wykruszac a rozdwojenia "piac sie" wyzej, po obcieciu zabezpieczac silikonowym serum lub olejem. I moze jakas wcierka albo np picie drozdzy zeby przyrost ruszyl a Tobie nie bylo szkoda straty cm?

      Usuń
  29. Boskie włosy. Piękne końcówki! Marzę, żeby kiedyś ktoś też tak umiejętnie przeciągnął mi refleks na odrost, by zatuszować "odcięcie od linijki" między odrostami, a farbowanymi włosami :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Super! Masz piękne włosy :) U którego byłaś fryzjera? W Poznaniu?

    OdpowiedzUsuń
  31. Jak dla mnie teraz masz najjpiękniejsze włosy w swojej "karierze"!! idealne cięcie :))

    OdpowiedzUsuń
  32. Przepiękne! Ja mam wielki dylemat jeśli chodzi o cięcie, bo z jednej strony takie na prosto sprawia, że włosy, a szczególnie końce wyglądają na prawdę 'zdrowo' i ogólnie włosy jako, ze tak powiem materia prezentują się przepięknie ale... dla mnie tylko na zdjęciach ;( miałam tak ścięte raz i już po tygodniu nie mogłam na nie patrzeć, bo mi się nudziło... ja muszę mieć jakieś podfruwajki, żeby coś się działo, także cieniowanie musi być ale tu z kolei dochodzi pielęgnacja i układanie ;| Teraz mam włosy już prawie do bioder i mam niecne myśli żeby ściąć je w cholerę (dosłownie na zapałkę) bo mi się wydają ciągle takie same... Brakuje mi na blogach włosowych tekstów z fryzurami, bo wszędzie króluje cięcie na prosto, czy półkole, bo tak 'zdrowiej' i tyle, a myśle, ze wiele dziewczyn ma czasem kryzysy i niektóre wręcz decydują się na tego boba w momencie słabości zeby potem płakać nad zmarnowaniem lat pracy. Anwen miała kiedyś cykl inspiracji włosowych ale to jakoś umarło, co myślisz o takim cyklu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie takie cięcie króluje nie tylko, bo "zdrowo" tylko również dlatego, że mega mi się to podoba :-) Co do fryzur, na pewno będę jakieś przemycać :))

      Usuń
    2. "Brakuje mi na blogach włosowych tekstów z fryzurami, bo wszędzie króluje cięcie na prosto, czy półkole, bo tak 'zdrowiej' i tyle, a myśle, ze wiele dziewczyn ma czasem kryzysy i niektóre wręcz decydują się na tego boba w momencie słabości zeby potem płakać nad zmarnowaniem lat pracy."

      Dlaczego od razu płakać? Znam wiele kobiet, które ścieły włosy i nie żałują.
      Natomiast, oczywiście, ciekawe inspiracje, dla różnych długości włosów, zawsze chętnie pooglądam :).

      Usuń
    3. Płakać, bo jak się coś robi pod wpływem nagłego impulsu, czy znudzenia, to jest większe prawdopodobieństwo, że się tego nie chce tak na prawdę ;>

      Usuń
  33. Natalia myślałaś kiedyś o fryzurze long bob ? Przy uzyskanej przez Ciebie gęstości włosa takie cięcie wyglądałoby cudownie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uwielbiam long boby! Marzę o nich, ale chyba na razie nie będę ryzykować, szczególnie że moje włosy kiepsko rosną :(

      Usuń
  34. Ale juz dlugie, piekne masz wlosy :)
    Bedzie na blogu podsumowanie kolejnego miesiaca zapuszczania i zageszczania wlosow oraz plany na kolejny?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Będzie, ale przesunęłam te wpisy na końcówkę miesiąca, żeby się nie pogubić :))

      Usuń
  35. Cudowne masz te włosy :) Niby mamy podobne długości ale Twoje końce w porównaniu z moimi... to "grubaski" :D Moje są dość przerzedzone, ale to głównie dlatego że mam włosy cienkie i nie tak gęste jak Twoje :) Zazdroszczę :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A próbowałaś cięcie na prosto? Grubaski naprawdę dużo dają przy cienkich włosach - wiem, bo sama takie mam :)

      Usuń
    2. Chcę wypróbować, ale cięcie planuję dopiero na wiosnę :) Narazie lykam codziennie CP, a potem może jakaś wcierka... Tylko nie wiem jaka byłaby najlepsza dla moich opornych na rosniecie włosów :( Jantar przetestowany i odpada...

