niedziela, 1 września 2019

Maska Isana Professional HaarMaske Arganöl & Pflege | Recenzja


Maska Isana z olejem arganowym (Isana Professional HaarMaske Arganöl & Pflege) to jeden z moich włosowych hitów. Naprawdę nie wiem, dlaczego jeszcze nie pojawiła się jej recenzja! Czas nadrobić zaległości. ♥

Skład maski Isana Professional HaarMaske Arganöl & Pflege

Aqua, Cetearyl Alcohol, Glycerin, Isopropyl Palmitate, Propylene Glycol, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Cetrimonium Chloride, Panthenol, Quaternium-87, Argania Spinosa Kernel Oil, Parfum, Citric Acid, Sodium Citrate, Limonene, Sodium Benzoate.

Maska ma krótki i treściwy skład emolientowy. Bazuje na wodzie i alkoholu tłuszczowym, a dalej znajdziemy między innymi glicerynę oraz oleje: migdałowy i arganowy. Maska nie zawiera silikonów.


Isana Professional HaarMaske Arganöl & Pflege - dla jakich włosów?

Maska sprawdzi się na wszystkich rodzajach włosów, ale szczególnie polecam ją dla włosów suchych, porowatych i zniszczonych. Jeśli dla takich włosów maska okaże się zbyt słaba, można łatwo ją wzbogacić:
  • mieszając maskę z kroplą oleju,
  • mieszając maskę z kroplą silikonowego serum,
  • wykorzystując maskę do emulgowania oleju,
  • nakładając na umyte końce porcję silikonowego serum.

Na włosy niskoporowate warto nakładać kosmetyk w niewielkiej ilości, aby nie przeciążył włosów.

Maskę Isana można stosować na różne sposoby: przed myciem, po umyciu, do emulgowania olejów, a nawet do mieszania z innymi półproduktami (np. ze skrobią czy gencjaną).

Przeczytaj:
Emulgownie oleju maską - o co chodzi?


Cena, dostępność, opakowanie, zapach, konsystencja

Kiedyś opakowaniem maski była tuba, ale aktualnie w tubce dostępna jest odżywka Isana o nieco innym składzie. Maska znajduje się w plastikowym słoiku o pojemności 250 ml. Słoik jest zamknięty wiekiem i sreberkiem.

Kosmetyk kosztuje 11,99 zł i dostępny jest wyłącznie w drogeriach Rossmann.

Zapach maski jest przyjemny, ale specjalnie mnie nie zachwyca. Konsystencja jest kremowa, typowa dla masek. Maska ma biały kolor.


Działanie maski Isana Professional HaarMaske Arganöl & Pflege

A jak Isana z olejem arganowym wypada na moich włosach? Nawilża, nabłyszcza, dociąża, wygładza, zmiękcza, uelastycznia. Robi wszystko, co powinna robić idealna maska do włosów. Efekt po użyciu maski możecie zobaczyć na pierwszym zdjęciu.

Ten produkt jest moim włosowym pewniakiem. Za każdym razem, gdy po niego sięgam, jestem pewna, że po wysuszeniu włosów efekt będzie piękny. Czasami muszę wzmocnić działanie maski poprzez użycie silikonowego serum - kropla olejku jest wtedy taką wisienką na torcie.

Pierwszy raz wspominałam o tej masce w 2015 roku, gdy cudownie dociążyła moje niesforne włosy. Możecie o tym przeczytać TUTAJ.

Podsumowując, bardzo Wam polecam maskę Isana z olejem arganowym. Ma przyjazny skład i świetnie działa. ♥


A jaka jest Wasza opinia o masce Isana Professional HaarMaske Arganöl & Pflege?
Znacie tę maskę?


