niedziela, 22 listopada 2015

Włosomaniaczki x Rowenta




W dzisiejszym wpisie zapraszam Was na relację z dwudniowych warsztatów ze stylizacji włosów, w których wzięłam udział wraz z czterema przesympatycznymi włosomaniaczkami. Wydarzenie odbyło się na początku września w Studio Chmury w Warszawie, a zorganizowała je dla nas marka Rowenta. Będziecie mieli okazję zobaczyć, jak moje włosy prezentują się na filmie i jakie fryzury udało mi się z nich wyczarować. :)





W studiu czekało na nas stanowisko warsztatowe... i plan filmowy, przez który na początku towarzyszył mi dreszczyk emocji, w końcu mam niewielkie doświadczenie przed kamerą. :) Atmosfera była jednak tak przyjazna, że moje obawy szybko okazały się bezpodstawne.






Jak widzicie na zdjęciach, we wnętrzu studia dominowało połączenie dwóch kolorów: bieli i pudrowego różu, które nawiązywało do designu produktów z linii Rowenta Respectissim. Nie było osoby, która nie zwróciłaby uwagi na przepiękną pudrową eustomęNa miejscu czekał na nas stół z przepysznymi i zdrowymi przekąskami...






... oraz sprzęt do stylizacji, na którym miałyśmy pracować podczas warsztatów:

♦ Volum'24 - urządzenie do unoszenia włosów u nasady,
♦ Prostownica Respectissim,
♦ Multistyler, czyli lokówka z 7 wymiennymi nakładkami do stylizacji włosów.

Wszystkie produkty posiadają ceramiczną powłokę i według zapewnień producenta można je stosować codziennie bez obaw o utratę kondycji włosów. Skutecznie stylizują włosy już w temperaturze 170*C.






I dzień warsztatów

Pierwszy dzień warsztatów spędziłyśmy pod okiem Emila oraz Kacpra z Akademii Berendowicz&Kublin, którzy uczyli nas stylizować włosy za pomocą Volum'24 oraz prostownicy. O ile korzystanie z Volum'24 opanowałam w ciągu 3 minut, kręcenie włosów prostownicą zajęło mi duuużo więcej czasu, ale w końcu się udało. :)






Efekt uniesienia, który uzyskałam po pierwszym użyciu Volum'24 możecie zobaczyć na poniższym zdjęciu:






Gdy już nauczyłyśmy się korzystać z urządzeń, każda z nas wylosowała po 3 fryzury do samodzielnego wykonania. Mi na szczęście trafiły się mało skomplikowane upięcia, a najbardziej ucieszyłam się z warkocza na bok. :)






II dzień warsztatów

Drugi dzień warsztatów spędziłyśmy ze stylistką fryzur Helą, właścicielką salonu Hela Hair. Najpierw Hela przeszkoliła nas z podstawowej wiedzy o włosach oraz poprawnej pielęgnacji, a potem rozmawiałyśmy o indywidualnych problemach i włosowych doświadczeniach. W drugiej części pod okiem Heli doskonaliłyśmy swoje stylizacyjne umiejętności, których efekty pokażę Wam pod koniec wpisu. :)















Ostatnim etapem warsztatów była prezentacja zdobytych umiejętności przed kamerą. Było bardzo gorąco, dlatego nad naszym nienagannym makijażem czuwała utalentowana makijażystka. Najlepiej czuję się w swoim codziennym makijażu, dlatego poprosiłam jedynie o jego dopracowanie. :)






Jeszcze krótka narada przed ...






... i akcja. ;)






Pomiędzy nagraniami był czas na pogaduchy o włosach, blogowaniu i nie tylko. Włosomaniaczki to naprawdę świetne dziewczyny - odkąd prowadzę bloga spotkałam ich już całkiem sporo i z każdą mogłabym gadać, gadać i gadać. :))



Od lewej: Karolina, ja, Agnieszka i Marta. Brakuje drugiej Marty, która walczyła akurat na planie. :)



Piękne zdjęcie Marty i Agnieszki. 



Gdy my miałyśmy przerwę, na fryzurę u Heli załapał się operator kamery. :D



Na koniec zostawiłam pamiątkowe zdjęcie z uczestniczkami warsztatów. Od lewej: JaMarta | martusiowykuferek.plMarta | superstyler.plAgnieszka | wwwlosy.plKarolina | dbaj-o-wlosy.com.