      Usuń
  36. Wyglądają świetnie! :) Ja też podcięłam teraz włosy, niewiele bo właśnie 2- 3 cm, a układają się o wiele lepiej. Niestety moja fryzjerka nie wykonuje cięcia maszynką, a mam na nie ogromną ochotę! Czy podcinałaś również grzywkę?

    Również używam szamponu Bambi "z kaczuszką". Bardzo go lubię i od czasu do czasu oczyszczam nim włosy.

    Bardzo ładna bluzka. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, grzywkę też, od razu odżyła :) Bluzka z lumpeksu! :D

      Usuń
    2. Dziękuję za odpowiedź. :) W "ciuszku" można znaleźć skarby, sama mam kilka ubrań, które uwielbiam! :)

      Usuń
  37. Bardzo ładnie teraz wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Piękne masz te włosy. U siebie jeszcze się nie spotkałam, żeby jakaś fryzjerka podcinała maszynką, a szkoda.

    OdpowiedzUsuń
  39. piękne <3, szampon bambi, muszę skończyć bobini i lecę kupić :)

    OdpowiedzUsuń
  40. Cudowne włosy :)))
    Ile masz cm w kucu? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To zależy od sposobu pielęgnacji... czasami mam dużo, a czasami kilka cm, bo włosy sa tak wygładzone. Ciężko stwierdzić :)

      Usuń
  41. a co myślisz o strzyżeniu na gorąco (elektrycznymi nożyczkami)?

    OdpowiedzUsuń
  42. Ty to masz piękne włosy! ahh sama bym takie chciała mieć... Moje to niby zdrowe, a wyglądają marnie. Muszę podciąć suche końcówki...
    Wiem, że może teraz coś nie na temat, ale mam pewien problem... Pisałaś kiedyś o wcierce z wody brzozowej... I mam takie pytanie, czy spotkałaś się może z alergią na takową wcierką? Ja ogólnie zawsze używałam Jantaru, jakiś czas temu kupiłam wodę brzozową z Isany, kiedy dziś jej użyłam, na czole tuż przy linii włosów pojawiły mi się czerwone plamy, ból głowy i ogólnie bardzo złe samopoczucie. Plamy znikły po 2 godzinach, ale ból głowy został.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Suche końcówki nawilżaj, może nie trzeba ich podcinać :) Tak, alkohol (lub inny składnik) może podrażniać, miałam takie coś po wcierce Joanna Rzepa :(

      Usuń
  43. Masz przepiękne włosy, nie mogę się napatrzeć :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  44. Ja jeszcze trochę zwlekam przed strzyżeniem maszynką, pozostała jeszcze jedna warstwa włosów cieniowanych, ale już niedługo.

    P.s. Twoje włosy na żywo wyglądają równie pięknie;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To Ty Bogusiu! :) To teraz już wiem :))) Miło było Cię poznać! W podróży ciężko mi zawsze utrzymać włosy w ryzach, szczególnie, że 2 dni musiałam wytrzymać bez mycia i stylizacji, bo nic poza szczotką z włosia nie zmieściło mi się do walizki :(

      Usuń
  45. Raz na jakiś czas warto podciąć końcówki. "Moja" fryzjerka też robi to na sucho. Dla mnie to wygoda, bo nie lubię myć włosów w salonie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziwczyny,a dlaczego nie lubicie? ja uwielbiam:)

      Usuń
    2. W moim przypadku to kwestia kosmetyków - troszkę za dużo silikonów ;)

      Usuń
  46. jakie piękne *.* ja też zaczęłam myśleć nad strzyżeniem włosów maszynka. Czy moge wykonać je w każdym zakładzie fryzjerskim? Czy raczej fryzjerzy unikają takiego strzyżenia?

    OdpowiedzUsuń
  47. Dużo serca i czasu poświęcasz pielęgnacji włosów, ale efekty są niesamowite !!! Czasem mam ochotę przestać być włosomaniaczką i przerzucić się na ,, zwykłe" mycie (oczywiście nie bez szkody dla włosów), ale dzięki Tobie i zdjęciom Twoich włosów mam motywację do dalszych działań! Dziękuję Ci i życzę niskiej porowatości i dalszych włosowych sukcesów :**** :))

    OdpowiedzUsuń
  48. Piękne włosy :) czy ten szampon Bambi ma dobry skład ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skład jest raczej oczyszczający, ale moja skóra głowy takie lubi :)

