środa, 25 listopada 2015

Co zrobić, żeby mieć zdrowe, gęste i grube końcówki włosów?


Dzisiaj na blogu mój prosty i krótki przepis na zdrowe, grube i mocne końcówki włosów. ♥ Pytacie o nie za każdym razem, gdy pokażę zdjęcie włosów, a po ostatnich filmikach (KLIK) otrzymałam też dużo maili, dlatego postanowiłam poświęcić temu zagadnieniu osobny wpis.

Jak uzyskać grube, ostre i mocne końcówki?


Po pierwsze: właściwa pielęgnacja włosów

Wysoka porowatość, przesuszenie i łamliwość nie służą końcówkom, dlatego musimy włosy regularnie nawilżać i natłuszczać. Dzięki temu końce włosów staną się elastyczne i zbite - nie będą odstawać i fruwać na wszystkie strony.

Zobacz:

Po drugie: odpowiednie cięcie włosów

Najgrubsze końcówki uzyskamy wtedy, gdy obetniemy je na prosto lub w kształcie U bardzo ostrym narzędziem. Najlepsza do tego rodzaju cięcia jest maszynka, ale w salonach fryzjerskich często bywa stępiona i zamiast ciąć włosy, łamie je i szarpie. Przez to na końcówkach pojawia się biała kulka, a włosy chętniej się rozdwajają. Dobre efekty otrzymamy też po strzyżeniu włosów bardzo ostrymi nożyczkami, jednak cięcie maszynką daje bardziej spektakularny efekt ostrych końców.

Zobacz:
Jak poprawnie obcinać włosy nożyczkami?
Strzyżenie włosów maszynką
Efekt po strzyżeniu włosów gorącymi nożyczkami

Po trzecie: ochrona końcówek przed zniszczeniami

Ważne jest także zabezpieczanie końcówek silikonowym serum, które je wygładzi, nabłyszczy i ochroni przed szkodliwymi czynnikami mechanicznymi, termicznymi i atmosferycznymi. Silikonowe serum to nie wszystko, ponieważ taki kosmetyk nie ma 100% mocy ochronnej. Warto włosy na co dzień związywać, aby nie ocierały się niepotrzebnie o gruby sweter czy pasek od torebki. Musimy je delikatnie rozczesywać, spokojnie myć i luźno upinać.

Zobacz:

Aby uzyskać sztywne końcówki nie wystarczy ich raz podciąć lub tylko zabezpieczać silikonowym serum. Musimy zastosować wszystkie rady naraz: odpowiednio pielęgnować, chronić i ścinać. :)

Po czwarte: cierpliwość

Poza pielęgnacją, ochroną i strzyżeniem musimy uzbroić się w cierpliwość. Walka o zdrowe końce może trwać wiele miesięcy, szczególnie jeśli włosy są bardzo suche, porowate i zniszczone.

Po piąte: Pamiętaj o ograniczeniach

Niestety nie każdy może sobie pozwolić na gęste końcówki. Niektórzy mają na przykład genetycznie rzadkie włosy lub włosy, które charakteryzują się krótkim cyklem życia. Takie osoby nie są w stanie utrzymać długich, gęstych, grubych i mocnych końców.

Zobacz:
Jak zacząć dbać o włosy?

Warto zawalczyć o włosy nawet w przypadku licznych ograniczeń - nawet najmniejsza poprawa jest powodem do dumy i niesamowicie poprawia humor. Często się zdarza, że mamy do siebie zbyt krytyczne podejście i po czasie okazuje się, że jednak nie było tak źle! :)


Mam nadzieję, że moje sposoby na gęste i grube końcówki sprawdzą się również u Was. Na koniec mała motywacja do dalszej walki o zdrowe włosy, czyli moja metamorfoza:




« Nowszy post Starszy post »

51 komentarzy

  1. Black Friday? A co to oznacza?

    OdpowiedzUsuń
  2. widac roznice w Twoich włosach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moim zdaniem powinnaś dodać jeszcze - ZDROWA DIETA :) Piękne masz te swoje włosy, piękne!