To były cudowne 2 dni! Dawno nie spędziłam czasu w tak przyjaznej atmosferze - wróciłam do Poznania pełna energii, dobrego humoru i motywacji. Wcale się nie dziwię, w końcu dwa dni spędziłam w towarzystwie osób, z którymi sporo mnie łączy - pasja do włosów. :)



A teraz zapraszam Was do obejrzenia krótkiego filmiku z relacją z wydarzenia...






... oraz fryzur, które przygotowałam podczas warsztatów:


|  Oglądając filmy pamiętajcie o włączeniu jakości HD. :)  |


♦ Luźny warkocz na bok






♦ Pozorne wygolenie boku






♦ Plecionka




Na kanale Rowenty znajdziecie też filmiki pozostałych uczestniczek. :)


Dziękuję ekipie marki Rowenta za zaproszenie i przemiło spędzone dwa dni. Mam nadzieję, że czytając ten wpis spędziliście czas równie przyjemnie. :))
Jestem ciekawa Waszej opinii.


« Nowszy post Starszy post »

63 komentarze

  1. Ale pięknie wyszłaś *.* Fajne tutoriale i widac że czas spędzony bardzo miło :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Natalio, masz przepiękne włosy. :) Na tych filmikach, a szczególnie na filmiku o luźnym warkoczu wyraźnie widać Twoje obłędne końcówki. Wielkie wow. Dałaś mi porządnego kopa w tyłek do lepszej walki o zdrowe, przede wszystkim włosy. Dlatego lecę jak najszybciej do fryzjera ściąć zniszczone końce. Marzą mi się takie jak Twoje, mam nadzieję, że uda mi się kiedyś osiągnąć ten cel - grube, ostre i zdrowe końcówki. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Super to wszystko wyszło :) Filmiki są świetne, chyba jutro spróbuję zrobić sobie pozorowany wygolony bok :)
    A mam małe pytanko.. ponieważ tak patrzę na te smakołyki ze stołu i mi smaka Natalio tylko narobiłaś tym zdjęciem :) Co to jest dokładnie w tych słoiczkach? na spodzie orzechy i na samej górze borówki, tyle tylko potrafię zidentyfikować. Chętnie zrobiłabym sobie sama taki deser ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale jesteś śliczna! Dużo zyskujesz na filmikach, widać bijącą od ciebie delikatność :) Fajnie, że miałaś okazję wziąć udział w takich warsztatach. Piękne miejsce, bardzo podoba mi się wystrój, ale chyba najbardziej spodobały mi się przekąski :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też dostrzegam taką delikatność, eteryczność :)
      Dobra robota!

      Usuń
    2. Dziękuję! Nie spodziewałam się, że zgarnę tyle komplementów. :)) Przekąski pyszne <3

      Usuń
  5. Przepięknie Ci w tym warkoczu na bok!

    OdpowiedzUsuń
  6. Było świetnie! :) bardzo się cieszę, że miałam okazję Cię poznać. Jesteś bardzo sympatyczną osobą :) :*
    Co do fryzur to u Ciebie najbardziej podoba mi się warkocz. Świetnie Ci w nim i powinnaś częściej tak się czesać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja Ciebie :* Mam nadzieję, że będziemy mogły kiedyś powtórzyć takie spotkanie <3

      Usuń
  7. Wszystkie pięknie wyglądacie! :) Ciekawe jest do urządzenie do unoszenia włosów. Jak długo utrzymuje się efekt po jego zastosowaniu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli utrwalisz dodatkowo lakierem, na pewno kilka godzin. Napiszę dokładnie w recenzji :)

      Usuń
  8. Spokojnie mogłabyś być aktorką w reklamie włosowej w TV!:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się :) Masz bardzo gęste włosy, na zdjęciach aż tak bardzo tego nie widać. Mój warkocz się chowa przy Twoim :D Dlatego własnie uwielbiam włosowe filmiki. Na zdjęciach nie da się wszystkiego uchwycić.