      Usuń
  49. Mam podobny kryzys :( Włosy sięgają prawie pasa i zaczynają mnie wkurzać. Plączą się, więc i tak muszę ciągle je spinać, wkręcają się w zamki, pod torebkę, itd Najgorsze są pasma od spodu... Odkąd dwa lata temu (!) zgrzeszyłam kilka razy, nosząc je rozpuszczone do wełnianego płaszcza, są zniszczone, połamane i ciągle plączą się w dredy. Przy rozczesywaniu niszczą się jeszcze bardziej, więc coraz mocniej się plączą i koło się zamyka. Są tak połamane, że żadne olejowanie, silikonowe serum i mocne maski nie pomogą.
    Choć fryzjerka powtarzała, że nie ma sensu obcinać więcej niż 5 cm, bo włosy na wierzchu są idealnie zdrowe, a tych zniszczonych nie widać, skłaniam się ku bardziej radykalnemu cięciu (o 10-15 cm). Coraz częściej mam wątpliwości, czy dążyć do długości do pasa - chyba dla moich cienkich, delikatnych włosów to za wiele i lepiej zatrzymać się na 50-55 cm.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Obetnij i pielęgnuj jednocześnie, to się szybciej "zwróci", naprawdę. Trzymam kciuki :)

      Usuń
  50. Mam pytanie : czy szkodzi włosom rozczesywanie ich, gdy nie są suche?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli są mocno suche i zniszczone to może szkodzić nawet na sucho :( Ale generalnie włosy są wrażliwsze, gdy są mokre.

      Usuń
  51. Ja mam pytanie zupełnie nie na temat :) Czy to możliwe, że widziałam Cię dziś w autobusie w Olsztynie ok godz. 8.30? Jeśli to nie Ty (bo w sumie, co miałabyś robić w Olsztynie;)) to masz siostrę bliźniaczkę :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie :)) Mam dużo bliźniaczek, taki typ urody :)

      Usuń
    2. To dobrze, że nie podeszłam z ,,Tobą" porozmawiać ;)

      Usuń
  52. Piękne włosy. Mam pytanie: przyszła dzisiaj do mnie maska kallos latte z proteinami mlecznymi, ale z tego co widzę zmienił chyba się troche skład, czy zmieniano skład maski czy możliwe, że dostałam podróbkę? Byłabym wdzięczna za odpowiedź :)
    Podaję skład:
    Aqua, Cetearyl Alcohol, Cetrimonium Chloride, Parfum, Citric Acid, Propylene Glycol, Hydrolyzed Mlik Protein, Cyclopentasiloxane, Dimethiconol, Benzyl Alcohol, Methylchloroisothiazolinone, Methylsothiazolinone

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie mam Kallos Latte w domu i ciężko mi porównać. Jeśli jest w biało-różowym opakowaniu to pewnie jest OK :)

      Usuń
  53. Twoje końce są takie grube czy to kwestia stylizacji? Twoje włosy przeszły cudowną przemianę. Pomimo tego, że startowałyśmy z takim samym ,,czymś" na głowie, moje włosy chyba nigdy nie osiągnął takich rezultatów jak Twoje. Jestem pod wrażeniem, masz farta!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest kwestia podwinięcia końcówek podczas rozczesywania szczotką :))

      Usuń
  54. Mam ścięte na prosto nożyczkami i ostatnio końcówki mi szaleją... Ale może przypadek, bo dopiero wyszłam z wysokiej porowatości po rozjaśnianiu. Kiedyś miałam włosy ścinane za pomocą maszynki i podobał mi się ten efekt. Niestety u mnie w mieście trudno o dobrego fryzjera... jak już jakiś jest w miarę to leci z nożyczkami, a efekt nie zawsze jest taki sam.

    OdpowiedzUsuń
  55. odkąd zaczęła się zima mam okropny problem z plątaniem się włosów, mimo że już stan moich włosów znacznie się poprawił i w grudniu radykalnie je obcięłam ciągle się plączą i to okropnie :(

    twoje włosy są śliczne a w bobie na pewno było by ci ładnie! :) mi jest źle w krótkich włosach, ale podoba mi się bob na kimś ;))