    OdpowiedzUsuń
  4. Witaj Natalko,

    piszesz tutaj o odpowiednim cięciu końcówek i polecasz ścianie ich na prosto jeśli nie są za rzadkie... a co mam zrobić w moim przypadku ? Mam baaaaardzo dużo włosów , z natury są kręcone jednak prostuje je po każdym myciu (czyli raz w tygodniu). Gdy miałam włosy ścięte na prosto to na głowie tworzył mi się pewnego rodzaju "trójkąt" - zewnętrzna warstwa włosów oklapywała , a końcówki jako , ze były zdrowe i równo ścięte tworzyły ogromną dysproporcję poprzez swoją sporą objętość . Pomożesz , doradzisz coś odpowiedniego dla mnie jako , ze w sobotę wybieram się do fryzjera ?? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kręcone włosy powinny byc cieniowane

      Usuń
    2. Nawet jeśli przez 99% czasu występują w prosty wydaniu ?

      Usuń
    3. Tez mam bardzo geste wlosy obecnie za łopatki. Falowane, kręcone obecnie tez wygladzam je prostownica. Przez kilka lat mocno je cieniowalam, piórkowalam i stopniowalam.. efekt? Owszem miałam wrazenie ze mam mniej włosów (co akurat mi odpowiadało) ale bardziej sie kręcily, puszyly jak ich nie wyprostowalam to byly pogniecione i krzywe jakieś. Obecnie scinam na prosto, od roku gdzieś i zostalo mi jeszcze moze z 10, 15 cm do scięcia i bardzo żałuję tego cieniowania. Teraz są cięższe, mniej sie kreca bardziej faluja i bez wyprostowania wygladaja o wiele lepiej i mniej sie pusza. I mam wrażenie ze wyglądają poprostu lepiej:) może u Ciebie to kwestia pielęgnacji? Dociazenie końców a podniesienie u nasady?
      Esia

      Usuń
    4. Kręconych włosów się NIGDY NIE CIENIUJE!!! Jeszcze bardziej zwiększasz przez to objętość, a zamiast pięknych loków robi się tzw. "siano". Jeśli chcesz jeszcze bardziej je podkręcić proponuję metody z suszarką, i dyfuzorem :) Po umyciu schylasz głowę w dół, i dociskasz delikatnie dyfuzor do włosów wyciskając palcami loki :) Efekt genialny, ale pamiętaj, by zakończyć zimnym powietrzem :)

      Usuń
    5. Nie wiem skad takie przypuszczenia ze sie nie ciebiuje�� wlasnie cieniuje sie aby bardziej sie podkręcamy i miały wieksza objętość ��na prosto rozchodzą sie na fale wiec bo sama jeste posiadaczka kręconych i obcinając je na prosto mam luźniejszy skręt :) zobacz co mowi np CurlyMadeline w tej kwestii ;)

      Usuń
  5. Cierpliwość - oj nie jest to moja mocna strona :-)
    Jak ja marzę o pięknych, długich i gęstych włosach...
    Długa droga jeszcze przede mną...:-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ładne końce i objętość wlosów zależą jeszcze od wyboru szamponu. Ciekawy post:))

    OdpowiedzUsuń
  7. wow, wow, wow! Zmiana widoczna na zdjęciach zapiera dech w piersiach, jednocześnie mobilizuje do dalszej walki o piękne włosy i zdrowe końce ;-) :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Zawsze jestem pełna podziwu kiedy widzę Twoją włosową przemianę:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Miałam kiedyś takie, ale nie zawsze. Wystarczyła brzydka pogoda i robiły się piórka :/

    OdpowiedzUsuń
  10. Kolosalna różnica :)) Buziak :***

    OdpowiedzUsuń
  11. A ja właśnie mam dosyć mięsiste końce, gęste i nieprześwitujące, za to włosy zniszczone są na środkowej części długości, tzn. od ucha do karku. W/g mnie to jakiś "fenomen"... No nic, pogodziłam się z tym. A jake miałam wyjście? Trafia mnie jak widzę pourywane, sterczące kosmyki. Po umyciu jest najgorzej. Dzięki Tobie wiem, że to wina poduszki/poszewki, najprawdopodobniej. Teraz grzecznie śpię w koczku co noc i złożyłam zamówienie do świętego. ;)
    M. z Wro.