      Usuń
  9. Mnie się najbardziej podoba operator kamery, ale Twoje fryzury, Natalio, też spoko ;-)
    ~Kinga

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie już masz długie włosy, ach :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niesamowite spotkanie! Musiało być fenomenalnie! :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja już jakiś czas temu natrafiłam na te filmiki. :) Pisałam Ci, że świetnie się prezentujesz. :-*
    Marta z Wrocławia.

    OdpowiedzUsuń
  13. Natalio, wiem że może to być dla Ciebie trudne ale proszę o więcej postów, trochę nam tu Ciebie brakuje ostatnio .... + Masz piękne włoski, jakiej grubości masz aktualnie kucyk ? Zastanawia mnie czy przypadkiem od większego obciążenia włosów, związanego z długością włosa, grubość kucyka nie zmniejszyła się ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mierzę grubości kucyka, ale jest dużo mniejsza niż wcześniej, bo włosy tracą porowatość. :)

      Usuń
  14. Bardzo podoba mi się ten warkocz na bok, ale lepiej by moim zdaniem wyglądał, jakby był minimalnie bardziej ściśnięty :) Sama choruję na taką fryzurę, ale niestety zapuszczenie nieszczęsnego cieniowania zajmie mi wiele czasu :( Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesteś bardzo ładna i świetnie prezentujesz się przed kamerą :) A włosy wyglądają jak niskoporowate, są piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Świetnie wyszłaś! Bardzo pasują Ci upięcia, wyglądasz tak promiennie...;)
    Twoje włosy zachwycają, na filmie widać, że są one naprawdę zdrowe. Gratuluje włosowej przemiany, pamiętam Twoje początki. Zapuszczenie naturalnych włosów było dobrą decyzją, ale uważam, że jaśniejsze końce pięknie rozświetlają Twoją twarz...;)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję! :)) Chyba nie pozbędę się tych końców, bo też mi się podobają :)

      Usuń
  17. Dla mnie wygladasz zjawiskowo z pozornie wygolonym bokiem i mysle ze gdybys miala naprawde wygolony bok albo wygolony w takie paseczki wygladalabys swietnie bo masz bardzo ladny profil:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Czy pisałaś już post z przepisem na grube końcówki? ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Kocham Twoje włosy!!!

    OdpowiedzUsuń
  20. Mam prośbę o pomoc, bo już nie mogę poradzić sobie ze swoimi włosami, nie dość że wypadają garściami, to są niskoporowate, suche, zniszczone rozjaśnianiem na blond i prostownicą, Od 1,5 roku nie używam prostownicy, suszarkę sporadycznie, nakładałam olejki, emolienty, unikam protein (bo bardziej je wysuszają i usztywniają) myję babydream, unikam sls, tylko sporadycznie aby oczyścić, odżywek i serum miałam już mnóstwo i mam już dość - generalnie ciągle mam łupież i swędzącą głowę, a włosy są dalej sianowate, suche, nie układają się, przetłuszczają u nasady bardzo a końce są mega suche. Z tego powodu ciągle je spinam w koczek bo gdy chcę rozpuścić to musiałabym je ciągle prostować żeby jakoś normalnie wyglądać a wiadomo przy ich stanie nie chcę prostować i stosować lakierów czy pianek bo je wysuszają i jest gorzej, a do tego dużo łupieżu. Od skóry głowy mam 10 cm odrost włosów które są naturalne a reszta jest rozjaśniona i mega sucha.
    Nie wiem co mam zrobić ? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czy jak używałaś normalnych szamponów też miałaś łupież? Może warto do nich wrócić? A jeśli łupież i wypadanie są u Ciebie niezależne od stosowanego szamponu to marsz do lekarza ;)

      Usuń
    2. Bo babydream może powodować przesuszenie skóry głowy. Zmień szampon, nie unikaj sls, rób peelingi skóry głowy.

      Usuń
    3. tak miałam łupież po wszystkich szamponach, tylko head & shoulders mi pomaga ale nie wiem czy to jest dobry szampon bo wydaje mi się że uzależnia i jak teraz chcę użyć innego niż h&s to właśnie mam mega łupież i mega przetłuszczanie przy skalpie - kiedyś wogóle nie miałam takich problemów , poza tym h&s może dobrze działa na skalp ale reszta moich zniszczonych włosów źle go znosi dlatego chciałam zmienić na inny - ale chyba będę musiała go kupować dożywotnio - zagubiłam się w tej pielęgnacji - koczek i h&s tylko to i nic innego - wiecie jak to jest, czuje się jak w klatce bez wyjścia :(

      Usuń
    4. http://www.blondhaircare.com/2015/09/czy-warto-stosowac-szampony-dla-dzieci.html koniecznie zajrzyj :)

      Usuń
    5. dziękuję za podpowiedź, po lekturze posta muszę stwierdzić, że BD porządnie mi zaszkodził, nie wpadłabym na to.