    OdpowiedzUsuń
  56. A ja chętnie zobaczyłabym Twoją metamorfozę, myślę, że w fryzurze typu long bob wyglądałabyś super!!!! Naturalne zdrowe włosy do ramion, lśniące wooow. Teraz chyba jeszcze na to za wcześnie ( wnioskuję po tym, co widzę na zdjęciach- dokąd sięgają naturalne włosy), ale za kilka miesięcy... To tylko włosy, odrosną:) Ja na przekór "dziwnym przesądom" obcięłam włosy do ramion 3 miesiące przed ślubem i wooow dawno nie byłam tak zadowolona ( przy pomocy maszynki oczywiście).
    Swoją drogą nie rozumiem, czemu kobiety-dziewczyny czasem klika lat zapuszczają włosy do swojego ślubu ,wręcz na siłe kosztem smętnych strąków, po czym układają je w totalnie niekształtną, brzydką i nikomu niezrozumiałą fryzurę, żeby na koniec dosłownie zaraz po ślubie ściąć się na krótko/na chłopka???? Nigdy nie zrozumiem, jak to działa:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może po prostu im się ta "niezrozumiała" fryzura podoba :). Mają takie marzenie, żeby na ślubie wystąpić w takim uczesaniu - dlaczego nie? Ja też nie do końca rozumiem, ale to ich ślub, najważniejsze, żeby im się podobało i żeby się dobrze czuły :). Gdyby mnie ślub zastał akurat w momencie fascynacji krótkimi fryzurami, to bym sobie nie zawracała głowy zapuszczaniem.

      Usuń
  57. Planuję obciąć włosy maszynką, dlatego będę śledzić relacje na temat stanu twoich końcówek. Podobno u większości osób po cięciu maszynką końcówki są długo w idealnym stanie.mam jednak dwie znajome, ktore z takiego ciecia nie były zadowolone - jedna z nich ma włosy takie jak ja czyli wysokoporowate i falowane. Jaka twoim zdaniem jest szansa, ze porobia mi sie zniszczenia? :( Sam efekt rownego ciecia bardzo mi sie podoba.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli Twoje włosy są w dobrej kondycji ogólnej, nie powinno im zaszkodzić. Jeśli są suche i sztywne, mogą pojawić się zniszczenia. Zależy też, jak będzie działać fryzjerka... Raz jedna "szarpała" mi końce maszynką i wyszłam z połamanymi :/

      Usuń
  58. A może będąc w Trójmieście usłyszałaś o jakimś super fryzjerze? ;) Moje włosy krzyczą o ścięcie, a jakoś ciężko znaleźć tego wymarzonego fryzjera, więc zwlekam z kolejnymi próbami ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barber Shop! Polecam na maksa, Adrian sprawił, że chodzenie do fryzjera to tylko i wyłącznie przyjemność, zero stresu. Poczytaj opinie na trojmiasto.pl, nie tylko ja ich zachwalam ;)

      Usuń
  59. Przepiękne masz te włosy...
    Takie naturalne, super

    OdpowiedzUsuń
  60. Piękne włosy! Ja miałam swoje podciąć w tym tygodniu ale się rozchorowałam :(zapytam fryzjerki czy mi podetnie maszynką. Jestem ciekawa efektu na moich bardzo zniszczonych włosach.

    OdpowiedzUsuń
  61. Jakie masz zdanie na temat metody strzyżenia na ciepło termo cut?

    OdpowiedzUsuń
  62. Natalio, a mogłabyś napisać o swoich ulubionych serum do końcówek z różnych przedziałów cenowych? Twoja analiza jest bardzo przydatna, ale brakuje mi komentarza ktore jest najlepsze/bardzo dobre dla wysokoporowatych końcówek, a ktore sie nie sprawdza.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Problem w tym, że nie stosowałam wielu :(

      Usuń
    2. Ale moze porównanie tych ktore stosowalas? Bardzo nam wszystkim wysokoporowatym by się to przydało.
      Dziękuje

      Usuń
  63. błagam podajcie mi jakiś dobry szampon przeciwłupieżowy!!nigdy nie miałam łupieżu, a teraz się sypie, głowa swędzi...aaaaa.... błagam pomóżcie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z aptecznnych klasyczny nizoral daje radę. Z drogeryjnych head&shoulders, polecam tez cos na receptę Stieprox (40zl). Zbadac to u dermatologa jeśli nie pomogą tradycyjne rozwiązania. Może sie okazać ze to łuszczyca skory głowy , która ma aż 90% społeczeństwa- wymaga leczenia szamponami i ścierkami na receptę. Zapraszam do siebie na blog