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam włosy bardzo podatne do obciążenia. BARDZO BARDZO :) Nie ma mowy o nałożeniu serum na umyte włosy, które wcześniej były olejowane. Jeżeli przy myciu uzywam odżywki, serum również czasem je obciąża... W końcu przestaje go używać i wtedy włosy wyglądają. najlepiej.
    Co w takim przypadku robić, z czystym sumieniem odpuścić serum?

    OdpowiedzUsuń
  13. Ja ciągle walczę, choć wciąż zastanawiam się czy robię to dobrze i czy aby im nie szkodzę... :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Masz piękne włosy, a wszystko dzięki pielęgnacji. Jesteś dla mnie ogromną inspiracją i gdy mam gorszy włosowy dzień i wydaje mi się, że to wszystko na marne wracam do Twoich starych postów i przypominam sobie, że warto. Dzięki Tobie zrozumiałam, że nie warto zapuszczać na siłę (mimo wolnego porostu włosów, kiedyś był dla mnie ważny każdy cm a fryzjera omijałam szerokim łukiem), zrozumiałam, że najważniejsze jest to aby włosy były zdrowe, długość już nie jest dla mnie najważniejsza. I choć marzę o włosach do talii tak jak pewnie większość z nas, to ważniejsze jest dla mnie to jak włosy wyglądają, a zniszczone, rozdwojone końce rażą mnie po oczach! Jesteś włosomaniaczką, a nie włosowariatką i to widać w Twoich postach, po tym jak pielęgnujesz swoje włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Dla mnie rowniez jestes inspiracja i przykladem, ze cierpliwosc poplaca. Sama przekonuje sie o tym nie tylko jesli chodzi o pielegnacje wlosow, ale rowniez jesli chodzi o regularne cwiczenia i odpowiednia diete, ktora ma niezwykly wplyw na kondycje naszych wlosow/ skory, itp. Ja dopiero na poczatku drogi jestem, ale wierze ze tak jak i tobie uzyska mi sie tak piekne i zdrowe wlosy. Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Hej. Proszę o pomoc! Rozjasnialam włosy z czarnych na blond, niestety mam teraz na głowie marchewkę i dopiero za dwa miesiące będę mogła zrobić blond. Dlaczego za dwa? Bo moje włosy spalily się do połowy, jest to puch i guma gdy są mokre. Scielam ich już trochę, ale proszę Cię napisz mi jak mam je teraz pielęgnować?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze no to sobie niezle narobilas, a sama rozjasnialas? Ja bym radzila spora dawke nawilzajacej maski i olejku, technika OOMO, minimum dwa razy w tygodniu, zero suszenia czy uzywania innych tego typu sprzetu. No i oczywiscie uzbruj sie w cierpliwosc, bo to podstawa. Efektow od razu nie bedzie, ale im szybciej zaczniesz tym wlosy szybciej sie odrodza. Powodzenia :)

      Usuń
    2. A suszenie chłodnym powietrzem? Bo pracuje 12 godzin dziennie i nie mam czas czekać aż wyschna. Prostownicy nie używam w ogóle

      Usuń
    3. Mozesz podsuszyc od spodu ale z daleka z 3 minutki chlodnym powietrzem, nie powinno sie nic stac, a szybciej ci wyschna, tylko musi byc chlodny, nie cieply.

      Usuń
    4. Najlepiej idź do dobrego fryzjera który zetnie to czego nie da sie juz uratować doprowadzi to co zostało do użytku w sensie wyglądu kolor i kształt.. Najgorzej to zostawić takie włosy bez żadnego działania i broń Boże nie daj sobie juz zrobić nic jaśniejszego bo marchewka zmieni sie w jajko a gumowe włosy po prostu sie ukrusza i nie zostanie ci nic albo kilka piór a to juz jest nie do odratowania.. Najlepiej odpuść sobie blond na długo a przynajmniej az ci włosy nie odrosną i zostaw naturalny kolor i jeśli dalej ci nie przejdzie pragnienie blondu to znajdź na prawde dobrego fryzjera.. I stopniowo rób zejście i dekoloryzacje na słabej wodzie o jeden ton i tak az do skutku.. Z czarnych włosów blodu nie zrobisz na raz ani dwa ani nawet trzy a na pewno wizyta u fryzjera nie zajmie ci godzinę tylko 5-7 godzin i po kilku takich posiedzeniach będziesz miała blond rownież zniszczony i wymagający dużo uwagi ale na pewno nie spalone włosy jak teraz..;/ a teraz dużo dobrych kosmetyków regenerujących i dobry fryzjer;) powodzenia ;)