      Usuń
    6. Ale jeszcze odnośnie tego co wcześniej napisałaś- myślałaś o kuracji Nizoralem? Jeśli masz taki mocny łupież i pomagał Ci tylko head&shoulders to znaczy, że coś jest nie tak. Tak czy inaczej, wyeliminowałabym babydream, ale może warto zrobić badanie skóry głowy?

      Usuń
  21. Piękności :* Nie można od Ciebie oderwać wzroku :) Gdybyś miała kanał na YT na pewno byłby hitem!

    OdpowiedzUsuń
  22. Ja w sumie dość rzadko się odzywam ale czytam każdy wpis i oglądam każde zdjęcie. (Żeby to raz!) Do tych z warsztatów wracam dziś czwarty raz :D Świetnie jest móc popodziwiać Twoje włosy na zdjęciach innych niż typowe włosomaniacze plecy ;) Szczególnie na to pod "Jeszcze krótka narada przed ..." nie mogę przestać zerkać.

    OdpowiedzUsuń
  23. Już pisałam u Marty i Karoliny - świetne doświadczenie i miła przygoda :)

    Buziaki :*

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak doszłam do zdjęcia z operatorem kamery to zapomniałam o czym jest post. :D

    OdpowiedzUsuń
  25. Natalio, Twoje włosy na tych filmikach zachwycają! Nie mogłam oderwać wzroku! Przepięknie się prezentujesz- pięknie, naturalnie i kobieco. Jestem oczarowana jeszcze bardziej Twoimi włosami, a wydawało mi się, że to niemożliwe;D Zdecydowanie mogłabyś nagrywać więcej takich tutoriali;-)
    P.S Czekam z niecierpliwością na recenzję Volum'24 :)
    Pozdrawiam serdecznie,
    Katuszka

    OdpowiedzUsuń
  26. Piękny warkocz na ostatnim zdjęciu ^^ osobiście podoba mi się bardzo kolor włosów pani Agnieszki ;)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jejciu, jakie wielgachne czoło!

    OdpowiedzUsuń
  28. WITAJ BLONDHAIRCARE!
    Potrzebuje Twojej pomocy.. pare dni temu podcielam wlosy i zakupiłam szampon,balsam,lotion oraz maske z serii seboradin do zniszczonych wlosow. chce zacząć regenrowac i dbac bardziej o moje wlosy. zaczely się one niszczyc po pofarbowaniu na blond. teraz niestety mam 3cm odrost i nie mam pojecia co z nim zrobić. nie chce ich znow niszczyc farbowaniem. proszę o odpowiedz jesteś moja jedyna nadzieja

    OdpowiedzUsuń
  29. Najpiękniej w plecionce:) Tak hmm...arystokratycznie:)

    OdpowiedzUsuń
  30. Swietny wpis z warsztatow, twoje wlosy zachwycaja! Jednak nie wiem moze to tylko ja, ale nie wydaje mi sie zeby ta Volume 24 az tak podnosila wlosy u nasady. Ja raczej wiekszej roznicy niestety ale nie widzialam na twoich wlosach... Jednak sliczne warkocze i plecionki, zdecydowanie dodaja ci subtelnosci, ale ty to chyba zawsze promieniejesz :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  31. Piękna jesteś :)!

    OdpowiedzUsuń
  32. Super film, masz przepiękne włosy :). Jesteś dla mnie dużą inspiracją, też farbowałam na blond, a 16 miesięcy temu porzuciłam farbę i mam podobny naturalny odcień do Twojego. Zawsze mi się wydaje, że jesteś moją "włosową siostrą" haha ;) Agnieszka z wwwlosy.pl ma swietne wlosy!! Widać super blask i kolor :). Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  33. hej hej, a ile masz kochana wzrostu? :)

    OdpowiedzUsuń