      Usuń
    2. Może najpierw zapytaj o szczegóły zanim zaczniesz swoje wywody. Co ile dni anonim myje głowę? Być może jest to łupież typu suchego a w takim przypadku tylko zaostrzysz sytuację używając szamponów przeciw łupieżowych. Pozdrawiam

      Usuń
    3. łuszczycę ma 90 procent społeczeństwa? hahaha. Beauty Advisor.... jakie to te ścierki na receptę?:D

      Usuń
    4. Ale się uśmiałam z tych "ścierek" :D wyobraziłam sobie, że lekarz wypisuje recepte na kupno ścierki hahaha :D

      Usuń
  64. bardzo fajny te twój bloga jake masz włosy piękne

    OdpowiedzUsuń
  65. Natalia, dostałam od koleżanki olejek z Bielendy o takim składzie:: Glycine Soja(Soybean) Oil, Caprylic/Capric Triglyceride, Argania Spinosa Kernel Oil, Elaeis Guineensis (Palm) Oil, Tocopherol, Squalene, Ascobryl Palmitate, Beta-Sitosterol, Parfum (Fragrance), Cinnamal, Eugenol, Hexyl Cinnamal, Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene Carboxyaldehyde, Limonene, Linalool. Czy faktycznie ejst ta dużo oleju arganowego i co sądzis zo tym składzie? Nadaje się faktycznie na włosy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem Natalką, ale uważam, że skład jest niezły i olejek arganowy całkiem wysoko w składzie :)

      Usuń
  66. Wiesz Natalko, jesteś bardzo kochana, że odpisujesz właściwie na większość komentarzy, to bardzo miłe z Twojej strony :)
    Pozdrawiam
    Paulina

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda. Czuje się szacunek na Twoim blogu:)

      Usuń
    2. Cieszę się, bo szacunek jest dla mnie jedną z ważniejszych rzeczy :))

      Usuń
  67. Najgorsze jest to, że fryzjer musi wyprostować idealnie włosy do cięcia maszynką a ja mam właśnie suche i zniszczone :( oczywiście mowie tu o włosach falowanych bądź kręconych.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Falowane wystarczy zmoczyć, ale w przypadku kręconych to faktycznie problem :/

      Usuń
  68. Cześć Nati, piękne włosy!
    Spoglądam do Ciebie już od ponad roku, zawsze mnie inspirowałaś i Twoje włosy zwsze były cudne, ale muszę przyznać, że powrót do naturalnego koloru i to właśnie strzyżenie, to jedne z Twoich najlepszych włosowych decyzji :)

    OdpowiedzUsuń
  69. kiedy coś z akacji zagęszczania?:)

    OdpowiedzUsuń
  70. Jakiego szamponu używasz obecnie najcześciej?

    OdpowiedzUsuń
  71. Dzięki twojemu blogowi moje włosy wyglądają o niebo lepiej <3 im byłam starsza tym moje włosy wyglądały gorzej :( mam bardzo dużą różnicę między kolorem końcówek i u nasady (jakieś 3 tony) i się przetłuszczają nigdy nie farbowałam ani nic a była jedna wielka szopa. Po wysuszeniu wygladałam jak czarownica haha :P jakieś 3 tygodnie temu wpadłam na twojego bloga i zaczęłam chłonąć wiedzę :D olejowałam włosy jakieś 5 razy do tej pory, zmieniłam szampon, zaczełam używać maski i dłużej trzymać odżywkę na włosach i JESTEM MEGA ZADOWOLONA ^^ włosy są śliskie, ale nie straciły objętości ;) są miekkie, błyszczące co prawda nie są idealne, ale różnica jest ogromna <3 mam nadzieję, że kiedyś bedą tak piękne jak twoje *-*

    OdpowiedzUsuń
  72. piekne wlosy <3 trzymam kciuki za Twoje zapuszczanie i sama tez od listopada nie farbuje. mam prosbe: czy moglabys wrzucac wiecej zdjec z przodu? tak najczesciej widza nas ludzie i to mnie najbardziej niepokoi w zapuszczaniu odrostu. jestem ciekawa, jak to sie prezentuje u Ciebie, bo jestes moja inspiracja :) pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  73. Witam, czy korzystasz z usług poznańskich salonów fryzjerskich? Czy mogłabyś jakiś polecić? Myśl o wizycie u fryzjera, którego umiejętności nie znam, wywołuje u mnie gęsią skórkę i stres jak przed egzaminem...Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam, Gosia

    OdpowiedzUsuń
  74. wow ! twoje włosy są cudne! moje marzenie :)

    OdpowiedzUsuń