      Usuń
    5. Zetnij się na krótko, odrosną zdrowsze i piękniejsze :)

      Usuń
  17. Nie mogę się naprzatrzeć na Twoje piękne włosy ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Marza mi sie takie koncowki! <3 moje wlosy sie delikatnie kreca, zwlaszcze te partie od spodu, a do tego nie ma ich zbyt wiele, wiec to raczej nie ciecie dla mnie. Czy jest jakas alternatywa dla falowanych/lekko kreconych wlosow? Nie lubie tych przerzedzonych, troche wystrzepionych koncowek...
    Pozdrawiam
    Katuszka

    OdpowiedzUsuń
  19. Jestem pod wrażeniem jak zmieniły się twoje włosy w ciągu 6 lat :) Nie dość , że są zdrowe , zadbane i gęste to jeszcze ten kolor ^^ Marzenie ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. U mnie zrezygnowanie z cieniowania bardzo pomogło:D

    OdpowiedzUsuń
  21. Aj kiedy moje takie będą :P

    OdpowiedzUsuń
  22. mam pytanie niewiązane z postem. Dostałam czysty olej chili i na internecie nie ma zbytnio żadnych wskazówek co do stosowania, Więc może któraś z Was, albo Ty Natalko wie czy mogę stosować ten olej na włosy bądz na skalp

    OdpowiedzUsuń
  23. Ostatnio zauważyłam ze moje włosy wypadają. Jest ich dużo ale są bardzo cienkie. Myje je niestety codziennie i praktycznie codziennie prostuje. Nie wiem co mam robić żeby były gęste, grube i wróciły do dawnej kondycji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli nie przestaniesz codziennie męczyć ich prostownicą to raczej nigdy nie będą piękne i zdrowe. Jeśli chodzi o wypadanie, wybierz się do lekarza i zrob podstawowe badania krwi + TSH, żelazo. Przyczyn wypadania może być mnóstwo od tabletek, antybiotyków przez przebyte choroby a nawet kosmetyki (często szampon) mogą się do tego przyczynić. Nie piszesz nic więcej więc po jednym zdaniu ciężko pomóc.

      Usuń
  24. Nie wiem, czy to akt desperacji czy poprostu sie poddalam, ale za tydzien ide do fryzjera i scinam wlosy do ramion. Mimo wszystko mam pytanie... Tak, mam rzadkie, cieniutkie wlosy, chociaz kiedys az tak zle nie bylo... Grzywe mam jak lew, gesta, rosnie jak szalona. Ogolnie na gorze mi tak szybko rosna i sa geste. Problem jest po bokach... rosna tylko do pewnego momentu - takie mam przynajmniej wrazenie... za ucho... i stop! Bardzo wysokoporowate, krecone, suche od polowy, ciagna sie jak guma... A juz chyba wszystko probowalam... Poza tym, ze szybko rosna to jest porazka... Juz nie wiem co robic!?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sciecie to dobry wybór bo skoro są jak guma to znaczy, że są spalone a masz wrazenie, że rosną do pewnego momentu, bo się krusza, jak zetniesz te spalone włosy będzie dobrze :)

      Usuń
    2. Niekoniecznie są spalone. Jesli nie są w złej kondycji to może im brakować protein. Zrób sobie maseczke proteinową albo uzyj odzywki, maski mocno proteinowej i zobacz. Moje włosy jak są mocn nawilżone i zemolientowane rozciągają się jakby guma. Wtedy im daję proteiny i jest super.

      Usuń
  25. i pomyslec ze kiedys ci sie krecily :) masz ich b duzo teraz i przepiekne :) pozdrawiam.marta

    OdpowiedzUsuń
  26. Hej pomóżcie mi dobrać maskę czy odzywke do sauny parowej ozonowej. Bardzo proszę!!:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Kurczę ! Jaka mala isierka nadzieji jest..mam prawie identyczne włosy jak Twoje "przed"...moze cos sie jednak da zrobić ? :)
    Maaritee

    OdpowiedzUsuń
  28. za te końcówki kocham Twoje włosy!! :) Mistrzostwo!!