« Nowszy post Starszy post »

24 komentarze

  1. Obecnie w tubie dostępna jest odżywka z tej serii. Ma w składzie olej z pestek śliwek i wydaje mi się, że dzięki temu lepsze działanie. Oba produkty są jednak świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Odpowiedzi
    1. Polecam. Ją ją kupiłam na promocji 2+2, więc w ogóle super :D

      Usuń
  3. Moja ulubiona tematyka postów. Dzięki ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super. :) Niestety niewiele osób ją lubi, więc rzadko dodaję recenzje. :( Postaram się to zmienić. :)

      Usuń
    2. Też bardzo lubię recenzje. :)

      Usuń
    3. Poleciałam po nią specjalnie do rossmann. Jest teraz w promocji za 10 zl. użyłam jeden raz, jestem zachwycona po pierwszym użyciu. zapach przypadł mi do gustu a włosy sa wyraźnie wygladzone :))

      Usuń
  4. Proszę o poradę w sprawie grzywki. Mam cienkie włosy do ramion. Są proste bez żadnych cieniowan. Czy grzywka na boki do wysokości łuku brwiowego spowoduje optycznie wieksza objętość? Czy wręcz przeciwnie ze względu na cienkie włosy? Bo się zastanawiam...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno odbije włosy u nasady, te z przodu i uatrakcyjni fryzurę. :) Ciężko stwierdzić po takim opisie. Cienkie włosy to nic strasznego, gorzej, jeśli włosy są rzadkie. :)

      Usuń
  5. Witam, mam tę maskę i czeka ona na swój czas użytku :-)
    Wszystkie maski/odżywki z Isany się u mnie sprawdzają :-)
    Wczoraj umyłam włosy szamponem z Loreala Elseve, nałożyłam maskę aloesową Natur Vital i popłukałam włosy gencjaną. W suche włosy wtarłam krem i olejek z Loreala Elseve, psiknęłam Gliss Kurem z jedwabiem i wtarłam wcierkę z Radicala. Włosy na reszcie nie są spuszone, jak po proteinach...
    Kat

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kat, próbowałaś emulgować olej maską? Chyba za dużo produktów stosujesz. :) Spróbuj zastosować kilka razy z rzędu tylko szampon / olej / maskę / serum lub szampon / olej / maskę lub szampon / maskę / serum i zobacz, czy nie będzie to lepsze :)

      Usuń
    2. Wszystko fajnie, tylko ona też zmieniła skład

      Usuń
    3. Spróbuję, tak jak radzisz. Dzięki :-)
      Postawiłam na zdrową kuchnię ;-)
      Tylko te słodycze...niestety, jestem od nich uzależniona...
      Włosy doprowadziłam już do dobrego stanu, nawet bardzo dobrego :-)
      Kat

      Usuń
    4. Czy miałaś może wodę brzozową? Kupiłam ją, bo była w promocji ;-)
      Kat

      Usuń
    5. Kat przeczytaj dokładnie tego bloga, zajrzyj do archiwum. Bardzo czesto pytasz o rzeczy, o ktorych Natalia już dawno pytała. Czasowo wyjdzie Ci na to samo co pisać komentarz z zapytaniem i czekać na odpowiedż Natalii, a ona miałaby wiecej czasu odpisać komuś innemu na mniej oczywiste zagadnienia :). Bo i o wodzie brzozowej (co prawda nie Isany a innej marki,ale z moich doświadczeń obie są świetne) było na tym blogu lata temu, i o wcierce Jantar ktora jest przezroczysta wiec nie ozłaca włosow. Wystarczy poczytać w archiwum od mniej wiecej 2012 r.

      Usuń
    6. *pisała oczywiście :)

      Usuń
    7. Dziękuję, już czytam bloga. Pozdrawiam :-)
      Kat

      Usuń
  6. Już przeczytałam, że miałaś wodę brzozową. Ja mam z Isany ;-)
    Kat

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeszcze nie miałam tej maski. Przetestuję, gdy zużyję obecne zapasy kosmetyczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Uwielbiam tą maskę! Używam ją na wiele sposobów: do emulgowania oleju, z dodatkiem oleju konopnego lub lnianego, z aloesem, przed myciem, po myciu i włosy zawsze wyglądają super ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie używałam tej maski, ale samą markę znam i bardzo lubię. Zwykle bardzo nieufnie podchodzę do "marek własnych", ale ta to moje odkrycia - mam z niej już kilka pewniaków! Chętnie przekonam się, czy ta maseczka też się u mnie sprawdzi :)
    Jak często polecasz ją stosować przy włosach bez skłonności do przetłuszczania, ale z suchymi (rozjaśnionymi) końcami?

    OdpowiedzUsuń
  10. Która z tych masek najlepiej nada sie do wlosow spalonych/rosjasnionych...? Jestem poczatkujaca :(

    OdpowiedzUsuń