    OdpowiedzUsuń
  29. mam dobry szampon Seboradin przeciw wypadaniu, ma on w składzie SLS, pomaga mi w walce z wypadaniem włosów, ale zastanawiam się czy mogę nim zmywać olej? na różnych forach czytałam,że należy zmywać olej szamponami bez sls, a gdzie indziej, ze np szamponem Barwa, który przecież zawiera sls, troszkę się pogubiłam, co radzisz? :) chciałabym ciągle olejować włosy, bo to mi służy tak jak i szampon seboradinu. :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Co sądzisz o mgielce z takim skladem, mysle czy skonstruować czy raczej, takie połączenie jest słabe :)
    zielona herbata, wybrane oleje(w moim wypadku z pestek winogron i lniany) miód i cytryna?

    OdpowiedzUsuń
  31. Hej, już nie wiem jak radzić sobie z moimi końcówkami. Stosuję się do wszystkich Twoich rad a one Wiecznie są wysokoporowate i szorstkie. Reszta włosów jest średnioporowata. Tydzień temu ścięłam włosy, dość je podcięłam i znowu jest to samo. Dodam, że włosy ma 100% naturalne, nie katuje ich prostownicą ani lokówką :(

    OdpowiedzUsuń
  32. Włosy na zdjęciu sa dobrze ścięte i przede wszystkim wymodelowane na szczotkę przez co końce nie sa płaskie tylko podwinięte i to dodaje objętości.. Sa świeżo umyte i widać poprawę kondycji włosa która moze być spowodowana prostowaniem keratynowym.. Poza tym włosy ze zdjecia po lewej sa posklejane nie umyte i nie uczesane.. Złe ścięte przez co tracą objętość i zwyczajnie zaniedbane.. Do tego koloryzacja na tak jasny kolor dodatkowo powoduje efekt matowych włosów no ale przede wszystkim brak stylizacji popartej odpowiednim kosmetykiem z silikonem.. Na prawde takie włosy moze mieć każdy trzeba tylko wiedzieć jak je ściąć i uczesać zeby prezentowały sie dobrze.. Trudniej sprawić zeby włosy były zdrowe i piękne w dotyku i bez stylizowania;) metoda prób i błędów można sie dowiedzieć co nam służy a co nie;) czasem myślimy ze nasze włosy sa tluste a one zwyczajnie potrzebują nawilżenia.. Nie zawsze czarne jest czarne;) powodzenia i śliczne włosy;) długość. Robi wrażenie;)

    OdpowiedzUsuń
  33. Natalko a jakiego fryzjera szczerze polecasz w Warszawie? Chciałabym przede wszystkim podciąć włosy (mam ochotę na długą grzywkę) i koniecznie iść na jakiś zabieg typu Loreal pro Fiber lub Olaplex. Problem w tym,że moje włosy są bardzo niesforne i po wielu nieudanych próbach unikam fryzjerów jak ognia. Jestem na etapie powrotu do naturlanego koloru. Moje włosy są meeega cienkie i podatne na wszelkie urazy. Okroooopnie się plączą ,dlatego już od bardzo dawna czeszę je tylko na sucho. Podcinam na sucho maszynką w domu i szuszę chłodnym nawiewem. Głownie ze względu na straszne plątanie mam strach w oczach kiedy widzę fryzjera, bo niestety niejednokrotnie mialam wyrwaną i poszarpaną 1/3 włosów po wizycie w salonie fryzjerskim. Do tego suszenie gorącym nawiewem i wychodzilam z o wiele gorszymi włosami niż przyszłam- mimo wykonania np, zabiegu Kersatase.. Mam ochotę coś zmienić , odżywić włosy,ale przeraża mnie brak profesjonalizmu na ,który niestesty ciągle trafiam :( Fajnie byłoby ,żebym jeszcze nie straciła na to fortuny... Polecisz kogoś? Sebstian Junior? Czy może ktoś inny wart uwagi? Pozrawiam! Paulina

    OdpowiedzUsuń
  34. Zmiana 180 😁 Wlasnie o takie koncowki walczę 😁 dziekuje za motywacje 😁

    OdpowiedzUsuń